Witam Was serdecznie!
Od dawna nosiłem się z pokazaniem materiału o lutowaniu elementów SMD. Takie elementy stają się co raz popularniejsze. Co więcej, wiele nowych układów występuje wyłącznie w wersji SMD. Co ciekawe wielu elektroników, nie tylko początkujących unika SMD, obawiając się ich lutowania i trudności z tym związanych. Część z tych obaw to mity, część jest wyolbrzymiona, dlatego chciałem pokazać wam mój sposób na radzenie sobie z tym problemem. Wydaje mi się, że sposób jest dosyć elegancki, a przede wszystkim tani, prosty i skuteczny. Stosuję go od bardzo dawna i muszę przyznać, że efekty przerosły moje oczekiwania – wychodzą bardzo fajnie polutowane płytki, z minimalną liczbą problemów – czasami zdarzy się jakiś mostek cynowy lub coś w tym stylu, ale generalnie nic, czego nie dałoby się usunąć w parę chwil.
A jak wy lutujecie SMD? Jakie macie problemy i ich rozwiązania?
Od dawna nosiłem się z pokazaniem materiału o lutowaniu elementów SMD. Takie elementy stają się co raz popularniejsze. Co więcej, wiele nowych układów występuje wyłącznie w wersji SMD. Co ciekawe wielu elektroników, nie tylko początkujących unika SMD, obawiając się ich lutowania i trudności z tym związanych. Część z tych obaw to mity, część jest wyolbrzymiona, dlatego chciałem pokazać wam mój sposób na radzenie sobie z tym problemem. Wydaje mi się, że sposób jest dosyć elegancki, a przede wszystkim tani, prosty i skuteczny. Stosuję go od bardzo dawna i muszę przyznać, że efekty przerosły moje oczekiwania – wychodzą bardzo fajnie polutowane płytki, z minimalną liczbą problemów – czasami zdarzy się jakiś mostek cynowy lub coś w tym stylu, ale generalnie nic, czego nie dałoby się usunąć w parę chwil.
A jak wy lutujecie SMD? Jakie macie problemy i ich rozwiązania?
Cool? Ranking DIY