Witam.
Dziś zadzwonił do mnie znajomy. Prosił o pomoc u swojego sąsiada. Gość miał dziwną przypadłość.
Gość ma inwerter 3 kW. Liczniki, wiadomo dwukierunkowe.
Dziś miał zonka, bo nagle zabrakło prądu w domu. Pojechałem, widzę, że na liczniku 3F, wszytko działa normalnie, ale na tym 1 fazowym już nie.
Świeciła się kontrolka na czerwono na liczniku Iskra AM550. Prądu brak.
Wyłączyłem zabezpieczenie przedlicznikowe na chwile może na ok. 2 minuty, załączyłem ponownie i nagle wszytko działało normalnie.
Wszystko wskazuje na to, że licznik licznik Iskra am550 sam odłączył odbiorniki. Dopiero jego odłączenie od sieci ZE na 1-2 min przez zabezpieczenie przedlicznikowe spowodowało normalną jego prace. Czy ktoś miał podobną sytuacje? Co to za anomalia? To dość dziwne.
Dziś zadzwonił do mnie znajomy. Prosił o pomoc u swojego sąsiada. Gość miał dziwną przypadłość.
Gość ma inwerter 3 kW. Liczniki, wiadomo dwukierunkowe.
Dziś miał zonka, bo nagle zabrakło prądu w domu. Pojechałem, widzę, że na liczniku 3F, wszytko działa normalnie, ale na tym 1 fazowym już nie.
Świeciła się kontrolka na czerwono na liczniku Iskra AM550. Prądu brak.
Wyłączyłem zabezpieczenie przedlicznikowe na chwile może na ok. 2 minuty, załączyłem ponownie i nagle wszytko działało normalnie.
Wszystko wskazuje na to, że licznik licznik Iskra am550 sam odłączył odbiorniki. Dopiero jego odłączenie od sieci ZE na 1-2 min przez zabezpieczenie przedlicznikowe spowodowało normalną jego prace. Czy ktoś miał podobną sytuacje? Co to za anomalia? To dość dziwne.