Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Fotowoltaika net-biling na Mazowszu: 5-6kWp, 3500kWh rocznie – opłaca się? Porównanie ofert

83piotrek 03 Apr 2023 21:47 912 19
Buderus
  • #1
    83piotrek
    Level 12  
    Witam, proszę o sensowne podpowiedzi. Nigdy nie byłem zwolennikiem paneli, zawsze uważałem, że to się nigdy nie zwróci i przez ostatnie lata nawet zaprzestałem liczenia. Nie założyłem paneli na starych warunkach, 5 lat temu,gdzie zakładała rodzina...i oni juz wyszli na zero i są na plusie.
    Temat zapomniałem, aż do chwili gdy panele zawitały u znajomego elektryka, co się "złamał" i założył.
    Mieszkam w rejonie Płocka/mazowsze. Mam dużą słoneczną działkę, rocznie zuzywam 3500kwh i mniej nie potrafię z rodziną (pranie, suszenie,indukcjaitp).
    Zawsze uważałem, żeby nigdy nie iść za owczym pędem, ale fakt założenia przez znajomego, co kalkulował tak jak ja zmusił mnie do przemyśleń.
    Wstępnie myślę , żeby załozyć 5-6kwp. Mam takie oferty:
    - polenergia 28000zł za 3.6kwp
    -lokalne firmy, co istnieją od kilku lat 25000-28000zł 5-6kwp

    Zainteresowała mnie jedna oferta: 5,6kwp, 10 paneli bifacjalnych zamontowanych prawie w pionie,falownik huawei, instalacja na gruncie.
    Wiem, że na dziś mało danych ale pełna ofertę będę miał po świetach.

    Pytanie czy kiedykolwiek na tym wyjdę na plus?? Youtubowi znawcy są podzieleni, jedni chwalą ten system, drudzy twierdzą ,że porażka i że zwrotu nigdy nie będzie.
    Zrobiłem kalkulację na aktywnyprosument.pl i wychodzi tak:
    28000zł, dofinansowanie 6000 za mój prąd 5.0 + coś z podatków, to dam coś koło 20000tyś złotych.
    Przy 5,6kwp i autokonsumpcji 30%(taki standard w kalkulatorze) i cenie odkupu po 60groszy, zwrot by nastapił w 5-ym roku??
    Niestety nie jestem w stanie policzyć w bardziej sensowny sposób autokonsumpcji. W lato możemy prać i suszyć w południe, ale zimą jak produkcja jest mała?? Macie lepsze metody policzenia tego ??

    Obecnie za grudzien 2022 i styczen 2023 zapłaciłem historycznie duży rachunek 600złotych.
    Przy obecnych cenach 20000złotych, które muszę realnie wydać, da mi 7 lat opłacania rachunków...

    Czy moje myślenie idzie w dobrą stronę?? Bo juz nie wiem, co myśleć, a wiem, że jest tu dużo inżynierów co wiele razy to policzyło, choć mam świadomość że cena odkupu nie jest pewna i tu chyba jest klucz.
  • Buderus
  • #2
    michalPV
    Level 20  
    Przy obecnych warunkach moim zdaniem nie opłaca się instalować PV zorientowanych tylko na południe. Musi być wg mnie dywersyfikacja również na wschód oraz zachód tak by maksymalizować autokonsumpcję, którą większość z nas ma przed wyjściem do pracy/szkoły oraz po powrocie popołudniu.
    Najrozsądniej teraz to są panele na trackerze.
    83piotrek wrote:
    Przy obecnych cenach 20000złotych, które muszę realnie wydać, da mi 7 lat opłacania rachunków...

    Czy obecne ceny prądu w kolejnych latach pozostaną takie jakie są obecnie? Nie wiadomo - ciągle nas straszą ale nie wszystko się sprawdza.
    Ale raczej trudno oczekiwać, że prąd nie będzie drożał skoro coraz więcej go będą ludzie potrzebowali (pompy ciepła, auta elektryczne)
  • #3
    3301
    Level 33  
    Za pobraną energie czynną bo tylko za taką możesz zapłacić ze sprzedaży w systemie netbiling, w wysokości 3500kWh zapłacisz obecnie ok. 1800, jeżeli by cena zakupu była 0,6 to potrzebujesz sprzedać 3000 a tyle to wyprodukuje instalacja 3 kWp i tyle zainstalować się opłaca, więcej to raczej po to by na tej energii zarabiali inni
  • #4
    k_pec
    Level 22  
    michalPV wrote:
    Przy obecnych warunkach moim zdaniem nie opłaca się instalować PV zorientowanych tylko na południe. Musi być wg mnie dywersyfikacja również na wschód oraz zachód tak by maksymalizować autokonsumpcję, którą większość z nas ma przed wyjściem do pracy/szkoły oraz po powrocie popołudniu.

    Powiedzmy bardziej dokładnie, co można brać pod uwagę w kalkulacjach:

    1. uzysk z dzielonych kierunków będzie mniejszy od tego tylko na południe (przy tych samych mocach sumarycznych). Ale autokonsumpcja może rozłożyć się bardziej równomiernie.

    2. mniejsza możliwość strat przy przeciążeniach sieci w szczytowych godzinach z uwagi na wyłączenia falownika lub ograniczenia generowanej mocy.

    Rozważ hybrydę.


    83piotrek wrote:
    Pytanie czy kiedykolwiek na tym wyjdę na plus? (...) Czy moje myślenie idzie w dobrą stronę?? Bo juz nie wiem, co myśleć, a wiem, że jest tu dużo inżynierów co wiele razy to policzyło, choć mam świadomość że cena odkupu nie jest pewna i tu chyba jest klucz.

    Moim zdaniem nie patrz na PV jak na zwrot inwestycyjny, a jako wydanie wolnych pieniędzy, a następnie na czerpanie korzyści na bieżąco z mniejszych rachunków za prąd z ZE czy większego komfortu życia, który może dawać PV.

    83piotrek wrote:
    Zainteresowała mnie jedna oferta: 5,6kwp, 10 paneli bifacjalnych zamontowanych prawie w pionie,falownik huawei, instalacja na gruncie.
    Wiem, że na dziś mało danych ale pełna ofertę będę miał po świetach.

    Więc spokojnie poczekaj na szczegółową ofertę, a przez ten czas poczytaj jak najwięcej o problemach z instalacjami PV, co może pozwolić Ci lepiej rozważyć ofertę. Bo problemów przy PV jest więcej niż multum. Postawić PV to tyle, co pstryknąć palcami, ale zrobić to z głową by mieć faktycznie wyżyłowane zyski, to już niekoniecznie. Dla mnie, mylącego o instalacji PV, jeszcze trochę czasu do tyłu PV wydawała się absolutną prościzną, jak przejście przez młody zagajnik. Teraz już wiem, że to dżungla, ale myślę, że mam coraz więcej wiedzy, jak machać maczeta... ;)
  • #5
    kmarkot
    Level 21  
    Im mniejsza instalacja fotowoltaiczna tym większa auto konsumpcja. W ubiegłym roku instalacja 1,8kW wyszła mi 45% . Można też zwiększyć auto konsumpcję większej instalacji zużywając wyprodukowaną energię na przygotowanie CWU co da realne oszczędności np. mniejsza ilość spalonego gazu lub innego paliwa .

    Dodano po 11 [minuty]:

    Jak masz wolne te 20 tysięcy to po roku siła nabywcza tego pieniądza będzie na poziomie 17.😪
    Przy 15% inflacji .
  • #6
    83piotrek
    Level 12  
    3301 wrote:
    Za pobraną energie czynną bo tylko za taką możesz zapłacić ze sprzedaży w systemie netbiling, w wysokości 3500kWh zapłacisz obecnie ok. 1800, jeżeli by cena zakupu była 0,6 to potrzebujesz sprzedać 3000 a tyle to wyprodukuje instalacja 3 kWp i tyle zainstalować się opłaca, więcej to raczej po to by na tej energii zarabiali inni


    Po części masz rację, ale nie wziąłeś pod uwagę polityki "montazystów"
    - 10kwp maks 40kpln(lokalni)
    - 6kwp 25-30kpln(lokalni)
    - 4kwp minimum 22-25kpln(lokalni)
    Swoje, czyli 10kpln na montażu widzę że chcą zarobić...
    Im mniejsza instalacja, tym drożej, i wynika ze pomiedzy 3.4-4kwp a 6kwp różnica to 2tyś złotych !

    Inne ceny daje polenergia, tu kwp kosztuje ponad 7kpln, ale reklamują się że reagują na reklamacje, że gwarantują jakość...
    Ciekawi mnie co się stanie jak padnie mi falownik, albo panel a firmia zniknie z rynku..
  • Buderus
  • #7
    rafalik1
    Level 13  
    Sam ostatnio montowałem instalacje na huaweii 6kw mam zużycie około 4000 plus zamontowałem klime wiec na pewno wzroście. Póki co znacznie więcej produkuje niż zuzywam.
    Jeśli masz możliwość Dania paneli np wschód i południe to warto pomyśleć. Najważniejsza jest autokonsumkcja przez długi okres czasu.

    Sam mieszkam blisko Warszawy i szukałem długo firmy te wszystkie columbusy itp ładnie wyglądają. Ale kwestie techniczne i pytania bardziej szczegółowe brak konkretnych odpowiedzi. To sami sprzedawcy.
    Później dostałem namiar z polecenia i przynajmniej gościu wiedział co mówi falownik huawei (taki chciałem ) bez problemu i znał się na nim a nie… Panie ja montuje solaredge albo coś innego i innych nie montuje. Cena tez mocno mnie zaskoczyła pozytywnie.
    Mieszkam na osiedlu gdzie instalacji jest dużo i czasem widać ze nawet nie są dobrze panele wypoziomowane lub przewody wiszą.

    Moim zdaniem instalacja 5kw spokojnie by Tobie wystarczyła. Rozejrzyj się za lokalna firma może jakaś z polecenia. Przygotuj jakieś pytania techniczne itp. Uważaj na cała masę handlowców.
    Popatrz na dotacje i jak zrobić aby dobrze na tym wyjść.
    Może magazyn energii warto przemyśleć nawet mały 5kwh jeśli utrzymają dotacje na tym poziomie co była (do 5kw Max 15tys lecz nie więcej niż 50% kwoty wiec wiesz taki magazyn musi kosztować 30 tys na fakturze ;) )
  • #8
    adse
    Level 24  
    Dopóki są rządowe ceny, to opłaca się na pewno mała instalacja która zredukuje zużycie roczne do poziomu zmieszczenia się w niższych rządowych cenach. Mała instalacja, czyli taka która wyprodukuje poniżej zużycia rocznego, ale za to tanio kosztuje. No i skoro mała, to może być do ogarnięcia bez tych montażystów co potrzebują zarobić więcej niż cena sprzętu. Potrzebny jest lokalny dostawca paneli i falownika, na tyle renomowany, że nie powinien się bać załatwiania ewentualnych reklamacji - bo np. sprzedał setki czy tysiące paneli w okolicy i jeśli nie jest to firma krzak to się nie zamknie z dnia na dzień. Do tego lokalny elektryk z prywatną działalnością, który sprawdzi, podłączy, podpisze i ewentualnie pomoże w wysłaniu wniosku, również reklamacyjnego w razie potrzeby.
    Przykładowo cztery panele można postawić samemu na ogródku (1,8-2kWp). Koszt paneli jakieś 4000 zł lub mniej Do tego jeden lub dwa mikrofalowniki za około 2000 zł. Jakieś materiały na stelaż, przewody, zabezpieczenia, może z 1000 lub 2000 zł. łącznie. Do tego to co zażyczy sobie elektryk. I stoi instalacja dająca obniżenie rocznego zużycia o powiedzmy 1500 kWh. O tyle maleje rachunek, i to maleje "od góry" - czyli ścina te płacone ceny rynkowe powyżej limitu, a nie zamrożone rządowe. Jednak na zwrot inwestycji w 5 lat chyba nie ma co liczyć.
  • #9
    k_pec
    Level 22  
    83piotrek wrote:
    Ciekawi mnie co się stanie jak padnie mi falownik, albo panel a firmia zniknie z rynku..

    Zależy od sytuacji.

    Pamiętaj, że firma, która sprzedała ci sprzęt czy usługę ze sprzętem ma w stosunku do Ciebie obligatoryjną odpowiedzialność z tytułu niezgodności towaru z umową - oczywiście zakładając, że wstępujesz w stosunku do firmy jako konsument. Czyli to działa zawsze, no chyba, że faktycznie nie ma strony (sprzedawcy / usługodawcy) lub jego następców prawnych. Ale to tylko dwa lata tak działa.

    Natomiast gwarancja jest świadczeniem dobrowolnym sprzedającego / usługodawcy lub / i producenta sprzętu i może obejmować dowolny okres czasu. Gwarancja wymaga jednak oświadczenia gwarancyjnego, najlepiej na piśmie, określającego warunki gwarancji.

    Gwarancji na sprzęt udziela typowo jego producent, zaś sprzedawca / usługodawca jest zwykle tylko pośrednikiem w realizacji gwarancji (dokumenty / transport). Czyli, jeśli dostawca Ci znika, to pozostaje ewentualnie gwarancja producenta.

    I teraz zależy, jak producent danego sprzętu (np. falownika czy panelu) podchodzi do tematu. Jeśli jest w porządku, to spokojnie może przyjąć reklamację bezpośrednio od Ciebie i miałbyś problem rozwiązany. W innym przypadku zostajesz z ręką w nocniku, jak to się mawia.

    Oczywiście, przy skośnookim producencie z drugiego końca świata może być różnie, ale zawsze w przypadku sytuacji krytycznej można spróbować.

    Mogą być jeszcze autoryzowani dystrybutorzy producenta na dany obszar i zawsze można poszukać pomocy również u nich.

    I może ten wątek sobie poczytaj --> Link bo sprawy tam poruszane mogą mocno wpływać na bieżącą opłacalność i zwrot PV.
  • #10
    83piotrek
    Level 12  
    adse wrote:
    Dopóki są rządowe ceny, to opłaca się na pewno mała instalacja która zredukuje zużycie roczne do poziomu zmieszczenia się w niższych rządowych cenach. Mała instalacja, czyli taka która wyprodukuje poniżej zużycia rocznego, ale za to tanio kosztuje. No i skoro mała, to może być do ogarnięcia bez tych montażystów co potrzebują zarobić więcej niż cena sprzętu. Potrzebny jest lokalny dostawca paneli i falownika, na tyle renomowany, że nie powinien się bać załatwiania ewentualnych reklamacji - bo np. sprzedał setki czy tysiące paneli w okolicy i jeśli nie jest to firma krzak to się nie zamknie z dnia na dzień. Do tego lokalny elektryk z prywatną działalnością, który sprawdzi, podłączy, podpisze i ewentualnie pomoże w wysłaniu wniosku, również reklamacyjnego w razie potrzeby.
    Przykładowo cztery panele można postawić samemu na ogródku (1,8-2kWp). Koszt paneli jakieś 4000 zł lub mniej Do tego jeden lub dwa mikrofalowniki za około 2000 zł. Jakieś materiały na stelaż, przewody, zabezpieczenia, może z 1000 lub 2000 zł. łącznie. Do tego to co zażyczy sobie elektryk. I stoi instalacja dająca obniżenie rocznego zużycia o powiedzmy 1500 kWh. O tyle maleje rachunek, i to maleje "od góry" - czyli ścina te płacone ceny rynkowe powyżej limitu, a nie zamrożone rządowe. Jednak na zwrot inwestycji w 5 lat chyba nie ma co liczyć.


    Sprawdzałem temat. Nie ma opcji lokalnego elektryka co zrobi po kosztach. Jak słyszą o panelach to od razu monety się świecą w oczach. Ogólnopolskie firmy chcą przyciąć na małej instalacja 15kpln, mały elektryk przycina 10,a sam nie zamontuje.
  • #11
    michalPV
    Level 20  
    83piotrek wrote:
    a sam nie zamontuje.

    Nie masz czasu czy jak?
    adse wrote:
    Przykładowo cztery panele można postawić samemu na ogródku (1,8-2kWp). Koszt paneli jakieś 4000 zł lub mniej Do tego jeden lub dwa mikrofalowniki za około 2000 zł. Jakieś materiały na stelaż, przewody, zabezpieczenia, może z 1000 lub 2000 zł. łącznie.

    Do 4 paneli można 1 mikrofalownik podpiąć. Zabezpieczenia: dla leniwych są nawet gotowe skrzynki z zabezpieczeniami.
    Kwestia gdzie te panele miałyby być, jak na dachu taniej niż na gruncie, odpowiednie mocowania w zależności od pokrycia dachu, profile montażowe, jakieś rusztowanie i heja w 2-3 osoby (ktoś z rodziny na pewno pomoże, albo sąsiad). Na gruncie to trzeba wykombinować jakiś stelaż.
    A wtedy tylko jakiś elektryk by to pospinał i się pod tym podpisał.
    Firmy instalacyjne tak robią: sami montaż fizyczny a później elektryk przyjeżdża i robi elektrykę.
  • #13
    ChatGPT
    Level 4  
    Ja pierwszą instalacje 3.1kWp zamawiałem na www.solarne.info Przywieźli ja poskręcałem na wiacie i jestem zadowolony... Teraz dokładam następne 3.68kWp ale już kompletuje wszystko sobie sam. Panele z Allegr. falownik ze sklepu sofar , konstrukcja drewniana na ziemi. Kosz brutto wszystkiego to 10 000zł. Odbiję sobie jeszcze od podatku ok 1 000zł (ulga termomodernizacyjna)
  • #14
    83piotrek
    Level 12  
    Oferty z dzisiaj: (ta to mój lider)
    -Konstrukcja gruntowa wbijana - CORAB (1kpl.),
    - Falownik SOFAR SOLAR 5.5 KTLX G3 (1 szt.),
    - Moduły JINKO 560Wp. BIFACIAL, DOUBLE GLASS (10 szt.),
    - Zabezpieczenie elektryczne (skrzynka IP65 18 polowa, SPD DC - 1szt., SPD AC - 1 szt., RCD 40A 100mA - 1 szt., B 16A - 1 szt.) - EATON lub ETI,
    - Przewody DC firmy KBE, złącza MC4 - MULTI CONTACT.
    Całość: SYSTEM PV + kompleksowe wykonanie + przygotowanie dokumentacji niezbędnej do otrzymania dotacji Mój Prąd 5.0 oraz Zakładu Energetycznego wynosi 27 130,60zł. brutto (8%VAT). Cena brutto za 1kWp = 4844,75zł.

    Druga oferta: (nie podali szczegółów jakie kable itp):
    - panel jinko 530wp 10szt
    - FoxESS T6-G
    Cena 25900zł za 5,3wkp
    oraz :
    - Trina Vertex 420wp x12szt
    - FoxESS T6-G
    Cena 2500zł za 5kwp
  • #15
    pawciu-85
    Level 21  
    83piotrek wrote:
    Sprawdzałem temat. Nie ma opcji lokalnego elektryka co zrobi po kosztach. Jak słyszą o panelach to od razu monety się świecą w oczach. Ogólnopolskie firmy chcą przyciąć na małej instalacja 15kpln, mały elektryk przycina 10,a sam nie zamontuje.


    Przycina tyle na ile wycenia swoją pracę, jak inwestora nie stać to może zawsze poszukać tańszego albo drabina i hop na dach samemu, będzie po kosztach, a nie liczyć cudze pieniądze. Na pewno na instalacji 5 kWp nie zarobi za montaż 15 k, 10-12 k netto kosztuje montaż 10 kWp na dachu pokrytym blachodachówką łącznie z wykonaniem uziemienia, pomiarami, papierami do OSD i uruchomieniem instalacji.
  • #16
    83piotrek
    Level 12  
    Lepszy falownik Sofar czy Foxess? Każdy przedstawiciel mówi co innego ? Który byście wzięli do swojego domu ?
  • #17
    pawciu-85
    Level 21  
    83piotrek wrote:
    Lepszy falownik Sofar czy Foxess? Każdy przedstawiciel mówi co innego ? Który byście wzięli do swojego domu ?


    Do swojego domu to fronius albo SMA.
  • #18
    3301
    Level 33  
    83piotrek wrote:
    Lepszy falownik Sofar czy Foxess? Każdy przedstawiciel mówi co innego ? Który byście wzięli do swojego domu ?


    Nie wybieraj falownika a dobierz do parametrów modułu, szczególnie zwróć uwagę na max prąd wejść.
  • #19
    83piotrek
    Level 12  
    Czy normalne jest że przy podpisaniu umowy instalator chce połowy kwoty i druga połowa przy uruchomieniu? Bo widzę, że mu trochę nie w smak że zadaje dużo szczegółowych pytań jak np. o pochodzenie i dystrybucję paneli i falownika...