Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Prościutka stacja lutownicza ATmega8

pepepe1 13 Feb 2023 22:16 3675 10
  • Prościutka stacja lutownicza ATmega8

    W pewnym momencie uznałem, że korzystanie z tego samego wyposażenia przez dwie osoby nie jest ani dobrym, ani praktycznym pomysłem. Powstała potrzeba wykonania drugiej stacji lutowniczej (dla syna). Zakup odpadał ze względów ambicjonalnych, czegoś bardziej skomplikowanego niż absolutne minimum nie chciało mi się budować. Miało być małe, tanie, działające.

    Padło na projekt z internetu.
    https://www.allaboutcircuits.com/projects/do-it-yourself-soldering-station-with-an-atmega8/ by Cezar Chirila.

    Stacja zmieściła się w obudowie po stacji CD, która poniewierała się po warsztacie. Płyta czołowa i tylna to wygięte w "L" resztki plexi (trafił się idealny kolorek), przykręcone w obudowie w miejscu, które kiedyś zajmowała PCB napędu. Zamiast transformatora zasilacz MeanWell 24V 52W. Nie ma trybu standby - można na upartego dorobić rezystor na przełączniku (kontaktronie? miniswitchu?) w sprzężeniu zwrotnym WO.

    Wskazanie temperatury działa jak działa, coś tam pokazuje, jedna z wersji płytki zawiera miejsce na wstawienie PR-ka w sprzężeniu wzmacniacza, jak ktoś ma czym, może sobie skalibrować.
    Malowanie lakierami w sprayu, z nakładaniem kolejnych pasków taśmy malarskiej - żeby jakoś zamaskować wygląd tej dziadowskiej obudowy. Podpórka z kolejnego kawałka plexi wygiętego na kąt 120 stopni.

    Koszty: zasadniczo zasilacz, reszta walała się po szufladach i pudełkach.
    Kolba jak widać - typowa, Solomon 24V 48W.

    To tyle. Płytki moje, reszta zgodnie z linkiem. Do ekstensywnej elektroniki wystarczająca.

    Prościutka stacja lutownicza ATmega8 Prościutka stacja lutownicza ATmega8 Prościutka stacja lutownicza ATmega8

    W archiwum wszystko to co udostępnił Autor projektu, jakieś testowe .ino w którym nie pamiętam co sprawdzałem i pcb.
    Attachments:

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    pepepe1
    Level 12  
    Offline 
    pepepe1 wrote 33 posts with rating 45. Been with us since 2003 year.
  • #2
    Fimek
    Level 15  
    Cześć,

    Ta stacja ma coś w sobie :) Przy okazji odżyły wspomnienia - 20 lat temu miałem tę samą kolbę obsługiwaną przez stację własnej roboty, jednakże czysto analogową, z diodowym bar-graphem na komparatorach :) Przyznam jednak, że chińskiej produkcji miniaturowe stacje lutownicze, typu TS100 i podobne, jak również takie z kolbą na groty T12 i "inteligencją" w osobnym pudełku są po prostu wygodniejsze w użyciu i wśród nich można znaleźć produkty z naprawdę dobrym stosunkiem jakości do ceny. Niemniej - plus za pomysł i utylizację "przydasiów" :)

    Ze swej strony proponuję dorobić jakąś formę czujnika "standby" - na przykład w oparciu o akcelerometr w rączce, albo optyczny tudzież magnetyczny czujnik zbliżeniowy na stojaku (stosuje się takie moduły w drukarkach 3D).

    Pozdrowienia,
    Fimek
  • #3
    Simon79
    Level 20  
    Ciekawa i prosta konstrukcja. Właśnie moja lutownica coś zaczyna szwankować i co prawda z Chin mam już zamówiony zestaw do założenia lutownicy z grotem T12, ale kusi mnie, żeby zrobić coś takiego.
    Wcześniej zastanawiałem się nad lutownicą RL1, też z PID, ale ta wymaga trafo a kolega pisze o zasilaczu DC w prezentowanej konstrukcji.
    Rozumiem że kolba z termoparą typu k, bo z tym bywa różnie.
  • #4
    maciej_333
    Level 38  
    Będę się czepiał schematu tego układu.
    1. W kolbie jest czujnik generacyjny, jakim jest termopara. Brak tu kompensacji zimnych końców. Poniżej prawidłowy układ:
    Prościutka stacja lutownicza ATmega8
    źródło
    Wskazanie temperatury będzie zatem dość przypadkowe.
    2. C4 jest w nieprawidłowym miejscu - brak filtra dolnoprzepustowego.
    3. R5 ma nieprawidłową wartość. Powinno być R5=R4||R6.
    4. Sterowanie tranzystora MOSFET z wyjścia mikrokontrolera to błąd. Nie da się prawidłowo tego zrobić bez stosownego drivera. Napięcie na wyjściu mikrokontrolera będzie jeszcze wystarczające by go załączyć, jednak przy takim sterowaniu pojawią się straty przełączania.
    5. Sterowanie grzałki kolby przez PWM to sianie zakłóceń. Podczas naprawy i konstrukcji różnych urządzeń nie mamy założonej obudowy, czasem zdejmujemy ekrany itd. Leżąca obok lutownica nie powinna sprawiać dodatkowych kłopotów. Zastosowałbym tu regulację grupową.
  • #5
    -rafal-
    Level 15  
    Jak już robić swoją stację (uważam że dla hobbysty ma to sens, bo można rozsądnym kosztem mieć lutowanie naprawdę dobrej klasy) proponuję na przyszłość zainteresować się grotami Weller serii RT/RTM. Rączkę można ogarnąć na drukarce 3D do tego źródełko i naprawdę jest fajne lutowanie ;) Bo ta kolba z opisu to chyba do lutowania rynien ;)

    Tutaj przykładowy projekt:

    http://kair.us/projects/weller/index.html

    Sam zrobiłem i jestem bardzo zadowolony.
  • #6
    pepepe1
    Level 12  
    W rączce Solomon jest termopara K, podobnie jak w grotach Weller RT. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby obniżyć zasilanie do 12 V, ustawić odpowiednie wzmocnienie WO i zastosować do tej stacji grot Wellera - po 150 dutków za sztukę :) Takiej stacji jak proponuje Kolega -rafal- nie zrobiłbym jednak ani tanio, ani z tego co znalazłem po szufladach.

    Do rynien to może przesada ale fakt - smd tym polutować byłoby pewnie trudno. Co nie ma zupełnie znaczenia, bo użytkownik stacji smd nie lutuje.
  • #7
    podkopiaczeq
    Level 16  
    Do poprawy jest moim zdaniem gniazdo zasilania. Ani zasilacz, ani grot nie jest uziemiony.
  • #8
    pepepe1
    Level 12  
    Ło Panie, fabryka też robi bez uziemienia:
    https://art-med-sklep.com/img/9647/stacja-lutownicza-analogowa-48w-150-420-c-sl20

    Oczywiście uwaga trafna. Z drugiej strony, od lat używam lutownic bez uziemienia (transformatorówki i stacji), nic się złego nie dzieje. Oczywiście nie znaczy to, że uziemienie uważam za zbędne.
  • #9
    tmf
    Moderator of Microcontroller designs
    maciej_333 wrote:
    Sterowanie tranzystora MOSFET z wyjścia mikrokontrolera to błąd. Nie da się prawidłowo tego zrobić bez stosownego drivera. Napięcie na wyjściu mikrokontrolera będzie jeszcze wystarczające by go załączyć, jednak przy takim sterowaniu pojawią się straty przełączania.

    To nie jest prawdą. Wszystko zależy od MOSFETa, przełączanych prądów i przede wszystkim częstotliwości przełączania.
    Dla wymienionego IRF540N, VGSth to 2-4V, a więc ATMega zasilana z 5V w pełni otworzy ten tranzystor. Biorąc pod uwagę wydajność prądową pinu nie ma problemu, aby sterować tym MOSFETem całkiem wydajnie. A bez problemu można znaleźć MOSFETy o lepszych parametrach, w tym mosfety z bramką logic-level, które są wręcz stworzone do sterowania bezpośrednio z MCU.
    W tej aplikacji płyną marne jak na ten typ tranzystora prądy, PWM zapewne też nie ma kosmicznej częstotliwości, a więc użycie dodatkowego driwera byłoby nieuzasadnioną rozrzutnością.
  • #10
    satanistik
    Level 27  
    Niestety czasem gdy pada mosfet przebiciu ulega bramka i pali się wyjście up. Wiem że nie jest to straszny koszt ale czasem problem zest z wsadem np po latach.
  • #11
    żarówka rtęciowa
    Level 37  
    Witam

    satanistik wrote:
    Niestety, czasem gdy pada mosfet przebiciu ulega bramka i pali się wyjście up.


    Odpowiednio dobrana Dioda Zenera włączona równolegle do obwodu bramkowego tranzystora MosFet powinna w sumie zabezpieczyć układ scalony przed takim uszkodzeniem.