Temat do usunięcia.Proszę o skasowanie tematu.

Witam Panowie i Panie mam takie pytanie bo jestem osobą nie pracującą od dłuższego czasu(na utrzymaniu rodziców) wiek 28lat osoba ze swoimi,ze tak powiem problemami.

Sprawa taka kupiłem samochód w 2022r i niestety muszę go sprzedać.Sprzedaż odbędzie się na dniach.Wyczytałem,że przed upływem 6mc gdy sprzedam auto muszę zapłacić podatek.Podatku wychodzi mi około 400zł tylko,że ja nie rozliczałem nigdy pit 36 a bynajmniej sobie nie przypominam bo nie pracowałem na umowy itp ani nie jestem w Urzedzie Pracy zarejestrowany też.Bo w pit wiem,ze wykazuje się dochód no to u mnie jest przykładowo 0 zł.

To podpowie ktoś czy wystarczy wpisać w pit 36 kwotę podatku?
bo też nie wiem czy obowiązuje mnie 18% czy 33%

Przykładowo kupiłem auto za 40tys= sprzedałem za 42 więc 2 tys mam jakby zarobku i te 2tys razy 18 czy 33 % nalezy pomnożyć? tylko sprawa jeszcze taka,że pisało w artykule,że można pomniejszyć o wkład części to jeśli zostały wymienione takie rzeczy jak:

cewki nowe bo auto szarpało,świece nowe,termostat bo auto się nie dogrzewało,separator oleju tzn odma bo były wycieki w koło około 2tys zł dołożone mam na to paragony

czy takie coś uwzględnione może zostać? i podatek pit 36 jeśli sprzedalem auto w styczniu 2023 to mam czas do kwietnia tego roku? czy do kwietnia 2024?

Jeśli sprzedasz w styczniu tego roku to uwzględniasz to w picie za rok 23 czyli składasz go w 24.
Jeżeli masz faktury imienne na naprawy auta, to możesz to uwzględnić, paragony nie przechodzą, bo paragon jako taki nie jest imienny.
Tak jeśli sprzedasz przed upływem 6 miesięcy musisz zapłacić podatek.

Kolego sam prosisz się o kłopoty. Piszesz, że nie pracujesz od dłuższego czasu i kupujesz samochód za 40 tys. zł. Inwestujesz w jego naprawę i teraz chcesz go sprzedać z rzekomym zyskiem 2 tys. zł. Nie obawiasz się, że US zapyta skąd miałeś pieniądze na samochód?

a co mam innego zrobić? przecież trzeba zapłacić ten podatek od sprzedaży

pieniądze to też sprawa taka,że poprzednie auto sprzedałem za 8tys zł ja pracowałem trochę ale nie na umowę tylko 3 razy w tygodniu jako pomocnik kierowcy to sobie za 6mc zarobiłem prawie 8 tys zł również a 30 tys to dostałem od mamy w ubiegłym roku w sensie dołożone do tych bym sobie kupił samochód bo tamten to juz i rdza brała i tak mi sie uzbierało około 48tys zł

Dalej Kolego brniesz w kłopoty. Darowizna od mamy 30 tys. zł. Poczytaj o podatku od darowizny od osób najbliższych. W skrajnym przypadku podatek od nieujawnionych dochodów to 75%. Nie wiem jak z niezgłoszonymi darowiznami.

Kilkanaście lat temu żona kolegi zaczęła pracę. Mając umowę o pracę wzięła kredyt i kupiła za niego tani samochód za kilkanaście tys. zł. Ktoś niedoinformowany i "uprzejmy inaczej" doniósł do US, za co sobie taka młoda nie pracująca kobiet kupiła "nowy" samochód. Gdyby nie miała pracy i tego kredytu do spłacenia to poległa by w US.

rozumiem to jak to Panowie zrobić teraz bo tak jak mówię dostałem od mamy 30tys zł swoich takich uzbieranych miałem powiedzmy równe 20tys bo 8 za poprzednie auto kolejne 8 zarobione dorywczo i odłożone sobie + - łącznie 50tys zł

Kupiłem auto za 46.400 z czego pojechałem do US i zapłaciłem podatek PCC3 od zakupu auta bodajże 930zł i tyle.. reszt co mi została to poszła na pakiet startowy filtry oleje itp

teraz wyszła sytuacja taka,że muszę sprzedać auto i kupić coś innego do 40tys zł a za to uzyskam 49tys zł

czyli realnie mój dochód ze sprzedaży auta to 2600zł i taki będzie za cały rok 2023 podejrzewam więc w picie 36 w 2024 muszę uwzględnić kwotę 2600 i od niej albo zapłacę albo nie podatek? bo pisało coś 18% to nie wiem czy ja muszę te 2600 pomnożyć razy 18% ? czy nic nie płacę mimo,że wpiszę dochód 2600 ze sprzedaży auta? bo niby pisze,że jak auto sprzeda się do 6mc to płaci się podatek ale też piszę,że jeśli dochód nie przekracza 30tys zł to nie płaci się podatku więc ja reasumując sprzedaje za 49-46.400 to zarabiam niby 2600 i to jest dochód uwzględniony w pit w 2024r wiec muszę tak czy siak płacić podatek czy nie bo nie przekroczyłem 30tys zł?

jeszcze chodzi mi o to jak to zrobić bo mama mi przekazała w domu pieniądze z ręki do ręki bez żadnych umów darowizny itp ''na zasadzie wez sobie dołóż i kup lepsze auto''

to teraz gdy uzyskam ze sprzedaży te 49tys zł za auto gotówką w domu nie na konto to powinienem że tak powiem wpłacić te pieniądze np 40tys zł na mamy konto/czy tam mama je wpłacić na swoje konto i przelać wtedy na moje z dopiskiem darowizna? bo mama jest za granicą i moze przyjechać nawet i za rok dopiero a ja auto będe nastepne chciał na wiosnę kupić

doradzi ktoś mi Panowie? z góry dziekuje za odpowiedz

Zadzwoń do urzędu skarbowego i tam ci wszystko powiedzą naprawdę.

Wystawiasz swoją głowę na talerzu, kolego. Tak ci powiem.
Nie pracujesz, ale kase masz. Niby zarobiłeś 8k zł, ale z pracy na czarno (już się podkładasz). Dostałeś od mamy 30k, ale nie zgłosiłeś do US (podkładka nr.2). Teraz sprzedajesz to auto i znów kupujesz jakieś inne za 40k? Nie pracując nadal?
Dla mnie to bardzo ryzykujesz. Jak człowiek nie ma dochodu to kupuje auto nie wzbudzające podejrzeń 5-10k. Natomiast to co tutaj napisałeś jest dziwne samo w sobie i moim zdaniem mocno się podkładasz.
Może handlujesz samochodami? Jeżeli tak to sprawa wygląda inaczej, ale jeżeli jest jak napisałeś to moim zdaniem słabo to wygląda.

Kolejna sprawa to czy mama pracuje za granicą legalnie. Jeśli nie to kolejna podkładka w US. Jeśli Ci udowodnią handel samochodami to dochodzi kolejna kwestia limitu płatności gotówkowych. Nie wiem jak to wygląda w praktyce, ale widziałem ogłoszenie osoby handlującej samochodami legalnie z dopiskiem kupię samochód za gotówkę do 15 tys. zł.

Nie wiem czy wiesz, że US zyskały w niektórych kwestiach prawa podatkowego większe uprawnienia niż Policja. Jak już znajdziesz się w zainteresowaniu US i udowodnią Ci handel samochodami bez działalności gospodarczej lub inne uchybienia podatkowe to Ci nie odpuszczą.

Skoro ma być PIT36 to jest działalność (osoby fizyczne PIT37).

Abstrahując (od form koherentnych) i reszty uwag w tym wątku...
Skoro sprzedaż ma być "na dniach", to przecież zeznanie, dot. tej transakcji, będzie trzeba złożyć w 2024r.

Najpierw zapewne zaległy podatek od darowizny (powyżej 10,5 tys. zł od 1 darczyńcy) następnie podatek od sprzedaży i nie licz, że cokolwiek na tym zarobisz. Będzie dobrze jak nie będzie żadnych kar.

Na prośbę autora tematu usuwam.