Firma Frore Systems zaprezentowała Airjet Mini i Airjet Pro — aktywne jednostki chłodzące o grubości zaledwie 2,8 mm. Zasysają one cicho powietrze z góry układu przed wypchnięciem go na boki i będą w stanie zastąpić tradycyjne rozwiązania oparte na mechanicznych wentylatorach w ultrabookach. Można je także zintegrować z zestawami VR i smartfonami celem uzyskania określonej termiki.
Procesory mogą być chłodzone wibracjami — chipy Airjet składają się z maleńkich membran drgających z częstotliwościami ultradźwiękowymi, generując przepływ powietrza. Ono z kolei wchodzi przez otwory wlotowe u góry i zostaje przekształcone w pulsujące strumienie o dużej prędkości wydostające się z jednej strony modułu.
W ultrabookach jednostka AirJet tak naprawdę nie jest umieszczana bezpośrednio na procesorze, a na miedzianych rurkach. Pozwala to na cieńsze konstrukcje. Firma twierdzi, że moduły AirJet Mini i Pro przewyższają wentylatory chłodzące, ponieważ generują znacznie wyższe przeciwciśnienie — do 1750 Pa — w porównaniu z zaledwie 195 Pa dla typowej jednostki w laptopie. Dodatkowo działają cicho — przy 21 dBA, podczas gdy wentylatory są głośniejsze, osiągając około 42 dBA. Model Mini może rozproszyć do 5 watów ciepła, a Pro do 10 watów.
Omawiana propozycja może prowadzić do zwiększenia efektywności w aplikacjach o limitowanej przestrzeni, ponieważ nowoczesne CPU mają tryby turbo lub szczytowej wydajności, które mogą działać tylko przez krótki czas ze względu na ograniczenia termiczne. Dzięki półprzewodnikowemu rozwiązaniu chłodzącemu możliwe jest wydłużenie tego periodu. A w przypadku procesorów ARM uda się uzyskać ciągłe funkcjonowanie z najwyższą dynamiką, co prowadzi do znacznej poprawy efektywności. Marka twierdzi, że element ten praktycznie podwoił dany wskaźnik chłodzonego pasywnie netbooka z CPU ARM. Przy grubości 11,3 mm system wykorzystywał układ chłodzenia z czterema modułami AirJet Mini zamontowanymi w komorze parowej, a procesor mógł pracować z częstotliwością 3,5 GHz w sposób nieprzerwany, zamiast redukować taktowanie do 1,8 GHz w przypadku rozwiązania bez wentylatora.
Podobny zabieg w laptopie z CPU Intela, który normalnie stosuje jednostki mechaniczne, również poprawił osiągi chłodzenia. Jednak tutaj zintegrowane trzy moduły AirJet Pro nie miały dostatecznej wydajności, by procesor mógł działać stale w trybie turbo.
Pobór mocy przez AirJet Mini wynosi 1 W. To odpowiada mniej więcej małemu wentylatorowi 5 V. Co przekłada się na pobór mocy do 4 W dla prototypu chłodzenia dla laptopa z układem ARM, opisanego powyżej (chodzi tu o samą jednostkę chłodzącą). Moduł mierzy 27,5 mm x 41,5 mm x 2,8 mm i waży 11 gramów. Firma nie poinformowała jeszcze o cenach, ale wydaje się, że w tej chwili mówimy jedynie o zastosowaniu dla produktów z wyższej półki, ponieważ producent wspominał, że: „jest konkurencyjny w stosunku do wartości”.
Ceny i realne osiągi układu zostaną niebawem sprawdzone, jako że Frore Systems współpracuje obecnie z Intelem i producentami laptopów z układami tej marki nad jednostkami chłodzonymi AirJet. Te do produkcji mają trafić w późniejszym okresie 2023 roku. W zależności od ceny, moduł ten zastępuje wiele aktywnie chłodzonych rozwiązań dla systemów z procesorami o mocy do 28 W. Może także być instalowany w ultracienkich konstrukcjach w celu poprawy wydajności, jednak prawdopodobnie nie będzie dostępny w większych, normalnie pracujących bez wentylatora, ze względu na dodatkowe zużycie energii i koszty całości. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej firmy.
Źródło: https://www.cnx-software.com/2023/01/20/quiet-ultrathin-airjet-solid-state-active-cooling-could-replace-fans/
Procesory mogą być chłodzone wibracjami — chipy Airjet składają się z maleńkich membran drgających z częstotliwościami ultradźwiękowymi, generując przepływ powietrza. Ono z kolei wchodzi przez otwory wlotowe u góry i zostaje przekształcone w pulsujące strumienie o dużej prędkości wydostające się z jednej strony modułu.
W ultrabookach jednostka AirJet tak naprawdę nie jest umieszczana bezpośrednio na procesorze, a na miedzianych rurkach. Pozwala to na cieńsze konstrukcje. Firma twierdzi, że moduły AirJet Mini i Pro przewyższają wentylatory chłodzące, ponieważ generują znacznie wyższe przeciwciśnienie — do 1750 Pa — w porównaniu z zaledwie 195 Pa dla typowej jednostki w laptopie. Dodatkowo działają cicho — przy 21 dBA, podczas gdy wentylatory są głośniejsze, osiągając około 42 dBA. Model Mini może rozproszyć do 5 watów ciepła, a Pro do 10 watów.
Omawiana propozycja może prowadzić do zwiększenia efektywności w aplikacjach o limitowanej przestrzeni, ponieważ nowoczesne CPU mają tryby turbo lub szczytowej wydajności, które mogą działać tylko przez krótki czas ze względu na ograniczenia termiczne. Dzięki półprzewodnikowemu rozwiązaniu chłodzącemu możliwe jest wydłużenie tego periodu. A w przypadku procesorów ARM uda się uzyskać ciągłe funkcjonowanie z najwyższą dynamiką, co prowadzi do znacznej poprawy efektywności. Marka twierdzi, że element ten praktycznie podwoił dany wskaźnik chłodzonego pasywnie netbooka z CPU ARM. Przy grubości 11,3 mm system wykorzystywał układ chłodzenia z czterema modułami AirJet Mini zamontowanymi w komorze parowej, a procesor mógł pracować z częstotliwością 3,5 GHz w sposób nieprzerwany, zamiast redukować taktowanie do 1,8 GHz w przypadku rozwiązania bez wentylatora.
Podobny zabieg w laptopie z CPU Intela, który normalnie stosuje jednostki mechaniczne, również poprawił osiągi chłodzenia. Jednak tutaj zintegrowane trzy moduły AirJet Pro nie miały dostatecznej wydajności, by procesor mógł działać stale w trybie turbo.
Pobór mocy przez AirJet Mini wynosi 1 W. To odpowiada mniej więcej małemu wentylatorowi 5 V. Co przekłada się na pobór mocy do 4 W dla prototypu chłodzenia dla laptopa z układem ARM, opisanego powyżej (chodzi tu o samą jednostkę chłodzącą). Moduł mierzy 27,5 mm x 41,5 mm x 2,8 mm i waży 11 gramów. Firma nie poinformowała jeszcze o cenach, ale wydaje się, że w tej chwili mówimy jedynie o zastosowaniu dla produktów z wyższej półki, ponieważ producent wspominał, że: „jest konkurencyjny w stosunku do wartości”.
Ceny i realne osiągi układu zostaną niebawem sprawdzone, jako że Frore Systems współpracuje obecnie z Intelem i producentami laptopów z układami tej marki nad jednostkami chłodzonymi AirJet. Te do produkcji mają trafić w późniejszym okresie 2023 roku. W zależności od ceny, moduł ten zastępuje wiele aktywnie chłodzonych rozwiązań dla systemów z procesorami o mocy do 28 W. Może także być instalowany w ultracienkich konstrukcjach w celu poprawy wydajności, jednak prawdopodobnie nie będzie dostępny w większych, normalnie pracujących bez wentylatora, ze względu na dodatkowe zużycie energii i koszty całości. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej firmy.
Źródło: https://www.cnx-software.com/2023/01/20/quiet-ultrathin-airjet-solid-state-active-cooling-could-replace-fans/
Cool? Ranking DIY