VAG w zeszytach serwisowych podaje, że na biegu jałowym rozgrzanego silnika w moim aucie (1.4 16v MPI) czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym MAP powinien wskazywać wartość między 240 a 420 mbar (norma).
W moim przypadku mam między 270 a 280 mbar - czyli bliżej tej dolnej granicy i wydaje mi się, że dolot jest szczelny.
Jednak w interpretacjach pomiaru zeszyty podają, że im mniejsza wartość, tym większe prawdopodobieństwo nieszczelności w układzie dolotu. Zgłupiałem i mam wątpliwości, czy zeszyty nie zawierają błędów - sprawdziłem, z ciekawości rozszczelniłem lekko dolot na wężu EVAP i ciśnienie podniosło się na 350 mbar. Wszystko wskazuje, że w zeszytach VAGa jest błąd, czy ja coś źle rozumiem?

W moim przypadku mam między 270 a 280 mbar - czyli bliżej tej dolnej granicy i wydaje mi się, że dolot jest szczelny.
Jednak w interpretacjach pomiaru zeszyty podają, że im mniejsza wartość, tym większe prawdopodobieństwo nieszczelności w układzie dolotu. Zgłupiałem i mam wątpliwości, czy zeszyty nie zawierają błędów - sprawdziłem, z ciekawości rozszczelniłem lekko dolot na wężu EVAP i ciśnienie podniosło się na 350 mbar. Wszystko wskazuje, że w zeszytach VAGa jest błąd, czy ja coś źle rozumiem?
