Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

KTM-85 SX - Dlaczego "padają" mi świece w KTM-85 SX

RYSIEK1412 05 Apr 2023 12:06 711 14
  • #1
    RYSIEK1412
    Level 2  
    Witam. Kupiłem KTM-85 SX w 2022 roku. Motor według VIN-u jest z 2020 roku. Od początku mam problem ze świecami.Po prostu po przejechaniu parunastu kilometrów w normalnych warunkach (po drodze, bez szaleństw) świeca traci iskrę i jest do wyrzucenia.Po zmianie na nową -motor pali od kopa, ale historia się powtarza. Próbowałem różnych świec-kupiłem takie jak są w instrukcji obsługi czyli NGK BR9ECMVX i dalej to samo. Te oryginalne świece w sklepie KTM-a kosztują ponad 80 złotych-ja już nie wiem co z tym zrobić. Może ktoś coś doradzi lub miał podobny problem? Pozdrawiam.
  • Helpful post
    #2
    popromienny
    Level 21  
    Witam, w tzw. 'starych motocyklach' [ dla przykladu tylko ] jak 'padaly swiece' - to na ogol ktos je montowal do silnika 'za zimne', np. wyscigowe lub do bardzo wysokiego stopnia sprezania - przez co przy normalnej, uzytkowej jezdzie nie rozgrzewaly sie do temperatury 'pracy / samooczyszczania', czyli nie spalaly osadzajacego sie na nich nagaru / elektrody swiecy zaklejaly sie nagarem - sadza i bylo na elektrodach swiecy wtedy 'zwarcie - do masy'...
    Wystarczylo taka swiece oczyscic szczotka druciana z nagaru, ewentualnie drobnym papierem sciernym oczyscic elektrody lub wypalic nad plomieniem kuchenki gazowej [ same elektrody - wypalic zbierajacy sie na nich nagar ] i sprawdzic - czy maja iskre i mozna bylo nadal ich uzyc, tylko na duzo wyzszych obrotach lub w innym silniku, wyzej 'wkrecajacym sie'.
    Tu sa takie 'opcje' : zbyt bogata mieszanka z gaznika / za wysoki poziom paliwa w komorze gaznika, za duza dysza paliwowa, zbyt wysoko podniesiona iglica w przepustnicy, itp. [ oczywiscie - jesli to silnik 'gaznikowy' ] lub jazda na zbyt niskich obrotach, przez co silnik i swieca - sa niedogrzane / nie osiagaja temperatury pracy - szybko sie wychladzaja w dzisiejszych temperaturach i swieca ma 'zwarcie - nagar' na elektrodach, sa oklejone nagarem...
    Dawniej, do jazdy 'starymi motocyklami' w temperaturach '-5 / do +5 stopni' czasem producenci zalecali stosowanie 'cieplejszych swiec', niz do jazdy w temperaturach ok. + 20 stopni. Chodzilo o szybsze nagrzewanie sie swiecy do temperatury pracy.
    W takich niskich temperaturach jak dzisiejsze - powinno sie wlasnie jezdzic na wysokich / bardzo wysokich obrotach, zeby glowica silnika nie stygla zbyt szybko - wtedy nawet 'zimna swieca' bedzie dzialac prawidlowo - nagar bedzie sie wypalal na elektrodach, nie beda nim sklejone - nie bedzie zwarcia elektrycznego / 'do masy' tym samym...
    Na przykladzie motorka NSU 251 OSL podam typy swiec sprzed 85 - 60 lat, ktore w nim sie stosowalo : do jazdy w zimie, przy temperaturach - 15 do +5 stopni byly swiece Bosch W 145 [ gorace - szybko rozgrzewajace sie ] ; do jazdy wiosna i latem - byly Bosch W 175 / W 195 ; natomiast do jazdy sportowej, na wysokich obrotach / ponad 95 - 100 km/h - producent zalecal stosowanie swiec Bosch W 225 [ 'zimnych' - powoli / dlugo rozgrzewajacych sie ] i wszystko chyba bedzie jasne ?
    Pozdrawiam.
  • Helpful post
    #3
    BANANvanDYK
    Level 41  
    Po pierwsze, to jest sprzęt na wyścigi, a nie do pyrkania po drodze. Silnik nie posiada termostatu dlatego wymaga rozgrzania, podczas jazdy się przechładza. Gaźnik jest zestrojony na osiągi a nie na poprawną pracę w całym zakresie obciążeń i obrotów.
    Po drugie, gaźnik wymaga strojenia w zależności od zastosowania, wysokości n.p.m. i ciśnienia, w instrukcji podano zakres stosowania dysz i iglic. Świeca to „racingowa” wersja ze skośną elektrodą masową, zdaje się że ma nieco zmniejszoną projekcję elektrody względem świec klasycznych, nieco „schowaną” więc bardziej narażoną na „zalanie” tj. pokrycie izolatora wewnętrznego warstwą niespalonego oleju który wywołuje przebicie. Poza tym ta świeca jest platynowa czyli o większej trwałości względem standardowej i posiada zmniejszony izolator zewnętrzny (mniejszą fajkę). Zastosowanie innej świecy może zakłócić przebieg spalania w cylindrze i w skrajnych przypadkach doprowadzić do wypalenia dziury w tłoku lub zatarcia. Możesz pokazać jak wyglądają świece które „straciły iskrę”?
    Ważne jest także paliwo. Producent przewiduje użycie paliwa 98-oktanowego z olejem klasy JASO FD (najlepiej do crossów, do mieszania z paliwem) w dość ubogiej proporcji 1:40. Przy mieszance bardziej bogatej w olej będą większe problemy związane z tym, że się nie spala w całości.
    @popromienny to nie jest DKW
  • #4
    RYSIEK1412
    Level 2  
    Witam-tak wyglądają te świece-ta 'czarna chodziła najdłużej, reszta nowe. KTM-85 SX - Dlaczego "padają" mi świece w KTM-85 SX KTM-85 SX - Dlaczego "padają" mi świece w KTM-85 SX KTM-85 SX - Dlaczego "padają" mi świece w KTM-85 SX KTM-85 SX - Dlaczego "padają" mi świece w KTM-85 SX
  • #5
    michal_rybka
    Level 34  
    ngk to ogólnie słabe świece, mi też parę razy zdarzyło się, że padały same z siebie, już ich dawno nie kupuję.
    od siebie polecam Championy - spróbuj, nie są drogie, popróbuj z różną ciepłotą świec i zobaczysz
  • Helpful post
    #6
    BANANvanDYK
    Level 41  
    @michal_rybka Te świece nie padły same z siebie — zdjęcia mają źle złapaną ostrość ale widać ewidentnie sadzę na izolatorze co wskazuje na pracę silnika z bogatą mieszanką paliwowo-powietrzną. Na pierwszej ze zdjęć widać także odłożenie się nagaru na elektrodzie masowej, nie powinno tego być przy stosowaniu wysokiej klasy olejów syntetycznych.
    To są świece platynowe i irydowe, szkoda ich wyrzucać. Izolator trzeba wyczyścić z sadzy, niektóre zmywacze do hamulców potrafią rozpuścić nagar węglowy. Umytą świecę najlepiej wygrzać w innym silniku, np. w skuterze 2T chłodzonym powietrzem aby izolator uległ samooczyszczeniu.
    Ten KTM wymaga przestrojenia gaźnika jeżeli ma być użytkowany przy spokojnej jeździe. Trzeba się jednak liczyć z tym, że wówczas „danie w palnik” może doprowadzić do zatarcia.
  • Helpful post
    #7
    andrzej20001
    Level 43  
    Zła ciepłota lub za bogata mieszanka.
  • Helpful post
    #8
    popromienny
    Level 21  
    Witam, kiedys [ lata 90 - 2010 ? ] dosc czesto uzytkownicy 'piaskowali' swiece zaplonowe z nagaru, bo elektrody byly pokryte wrecz 'skorupa 2 mm grubosci' - ze wzgledu na jazde samochodami w miastach / na wysokich biegach - 'turlu, turlu 30 - 40km/h' i swiece nie osiagaly wlasnie temperatury pracy / samooczyszczania...
    Dzisiaj mozna bez problemu w 'domowych / garazowych' warunkach - zastosowac sobie 'mikroszlifierke' z walkiem gietkim i 'mikroszczotke' druciana, ktora sie wszedzie dojdzie przy elektrodach i wyszlifowac taki nagar.
    Tutaj ewidentnie : zbyt 'zimne' swiece / przystosowane do wysokich obrotow silnika / wyczynowe - ale eksploatowane wlasnie 'turlaniem turystycznym', na niskich obrotach silnika, bez jego rozgrzania do wlasciwej temperatury pracy - stad nie zachodzi spalanie / wypalanie nagaru na elektrodach swiec...
    Jedyne wyjscia - 'goretsza' swieca o 2 oznaczenia / do jazdy 'turystycznej' lub jazda wyczynowa / wysokie obroty silnika - na tych swiecach ze zdjec...
    Pozdrawiam.
  • #9
    RYSIEK1412
    Level 2  
    Witaj--dzięki za poradę-napisz mi jakie świece cieplejsze byś mi doradził (marka, symbol itp) do jazdy mniej ostrej-motor kupiłem wnuczkowi - ma 15 lat i jeszcze jeżdzi dość asekuracyjnie więc przypuszczam, że dlatego te świece "nie dopalają" mieszanki-
  • Helpful post
    #10
    popromienny
    Level 21  
    Witam, niestety - nie znam sie na 'nowoczesnych' swiecach, jedynie na 'Bosch' sprzed 90 - 50 lat, bo nawet te z lat powyzej 1990 - sa juz z innymi / 'odwrotnymi' oznaczeniami.
    Dawniej, w latach 30/50/60-tych tez byly wyscigowe motocykle, nawet ponad 100-konne, ktorymi nie dalo sie jezdzic normalnie, uzytkowo - bo nadawaly sie tylko na tor / do 'gnania ponad 200 km/h non-stop'...
    Jedynie takie 'polsportowe / rajdowe, trialowe - crossowe' motocykle, itp. mialy wyposazenie typu lampy, sygnal, itp. i mogly byc uzywane takze do jazdy turystycznej - ale tez czasami ludzie 'odprezali' w nich silniki, bo mialy np. sprezanie 10 - 12 : 1 i wymagaly na wyscigach sportowego / wysokooktanowego paliwa - 95 / 100 Oktan, normalnie niedostepnego na stacjach benzynowych - bo byly w sprzedazy np. tylko benzyny 60 - 76 Oktan.
    Ale wtedy wszystko bylo w miare przejrzyste, np. swiece Bosch : W 95 - to byla bardzo 'goraca' swieca, szybko rozgrzewajaca sie do temp. pracy / szybko spalajaca nagar z elektrod - polecana do 'starych silnikow bioracych olej' / dolnozaworowych, nisko sprezonych 4,5 - 5 : 1, itp.
    Z kolei swiece Bosch : W 145 - do W 240 / 260 - to byly swiece do motocykli uzytkowych [ OHV ], o stopniach sprezania od 6 - do 8 : 1 i do podobnie sprezonych 2-suwow, no max 9 : 1.
    Natomiast swiece Bosch powyzej W 280 - do W 480, to juz byly swiece 'zimne / bardzo zimne' - do motocykli sportowych i wyczynowych, z silnikami sprezonymi ponad 11/12 : 1, ktorymi na wyscigach na ogol jezdzilo sie z 'odkrecona do konca manetka gazu'...
    W tym wypadku trzeba by znalezc tabele cieplot swiec wspolczesnych / odpowiednich dla tego modelu motocykla sportowego i sprawdzic - jakie swiece tej samej firmy sa / moga byc stosowane np. w modelach o mniejszym stopniu sprezania / mniej wysilonych silnikach i na zasadzie doswiadczalnej dojsc do najlepszych parametrow takiej swiecy uzytkowej, zeby w ogole dalo sie uzywac tego motocykla 'turystycznie'.
    Pozdrawiam.
  • Helpful post
    #11
    michal_rybka
    Level 34  
    dodać jeszcze należy, że dwusuwy w ogóle nie lubią delikatnej jazdy (niskich obrotów), bo mają wtedy zbyt słabe smarowanie i to im szkodzi (przycierają się), tak jak i wały nie lubią wolnych obrotów bo rozbijają się łożyska igiełkowe, dwusuwy po prostu lubią "pałowanie" ;)
    zupełnie odwrotnie niż czterosuwy
  • Helpful post
    #12
    BANANvanDYK
    Level 41  
    popromienny wrote:
    nie znam sie na 'nowoczesnych' swiecach, jedynie na 'Bosch' sprzed 90 - 50 lat

    Myślę że na tym można było zakończyć dalszą wypowiedź.
    popromienny wrote:
    kiedys [ lata 90 - 2010 ? ] dosc czesto uzytkownicy 'piaskowali' swiece zaplonowe z nagaru

    Regeneracja świec zapłonowych to czasy stosowania świec M18 w silnikach. Wczesne świece zapłonowe były jeszcze rozkręcalne więc możliwa była pełna regeneracja.
    Obecnie produkowane świece zapłonowe nie są naprawialne, ponieważ technologia i użyte materiały na to nie pozwalają. Można je co najwyżej oczyścić z nagaru który powstaje ze spalania benzyny (który w 4t ma postać popiołu, a w 2t brązowej skorupy), ale używanie do tego szczotek drucianych niszczy powierzchnię izolatora zostawiając materiał który może przyczynić się do powstania przebić i upływów. W praktyce jednak standardowe niklowe świece zapłonowe zużywają się i pozostaje tylko wymiana na nowe, nie jest nawet dopuszczalna korekcja odległości przerwy pomiędzy elektrodami.
    RYSIEK1412 wrote:
    motor kupiłem wnuczkowi - ma 15 lat i jeszcze jeżdzi dość asekuracyjnie

    Trzeba było mu kupić BMW M3.
  • #14
    teskot
    Level 35  
    W czasach, kiedy jeździło się różnymi "wynalazkami" funkcjonowały dwa powiedzenia:
    "Świece PAL wyrzuć w dal"
    "Świece Bosch'a i benzyna harosza"
    Nie wiem skąd opinia o świecach NGK ale na podstawie własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że to jedyne świece, na których poprawnie pracował silnik mojego Poloneza zasilanego gazem LPG. Marki tej będę bronił do śmierci aczkolwiek "ciepłota" świecy ma kolosalne, wbrew pozorom, znaczenie.
  • Helpful post
    #15
    andrzej20001
    Level 43  
    Ja ostatnio zakładam Denso irydowe. Raz a dobrze.
    @RYSIEK1412 Dopytaj w firmie Mieloch.