Każdy, kto wychował się na filmach z lat 80tych i 90tych, zwłaszcza na filmach akcji, katastroficznych i wojennych, kojarzy przenośne radia używane przez bohaterów, ich adwersarzy, a także przedstawicieli różnych służb. Niejeden przedstawiciel mojego i starszych pokoleń chciał mieć taką "zabawkę", i dzięki naszym przyjaciołom z Chin takie zabawki były dostępne już w latach 90tych. Ja i mój brat mieliśmy parę takich zabawkowych krótkofalówek, zasilanych bateriami 6F22. Kanał był jeden, zasięg był poniżej 300 metrów, a baterie nietanie. Posiadanie pary bardziej "zawodowych" krótkofalówek nie wchodziło w rachubę, ze względu na znaczną cenę. Zresztą wtedy radio CB robiło furorę.
Obecnie krótkofalówki niemal zniknęły, zarówno w mediach, jak i w świadomości zwykłych ludzi. Królem mobilnej komunikacji osobistej stał się smartfon, a i w jego przypadku normalne rozmowy telefoniczne są od jakiegoś już czasu wypierane przez różne sieci społecznościowe oferujące wideorozmowy przez Internet. Z krótkofalówek korzystają wciąż służby, firmy ochroniarskie czy budowlane i inni zawodowcy, gdzie pewna łączność między wieloma osobami jest przydatna. Ceny sprzętu spadły, i nawet tanie "zabawki" oferują możliwości 25-30 lat temu dostępne tylko w sprzęcie profesjonalnym.
W obecnych czasach jednak warto wrócić do tematu krótkofalówek, zwłaszcza że czasy są niepewne, a poważna awaria sieci energetycznej czy wojna może pozbawić nas zarówno dostępu do Internetu, jak i do normalnej łączności GSM.
Czym jest PMR446?
PMR446, czyli Private Mobile Radio 446MHz to wydzielone pasmo częstotliwosci i zbór regulacji opisujący zasady łączności na tym paśmie. Pasmo to jest przeznaczone do użytku prywatnego z pomocą mobilnych radiostacji zwanych potocznie krótkofalówkami lub walkie-talkie. Pasmo to obejmuje 16 kanałów w zakresie od 446,0MHz do 446,2MHz. W Rosji można używać tylko pierwszych ośmiu kanałów, dlatego urządzenia Motoroli wymagają "odblokowania" pasma.
Istnieją dwa standardy nadawania: analogowy FM i cyfrowy FM, używający kodowania FSK-4 z prędkością 3,6kbps. Przed styczniem 2018 roku pierwsze osiem kanałów używało wyłącznie transmisji analogowej, a drugie cyfrowej. Teraz obie formy dostępne są na wszystkich 16 kanałach. Niektóre urządzenia obsługują oba standardy.
Regulacje ograniczają moc nadawania dp 500mW i nakazują, by antena była zintegrowana z urządzeniem. Powyżej 500mW wymagana jest już licencja. ale większe moce są przeznaczone bardziej na potrzeby działalności gospodarczej, niż dla amatorów, a do tego jeszcze wtedy stają się dostępne stacje bazowe z dużo większymi zasięgami.
Każdy z 16 kanałów może być jeszcze "podzielony" na prywatne "subkanały". Jest to realizowane przez nadawanie wraz z głosem dodatkowego tonu, który sygnalizuje odbiornikowi, by ten odebrał dany sygnał, jeśli ma nastawiony ten sam ton. System CTCSS oferuje 38 "kodów", z czego kod 0 nie ma żadnego tonu. System DCS obejmuje 121 kodów, z czego pierwsze 38 to kody CTCSS. Dzięki temu nowsze urządzenia są kompatybilne wstecz ze starszymi. Tu ważna uwaga: kody te nie gwarantują prywatności, a jedynie pozwalają na to, by więcej grup użytkowników mogło korzystać z tego samego kanału w tej samej przestrzeni. Uniwersalny odbiornik, jak skaner czy radio UHF na pasmo 446MHz bez problemu odbiorą wszystkie transmisje PMR446.
Zasięg krótkofalówek PMR446 wynosi od kilkuset metrów (warunki miejskie) do nawet kilkudziesięciu kilometrów (oba nadajniki wysoko nad ziemią bez żadnych przeszkód między nimi). Zasięg ten mocno zależy od ilości i rodzaju przeszkód i warunków propagacji. Ponieważ celem systemu PMR446 jest zapewnienie łączności lokalnej, to zasięg 100-300 metrów w większości przypadków wystarczy.
Na co komu krótkofalówka?
Standardowe pytanie mojej żony brzmi "A na co Ci to? Masz za mało gratów?". Faktycznie, na pierwszy rzut oka radio PMR446 wydaje się zbędnym wydatkiem, zwłaszcza w dobie smartfonów. A jednak jest wiele powodów, by zainwestować w parę krótkofalówek, zwłaszcza że ich ceny są relatywnie niskie biorąc pod uwagę możliwości. Oto niektóre z nich:
Komunikacja nawet poza zasięgiem sieci
PMR446 to świetna opcja na wszelkiego rodzaju rodzinne wyprawy w dzikie ostępy zapewniając komunikację nawet gdy nie ma zasięgu sieci komórkowej. Takie dziury zdarzają się w lasach, obszarach słabo zaludnionych, górskich dolinach, etc. Zasięg od kilkuset metrów do kilku kilometrów wystarczy na potrzeby rodzinnej wycieczki.
Odporność na brak prądu, awarię infrastruktury i działania wojenne
Zaleta zwłaszcza dla preppersów. Najtańsze modele mogą być zasilane "paluszkami", te odrobinę droższe mają akumulatory litowo-jonowe i możliwość ładowania z powerbanku, w tym z takiego posiadającego ogniwa fotowoltaiczne. Plus, w razie awarii sieci komórkowej komunikacja nadal jest możliwa. W optymalnych warunkach propagacji możliwa jest łączność na dziesiątki kilometrów.
Małe, poręczne, solidne
Nawet tanie krótkofalówki są wykonane w miarę solidnie i dobrze znoszą złe traktowanie. Bez problemu mogą przetrwać upadek z metra, podczas gdy smartfon kończy z pękniętym ekranem. Dlatego wciąż są popularne na budowach i w innych sytuacjach, gdzie wymagana jest pewna komunikacja i bezawaryjność. Odstępstwem od tej reguły mogą być modele najtańsze, choć z drugiej strony ich uszkodzenie przez upadek nie będzie tak bolało, jak strata smartfona.
PTT, czyli prosta łączność grupowa
Gdy wszyscy w grupie ustawią się na ten sam kanał i kod, wystarczy że jedna osoba zacznie nadawać by wszystkie inne w zasięgu ją usłyszały. Niby telefonia komórkowa oferuje funkcję rozmowy konferencyjnej, ale w praktyce jest to mało wygodne rozwiązanie, zwłaszcza gdy zależy nam na szybkim kontakcie. Z walkie-talkie wystarczy wcisnąć przycisk i przemówić, nie trzeba czekać aż odbiorca odbierze. Funkcja Push To Talk jest tak użyteczna, że producenci telefonów komórkowych próbowali ją implementować, ale przy braku wsparcia ze strony operatorów lub/i wysokich cenach usługi, to się nie przyjęło.
Łatwe i tanie wejście w świat łączności radioamatorskiej
PMR446 to nie tylko rozmowy na budowie czy kontakt w czasie rodzinnej wycieczki, ale też prosty i tani sposób by rzucić okiem na świat łączności radioamatorskiej. Ba, są nawet grupy ludzi, którzy umawiają się na jeden kanał i jedną porę, by sobie po prostu pogadać. Nie jest to może popularne, ale na pewno próg wejścia jest niższy, gdy nie trzeba ani licencji, ani kosztownego sprzętu.
Anglojęzyczna Wikipedia podaje, że na terenie Europy przyjęło się stosować poszczególne kanały i ustawienia CTCSS do specyficznych rodzajów komunikacji. Listę kanałów opisuje taka tabela:
Pozostałe kanały nie mają przypisanych funkcji. Z kolei polska Wikipedia podaje te informacje:
Sposób by mieć dzieci na oku
Dla małego dziecka krótkofalówka to wciąż coś ciekawego. Jak ma się dwoje lub więcej, to można dać im po krótkofalówce, i zachować jedną dla siebie. Jeden z youtuberów przypina krótkofalówkę swojemu czteroletniemu synowi z tyłu jeansów, by nadawać mu ostrzeżenia i polecenia, gdy młodzieniec pędzi na swoim rowerze na kilkaset metrów od rodziców. Drugą, większą krótkofalówkę dał żonie, bo ta ma pojemną torebkę.
PMR446 a radio CB
Radio CB, bardzo popularne wśród kierowców zawodowych ma, moim zdaniem, trzy zasadnicze wady. Po pierwsze, jest relatywnie drogie w porównaniu z PMR446. Zwłaszcza urządzenia przenośne potrafią sporo kosztować. Po drugie, nie oferuje wcale aż tak wielkiego zasięgu, średnio 1,5-3km na każdy wat mocy wypromieniowanej. Po trzecie, jest popularne wśród kierowców zawodowych. Inaczej pisząc nie za bardzo nadaje się dla dzieci. Tak więc nie polecam tego rozwiązania, chyba że macie dużą tolerancję na wulgarny język.
Jaki sprzęt wybrać?
Producentów nie brakuje, choć połowa z nich to tylko "rebranding". Modeli jest jeszcze więcej, i łatwo się pogubić w gąszczu ofert. Warto też pamiętać, iż dzięki standaryzacji nie jesteśmy przywiązani ani do marni, ani do konkretnych modeli. Postaram się jednak zaproponować kilka rozsądnych opcji.
Motorola
Marka znana i kojarzona zarówno ze sprzętem radiowym, jak i z telefonami komórkowymi. Oferta walkie-talkie obejmuje zarówno urządzenia budżetowe, jak i sprzęt całkowicie profesjonalny. Nawet najtańsze modele, jak T42 oferują dobrą jakość dźwięku, przyzwoitą czułość i spory zasięg i łatwe parowanie. Model T42 reklamowany jest jako przeznaczony na rodzinne wyprawy, ale jego pewną wadą jest zasilanie "paluszkami" AAA. Niska pojemność takich baterii ogranicza czas pracy do ok. 16 godzin, ale samo urządzenie dzięki temu jest małe i poręczne. Model T62 zasilany już jest akumulatorami NiMH w rozmiarze AA, ma też wyższą cenę, ale pozwala na ręczny wybór kodu CTCSS/DCS. Wyższy model, T82 to sprzęt niemalże profesjonalny, zwłaszcza z wyglądu. Dzięki poprawionej czułości odpbiornika zasięg jest odrobinę większy. Warto też zwrócić uwagę na serię XT, już w pełni profesjonalną i zawierającą wiele funkcji na codzień nieprzydatnych. Motorola oferuje zestawy różnej wielkości, zawierające od dwóch do nawet 10 urządzeń. Warto też pamiętać, iż urządzenia Motoroli mają fabrycznie zablokowane górne osiem kanałów, trzeba je odblokować kombinacją klawiszy wskazaną w instrukcji.
Retevis
Retevis oferuje urządzenia cenowo i funkcjonalnie atrakcyjne względem Motoroli. Nawet tani zestaw RT22 oferuje funkcje dostępne tylko w wyższych modelach Motoroli. Nie ma tu wyświetlacza, za to są komunikaty głosowe. Dodatkowo zasilanie z akumulatora Li-Ion i ładowanie przez USB są bardziej praktyczne, niż rozwiązanie w konkurencyjnym cenowo modelu T42. Dobrej jakości odbiornik i wbudowana bramka szumów pozwalają na w miarę dobry kontakt nawet do 1-1,5km w terenie zabudowanym. Dla mnie zaletą jest wygląd - nie wygląda jak zabawka. Kolejnym, ciekawym modelem jest RT24, Wygląda dość tradycyjnie z powodu olbrzymiej wręcz anteny, ale dzięki temu zasięg 1,5km w terenie zabudowanym i >30km w terenie otwartym to nie problem. Zestaw jest dość bogaty, a akumulator pojemny. Plusem jest też solidne wykonanie. Cena jest nadal poniżej T62 od Motoroli. Podobnie wygląda model RT27, który może pracować na trzech różnych zakresach (z czego dwa są w Polsce nielegalne). Wartp też rzucić okiem na RT86, model trochę droższy, ale z dużym akumulatorem, możliwością łatwej synchronizacji ustawień i całkiem dużym zasięgiem.
Retevis generalnie sprawia wrażenie dobrego wykonania i wysokiej jakości przy bardzo konkurencyjnej cenie. Sam rozważyłbym model RT24 jako oferujący najlepszy stosunek ceny do możliwości.
BaoFeng
Niekwestionowany król chińskiego budżetu. Z jedną, ogromną wadą: większość oferowanych na polskim rynku urządzeń jest nielegalna. Dilerzy BaoFengów nie przejmują się regulacjami, ani nawet właściwą konfiguracją swoich produktów, tak więc fabrycznie przekraczają dopuszczalną moc nadawania kilkukrotnie (reklamowane są nawet jako oferujące moc 2-5W, co daje większy zasięg), a do tego nie są nawet ustawione na zakres PMR446. Posiadanie nielegalnej, wymiennej anteny to przy tym tylko drobna wada. Na szczęście BaoFenga można przeprogramować i ograniczyć jego moc i ustawić właściwe kanały. Z wymiennymi antenami większości modeli nie da się nic zrobić, chyba że je na stałe wkleimy by być bardziej legalni. Model UV-5R i jego pochodne nie są legalne wcale - wymagają licencji krótkofalarskiej. Jeśli jednak powstrzymamy się od nadawania, to może sprawdzić się świetnie jako odbiornik nasłuchowy. Pierwszym modelem wartym uwagi jest BF-T3, z którym mam pewien problem - egzemplarze zamawiane z Chin mogą być skonfigurowane w systemie amerykańskim FSR/GMSR (22 kanały), a zatem nielegalne. W Polsce jednak można też trafić na wariant PMR446, który jest już jak najbardziej legalny. Niska cena, solidne wykonanie i legalna moc 0,5W to zalety. Zasilanie bateryjne to pewna wada, ale przy tej cenie jest naprawdę nieźle. Za kilka złotych więcej jest model T6, który już ma zasilanie akumulatorem Li-Ion. Kolejnym ciekawym modelem jest BF-T17 - w miarę niska cena, niezły zasięg, solidne wykonanie. Trzeba jednak mieć kabel do programowania, bo fabryczne ustawienia mogą nie pokrywać się z tym, co jest legalne. Drugim, niezwykle popularnym modelem jest BF-888S - tu już bankowo moc będzie ustawiona na maksa, za to cena będzie niska. I to jest najlepsza rzecz, jaką można powiedzieć o BaoFengach - niska cena przy sporych możliwościach.
Alan, ICOM, Midland, Kenwood
Marki znane fanom radia CB i krótkofalarzom, z ceną adekwatną do napisu na obudowie. Nie będę wymieniał poszczególnych modeli, bo znajdziemy tu sprzęty profesjonalne z cenami i możliwościami porównywalnymi do górnej półki Motoroli. Midland wydaje się najtańszy z tej czwórki.
Inni
Poniżej stówki łatwo znaleźć całą masę krótkofalówek bezmarkowych albo o markach nikomu nieznanych - w tym sporo oznaczonych jako "dla dzieci". Tak oznaczonymi modelami nie warto sobie zawracać głowy, zwłaszcza że w ich cenach mamy wspomnianego BaoFenga T3. Zaletą jest też kompatybilność z innymi modelami i markami krótkofalówek, z czym zabawki mogą mieć problem.
A co z droższymi, niezabawkowymi krótkofalówkami? Z nimi może być różnie, ale raczej nie będą to najgorsze produkty. Psmiętajcie jednak o zasadzie caveat emptor, czyli strzeż się, kliencie.
Podsumowanie
PMR446 to prosty sposób by wejść w świat radia i przy tym wygodna metoda szybkiej łączności dla całej rodziny. Myślę, że każdy powinien mieć w domu przynajmniej parę krótkofalówek gotowych do użycia, zwłaszcza gdy mieszka na obszarze, gdzie łatwo o utratę łączności komórkowej czy długoterminową awarię prądu. Warto też pamiętać o dwóch rzeczach:
1. Łączność PMR446 nie jest szyfrowana w żaden sposób. Każdy może podsłuchać, co inni w zasięgu mówią.
2. Używajcie kodów prywatności i nie przeszkadzajcie innym użytkownikom pasma. I nie przeklinajcie, bo mogą Was dzieci słuchać.
Jak zawsze, zapraszam do komentowania i zadawania pytań. Napiszcie też, czy macie krótkofalówki, i jak ich używacie. Czy Wam się przydają? Czy używacie ich na rodzinnych wycieczkach?
Obecnie krótkofalówki niemal zniknęły, zarówno w mediach, jak i w świadomości zwykłych ludzi. Królem mobilnej komunikacji osobistej stał się smartfon, a i w jego przypadku normalne rozmowy telefoniczne są od jakiegoś już czasu wypierane przez różne sieci społecznościowe oferujące wideorozmowy przez Internet. Z krótkofalówek korzystają wciąż służby, firmy ochroniarskie czy budowlane i inni zawodowcy, gdzie pewna łączność między wieloma osobami jest przydatna. Ceny sprzętu spadły, i nawet tanie "zabawki" oferują możliwości 25-30 lat temu dostępne tylko w sprzęcie profesjonalnym.
W obecnych czasach jednak warto wrócić do tematu krótkofalówek, zwłaszcza że czasy są niepewne, a poważna awaria sieci energetycznej czy wojna może pozbawić nas zarówno dostępu do Internetu, jak i do normalnej łączności GSM.
Czym jest PMR446?
PMR446, czyli Private Mobile Radio 446MHz to wydzielone pasmo częstotliwosci i zbór regulacji opisujący zasady łączności na tym paśmie. Pasmo to jest przeznaczone do użytku prywatnego z pomocą mobilnych radiostacji zwanych potocznie krótkofalówkami lub walkie-talkie. Pasmo to obejmuje 16 kanałów w zakresie od 446,0MHz do 446,2MHz. W Rosji można używać tylko pierwszych ośmiu kanałów, dlatego urządzenia Motoroli wymagają "odblokowania" pasma.
Istnieją dwa standardy nadawania: analogowy FM i cyfrowy FM, używający kodowania FSK-4 z prędkością 3,6kbps. Przed styczniem 2018 roku pierwsze osiem kanałów używało wyłącznie transmisji analogowej, a drugie cyfrowej. Teraz obie formy dostępne są na wszystkich 16 kanałach. Niektóre urządzenia obsługują oba standardy.
Regulacje ograniczają moc nadawania dp 500mW i nakazują, by antena była zintegrowana z urządzeniem. Powyżej 500mW wymagana jest już licencja. ale większe moce są przeznaczone bardziej na potrzeby działalności gospodarczej, niż dla amatorów, a do tego jeszcze wtedy stają się dostępne stacje bazowe z dużo większymi zasięgami.
Każdy z 16 kanałów może być jeszcze "podzielony" na prywatne "subkanały". Jest to realizowane przez nadawanie wraz z głosem dodatkowego tonu, który sygnalizuje odbiornikowi, by ten odebrał dany sygnał, jeśli ma nastawiony ten sam ton. System CTCSS oferuje 38 "kodów", z czego kod 0 nie ma żadnego tonu. System DCS obejmuje 121 kodów, z czego pierwsze 38 to kody CTCSS. Dzięki temu nowsze urządzenia są kompatybilne wstecz ze starszymi. Tu ważna uwaga: kody te nie gwarantują prywatności, a jedynie pozwalają na to, by więcej grup użytkowników mogło korzystać z tego samego kanału w tej samej przestrzeni. Uniwersalny odbiornik, jak skaner czy radio UHF na pasmo 446MHz bez problemu odbiorą wszystkie transmisje PMR446.
Zasięg krótkofalówek PMR446 wynosi od kilkuset metrów (warunki miejskie) do nawet kilkudziesięciu kilometrów (oba nadajniki wysoko nad ziemią bez żadnych przeszkód między nimi). Zasięg ten mocno zależy od ilości i rodzaju przeszkód i warunków propagacji. Ponieważ celem systemu PMR446 jest zapewnienie łączności lokalnej, to zasięg 100-300 metrów w większości przypadków wystarczy.
Na co komu krótkofalówka?
Standardowe pytanie mojej żony brzmi "A na co Ci to? Masz za mało gratów?". Faktycznie, na pierwszy rzut oka radio PMR446 wydaje się zbędnym wydatkiem, zwłaszcza w dobie smartfonów. A jednak jest wiele powodów, by zainwestować w parę krótkofalówek, zwłaszcza że ich ceny są relatywnie niskie biorąc pod uwagę możliwości. Oto niektóre z nich:
Komunikacja nawet poza zasięgiem sieci
PMR446 to świetna opcja na wszelkiego rodzaju rodzinne wyprawy w dzikie ostępy zapewniając komunikację nawet gdy nie ma zasięgu sieci komórkowej. Takie dziury zdarzają się w lasach, obszarach słabo zaludnionych, górskich dolinach, etc. Zasięg od kilkuset metrów do kilku kilometrów wystarczy na potrzeby rodzinnej wycieczki.
Odporność na brak prądu, awarię infrastruktury i działania wojenne
Zaleta zwłaszcza dla preppersów. Najtańsze modele mogą być zasilane "paluszkami", te odrobinę droższe mają akumulatory litowo-jonowe i możliwość ładowania z powerbanku, w tym z takiego posiadającego ogniwa fotowoltaiczne. Plus, w razie awarii sieci komórkowej komunikacja nadal jest możliwa. W optymalnych warunkach propagacji możliwa jest łączność na dziesiątki kilometrów.
Małe, poręczne, solidne
Nawet tanie krótkofalówki są wykonane w miarę solidnie i dobrze znoszą złe traktowanie. Bez problemu mogą przetrwać upadek z metra, podczas gdy smartfon kończy z pękniętym ekranem. Dlatego wciąż są popularne na budowach i w innych sytuacjach, gdzie wymagana jest pewna komunikacja i bezawaryjność. Odstępstwem od tej reguły mogą być modele najtańsze, choć z drugiej strony ich uszkodzenie przez upadek nie będzie tak bolało, jak strata smartfona.
PTT, czyli prosta łączność grupowa
Gdy wszyscy w grupie ustawią się na ten sam kanał i kod, wystarczy że jedna osoba zacznie nadawać by wszystkie inne w zasięgu ją usłyszały. Niby telefonia komórkowa oferuje funkcję rozmowy konferencyjnej, ale w praktyce jest to mało wygodne rozwiązanie, zwłaszcza gdy zależy nam na szybkim kontakcie. Z walkie-talkie wystarczy wcisnąć przycisk i przemówić, nie trzeba czekać aż odbiorca odbierze. Funkcja Push To Talk jest tak użyteczna, że producenci telefonów komórkowych próbowali ją implementować, ale przy braku wsparcia ze strony operatorów lub/i wysokich cenach usługi, to się nie przyjęło.
Łatwe i tanie wejście w świat łączności radioamatorskiej
PMR446 to nie tylko rozmowy na budowie czy kontakt w czasie rodzinnej wycieczki, ale też prosty i tani sposób by rzucić okiem na świat łączności radioamatorskiej. Ba, są nawet grupy ludzi, którzy umawiają się na jeden kanał i jedną porę, by sobie po prostu pogadać. Nie jest to może popularne, ale na pewno próg wejścia jest niższy, gdy nie trzeba ani licencji, ani kosztownego sprzętu.
Anglojęzyczna Wikipedia podaje, że na terenie Europy przyjęło się stosować poszczególne kanały i ustawienia CTCSS do specyficznych rodzajów komunikacji. Listę kanałów opisuje taka tabela:
Kanał | CTCSS | Przeznaczenie |
1 | 0 | Nianie elektroniczne |
1 | 9 | Kierowcy ciężarówek |
1 | 10 | Kanał dziecięcy |
1 | 12 | Kanał ratunkowy |
2 | - | Kanał górski w krajach niemieckojęzycznych, geocashing, kanał namiotowy |
3 | 1 | Kanał prepersów w razie katastrofy |
3 | 14 | Kanał górski w Polsce |
4 | 4 | Kanał fanów terenówek |
4 | 14 | Interkom operatorów dronów |
4 | 16 | Kanał na łódkę |
5 | 5 | Kanał harcerski/skautowski |
6 | - | Kanał organizacyjny |
6 | 12 | Kanał dla myśliwych |
6 | 20 | "Free Radio Channel" |
7 | 7 | Kanał górski w Hiszpanii |
8 | 8 | Kanał wywoławczy, kanał górski w Irlandii |
8 | 16 | Kanał górski we Włoszech |
8 | 18 | Kanał alarmowy |
9 | - | Kanał wywoławczy i alarmowy dla transmisji cyfrowych |
Pozostałe kanały nie mają przypisanych funkcji. Z kolei polska Wikipedia podaje te informacje:
Kanał | CTCSS | Przeznaczenie: |
1 | 1 | Kanał alarmowy |
2 | - | Kanał prepperski, kryzysowy. Trzynastego każdego miesiąca w godzinach 8:00 - 20:00 prowadzone są testy zasięgu |
3 | - | Ogólnopolski kanał wywoławczy |
3 | 14 | Kanał górski/ratowniczy |
4 | 14 | Piloci dronów |
5 | 5 | Kanał harcerski/skautowski |
6 | 16 | Żeglarze śródlądowi |
8 | - | Drogowcy |
8 | 8 | Kanał wywoławczy |
8 | 16 | EmCOM |
9 | - | Kanał dla transmisji cyfrowych, kontakt i cyfrowy kanał alarmowy |
10 | - | Ogólnopolski kanaał łączności cyfrowej |
13 | - | Lokalne rozmowy w Krakowie |
Sposób by mieć dzieci na oku
Dla małego dziecka krótkofalówka to wciąż coś ciekawego. Jak ma się dwoje lub więcej, to można dać im po krótkofalówce, i zachować jedną dla siebie. Jeden z youtuberów przypina krótkofalówkę swojemu czteroletniemu synowi z tyłu jeansów, by nadawać mu ostrzeżenia i polecenia, gdy młodzieniec pędzi na swoim rowerze na kilkaset metrów od rodziców. Drugą, większą krótkofalówkę dał żonie, bo ta ma pojemną torebkę.
PMR446 a radio CB
Radio CB, bardzo popularne wśród kierowców zawodowych ma, moim zdaniem, trzy zasadnicze wady. Po pierwsze, jest relatywnie drogie w porównaniu z PMR446. Zwłaszcza urządzenia przenośne potrafią sporo kosztować. Po drugie, nie oferuje wcale aż tak wielkiego zasięgu, średnio 1,5-3km na każdy wat mocy wypromieniowanej. Po trzecie, jest popularne wśród kierowców zawodowych. Inaczej pisząc nie za bardzo nadaje się dla dzieci. Tak więc nie polecam tego rozwiązania, chyba że macie dużą tolerancję na wulgarny język.
Jaki sprzęt wybrać?
Producentów nie brakuje, choć połowa z nich to tylko "rebranding". Modeli jest jeszcze więcej, i łatwo się pogubić w gąszczu ofert. Warto też pamiętać, iż dzięki standaryzacji nie jesteśmy przywiązani ani do marni, ani do konkretnych modeli. Postaram się jednak zaproponować kilka rozsądnych opcji.
Motorola
Marka znana i kojarzona zarówno ze sprzętem radiowym, jak i z telefonami komórkowymi. Oferta walkie-talkie obejmuje zarówno urządzenia budżetowe, jak i sprzęt całkowicie profesjonalny. Nawet najtańsze modele, jak T42 oferują dobrą jakość dźwięku, przyzwoitą czułość i spory zasięg i łatwe parowanie. Model T42 reklamowany jest jako przeznaczony na rodzinne wyprawy, ale jego pewną wadą jest zasilanie "paluszkami" AAA. Niska pojemność takich baterii ogranicza czas pracy do ok. 16 godzin, ale samo urządzenie dzięki temu jest małe i poręczne. Model T62 zasilany już jest akumulatorami NiMH w rozmiarze AA, ma też wyższą cenę, ale pozwala na ręczny wybór kodu CTCSS/DCS. Wyższy model, T82 to sprzęt niemalże profesjonalny, zwłaszcza z wyglądu. Dzięki poprawionej czułości odpbiornika zasięg jest odrobinę większy. Warto też zwrócić uwagę na serię XT, już w pełni profesjonalną i zawierającą wiele funkcji na codzień nieprzydatnych. Motorola oferuje zestawy różnej wielkości, zawierające od dwóch do nawet 10 urządzeń. Warto też pamiętać, iż urządzenia Motoroli mają fabrycznie zablokowane górne osiem kanałów, trzeba je odblokować kombinacją klawiszy wskazaną w instrukcji.
Retevis
Retevis oferuje urządzenia cenowo i funkcjonalnie atrakcyjne względem Motoroli. Nawet tani zestaw RT22 oferuje funkcje dostępne tylko w wyższych modelach Motoroli. Nie ma tu wyświetlacza, za to są komunikaty głosowe. Dodatkowo zasilanie z akumulatora Li-Ion i ładowanie przez USB są bardziej praktyczne, niż rozwiązanie w konkurencyjnym cenowo modelu T42. Dobrej jakości odbiornik i wbudowana bramka szumów pozwalają na w miarę dobry kontakt nawet do 1-1,5km w terenie zabudowanym. Dla mnie zaletą jest wygląd - nie wygląda jak zabawka. Kolejnym, ciekawym modelem jest RT24, Wygląda dość tradycyjnie z powodu olbrzymiej wręcz anteny, ale dzięki temu zasięg 1,5km w terenie zabudowanym i >30km w terenie otwartym to nie problem. Zestaw jest dość bogaty, a akumulator pojemny. Plusem jest też solidne wykonanie. Cena jest nadal poniżej T62 od Motoroli. Podobnie wygląda model RT27, który może pracować na trzech różnych zakresach (z czego dwa są w Polsce nielegalne). Wartp też rzucić okiem na RT86, model trochę droższy, ale z dużym akumulatorem, możliwością łatwej synchronizacji ustawień i całkiem dużym zasięgiem.
Retevis generalnie sprawia wrażenie dobrego wykonania i wysokiej jakości przy bardzo konkurencyjnej cenie. Sam rozważyłbym model RT24 jako oferujący najlepszy stosunek ceny do możliwości.
BaoFeng
Niekwestionowany król chińskiego budżetu. Z jedną, ogromną wadą: większość oferowanych na polskim rynku urządzeń jest nielegalna. Dilerzy BaoFengów nie przejmują się regulacjami, ani nawet właściwą konfiguracją swoich produktów, tak więc fabrycznie przekraczają dopuszczalną moc nadawania kilkukrotnie (reklamowane są nawet jako oferujące moc 2-5W, co daje większy zasięg), a do tego nie są nawet ustawione na zakres PMR446. Posiadanie nielegalnej, wymiennej anteny to przy tym tylko drobna wada. Na szczęście BaoFenga można przeprogramować i ograniczyć jego moc i ustawić właściwe kanały. Z wymiennymi antenami większości modeli nie da się nic zrobić, chyba że je na stałe wkleimy by być bardziej legalni. Model UV-5R i jego pochodne nie są legalne wcale - wymagają licencji krótkofalarskiej. Jeśli jednak powstrzymamy się od nadawania, to może sprawdzić się świetnie jako odbiornik nasłuchowy. Pierwszym modelem wartym uwagi jest BF-T3, z którym mam pewien problem - egzemplarze zamawiane z Chin mogą być skonfigurowane w systemie amerykańskim FSR/GMSR (22 kanały), a zatem nielegalne. W Polsce jednak można też trafić na wariant PMR446, który jest już jak najbardziej legalny. Niska cena, solidne wykonanie i legalna moc 0,5W to zalety. Zasilanie bateryjne to pewna wada, ale przy tej cenie jest naprawdę nieźle. Za kilka złotych więcej jest model T6, który już ma zasilanie akumulatorem Li-Ion. Kolejnym ciekawym modelem jest BF-T17 - w miarę niska cena, niezły zasięg, solidne wykonanie. Trzeba jednak mieć kabel do programowania, bo fabryczne ustawienia mogą nie pokrywać się z tym, co jest legalne. Drugim, niezwykle popularnym modelem jest BF-888S - tu już bankowo moc będzie ustawiona na maksa, za to cena będzie niska. I to jest najlepsza rzecz, jaką można powiedzieć o BaoFengach - niska cena przy sporych możliwościach.
Alan, ICOM, Midland, Kenwood
Marki znane fanom radia CB i krótkofalarzom, z ceną adekwatną do napisu na obudowie. Nie będę wymieniał poszczególnych modeli, bo znajdziemy tu sprzęty profesjonalne z cenami i możliwościami porównywalnymi do górnej półki Motoroli. Midland wydaje się najtańszy z tej czwórki.
Inni
Poniżej stówki łatwo znaleźć całą masę krótkofalówek bezmarkowych albo o markach nikomu nieznanych - w tym sporo oznaczonych jako "dla dzieci". Tak oznaczonymi modelami nie warto sobie zawracać głowy, zwłaszcza że w ich cenach mamy wspomnianego BaoFenga T3. Zaletą jest też kompatybilność z innymi modelami i markami krótkofalówek, z czym zabawki mogą mieć problem.
A co z droższymi, niezabawkowymi krótkofalówkami? Z nimi może być różnie, ale raczej nie będą to najgorsze produkty. Psmiętajcie jednak o zasadzie caveat emptor, czyli strzeż się, kliencie.
Podsumowanie
PMR446 to prosty sposób by wejść w świat radia i przy tym wygodna metoda szybkiej łączności dla całej rodziny. Myślę, że każdy powinien mieć w domu przynajmniej parę krótkofalówek gotowych do użycia, zwłaszcza gdy mieszka na obszarze, gdzie łatwo o utratę łączności komórkowej czy długoterminową awarię prądu. Warto też pamiętać o dwóch rzeczach:
1. Łączność PMR446 nie jest szyfrowana w żaden sposób. Każdy może podsłuchać, co inni w zasięgu mówią.
2. Używajcie kodów prywatności i nie przeszkadzajcie innym użytkownikom pasma. I nie przeklinajcie, bo mogą Was dzieci słuchać.
Jak zawsze, zapraszam do komentowania i zadawania pytań. Napiszcie też, czy macie krótkofalówki, i jak ich używacie. Czy Wam się przydają? Czy używacie ich na rodzinnych wycieczkach?
Cool? Ranking DIY