Nietrafiony gadżet, taśma LED RGB sterowana Bluetooth

Wszelakiego rodzaju taśmy LED od dawna już są bardzo popularne, wraz z różnego rodzaju sterownikami pełnią zarówno funkcje oświetleniowe jak i typowo gadżetowe. Prezentowany zestaw trafił do mnie całkiem przypadkowo jako niedziałający. Szwagier transportowiec wypatrzył go podczas przeglądania zasobów pewnego znanego portalu i z myślą o zamontowaniu w swojej ciężarówce go zakupił. W/g jego opisu, po podłączeniu do portu USB i zainstalowaniu aplikacji na telefonie, taśma z zestawu zaświeciła się tylko raz i już więcej nie udało się ze sterownikiem nawiązać łączności. W ten oto sposób cały zestaw trafił do mnie.


Według opisu ze strony sprzedawcy, cały zestaw ma poniższe parametry;




Ponieważ nie można było nawiązać komunikacji, to postanowiłem na początek przyjrzeć się kontrolerowi. Tu już producent poszedł na totalną łatwiznę używając kawałka koszulki termokurczliwej w roli obudowy ;





Na naklejce znajdziemy krótki opis oraz QR-code zawierający odsyłacz do sklepu google skąd możemy pobrać aplikację sterującą. Sama płytka kontrolera jest bardzo uboga;





Widać całkowicie nieobsadzoną jedną stronę płytki, po drugiej stronie oprócz elementów RC umieszczono stabilizator LDO HT7533-1 (3,3V), trzy bliżej nieznane tranzystory n-mosfet i układ BEKEN BK3431Q oraz współpracujący z nim kwarc. Kilkucentymetrowy czarny przewód pełni rolę anteny.












Jak widać, BK3431Q został specjalnie zaprojektowany do urządzeń IoT korzystających z BLE (Bluetooth Low Energy). Sama taśma LED (a raczej jej odcinek) jest raczej typową 30 LED/m z czarną soldermaską w wersji wodoodpornej (zalewa silikonowa) oraz diodami SMD 5050, tu jest pewna niezgodność. Naklejka informuje o zasilaniu 5-12V a sama taśma jest w wersji 5V;



Zainstalowałem aplikację, podłączyłem całość do portu USB w komputerze i... I jedno mignięcie diod i zerwane połączenie z aplikacją. Dziwne.
Pomyślałem że podłączę pod warsztatowy zasilacz i sprawdzę pobór prądu, stopniowo zwiększając nastawy ograniczenia prądowego doszedłem do około 600mA czyli więcej niż typowa dla portów komputerowych wartość 500mA;


No dobrze, skoro opis podaje że zasilanie to max 12V to spróbujmy. Doszedłem do 11V i zaprzestałem, taśma zrobiła się bardzo gorąca.



Pobór prądu przy zgaszonej taśmie to 10mA przy zasilaniu 5V;



A teraz to co najciekawsze, zestaw działa stabilnie na zasilaczu warsztatowym oraz ładowarce USB 2A . Sama aplikacja jest ciekawa, oprócz typowych nastaw koloru oraz jasności, pozwala większą ilość takich zestawów pogrupować;











Sam kontroler został zaprojektowany jako uniwersalny, w opcjach aplikacji możemy wybrać układ wyprowadzeń użytej taśmy LED;



Jest również timer;



Czy warto dokonać zakupu? Nie wiem, o tym musi każdy sam zadecydować. Dla mnie bardzo ciekawą opcją jest możliwość łączenia kontrolerów w grupy co poszerza zakres zastosowań oraz aranżacji oświetlenia. Może pokuszę się o zdobycie samego kontrolera (lub kilku) i wykorzystam do sterowania nim diod Power LED RGB, mogłoby to być ciekawym zastosowaniem . Czas pokaże...