
Parę dni temu zakończyłem realizację tego oto odtwarzacza CD. Jest on uzupełnieniem/źródłem sygnału, dla przedstawionych wcześniej, przedwzmacniacza i końcówki mocy, będących moją wariacją projektu AV-mini.
Głównymi elementami tego projektu są mechanizm i płyta główna Mitsumi, znane z pierwszej edycji odtwarzaczy Łódzkiej Foniki.

Mimo, iż użyta płyta główna ma niewielkie gabaryty i sam mechanizm nie jest zbyt duży, to biorąc pod uwagę fakt, że jeszcze parę innych układów jest potrzebnych aby odtwarzacz był kompletny; to upchnięcie tego wszystkiego do niewielkiej obudowy jaką wybrałem, okazało się zadaniem wcale nie łatwym. Aby to osiągnąć, musiałem wykonać kilka korekt mechanizmu, a i tak reasumując, zadanie to udało się wykonać nie do końca. A dlaczego? Bo na zasilacz miejsca wewnątrz obudowy jednak nie dało rady wygospodarować i wylądował on na zewnątrz obudowy. Na tylnej ściance odtwarzacza.
Pierwsza przymiarka do obudowy, pokazuje braki wolnego miejsca.

A teraz parę szczegółów odnośnie tego projektu.
Płyta główna, tu wykonane zostały poniższe zmiany:
- w celu poprawy jakości napięć zasilania (bo oryginalnie jest to dość uproszczone), zmienione zostało kilka kondensatorów;
- w celu poprawy jakości odtwarzania rezonator ceramiczny serwoprocesora, który nie trzymał częstotliwości, został zastąpionym rezonatorem kwarcowym;
- wymieniony został także wzmacniacz operacyjny w filtrze wyjściowym, oraz kondensatory ceramiczne w tymże filtrze zamienione zostały na foliowe.


Mechanizm i jego zmiany:
- z racji, że okazał się zbyt wysoki dla tej obudowy, zostały skrócone jego nóżki;
- jako, że konieczne było częściowe wsunięcie płyty głównej pod mechanizm, zmieniony został rozstaw nóżek i finalnie mechanizm stoi teraz na trzech nogach;
- dodatkowo mechanizm został wzbogacony o styk/czujnik zamknięcia szuflady; było to niezbędne do uzyskania kulturalnej funkcji Standby.



Zasilacz:
Wykonany został na niewielkiej płytce, zawiera transformator, prostownik i filtry do zasilania płyty głównej, przekaźnik włączający urządzenie, oraz stabilizator napięcia dla modułu Standby.


Płytka wyświetlaczy i klawiatury lokalnej, oraz moduł Standby:
Wszystkie klawisze, poza Standby, są połączone według oryginalnego schematu ze złączem na płycie głównej. Wyświetlacz wykorzystuje trzy podwójne siedmiosegmentowe wyświetlacze LED, oraz 5 diod świecących. Jako driver segmentów pracuje ULN2803, a drivery cyfr, są zrealizowane na tranzystorach. Dodatkowo na wyświetlaczu, w celu uzyskania możliwości zdalnego sterowania, zamontowany jest odbiornik podczerwieni. Odebrany sygnał IR jest przesyłany do procesora na płycie głównej, oraz do dodatkowego modułu Standby. Ten moduł, to maleńka płytka z kontrolerem ATtinny24. Jej zadaniem jest obsługa zarówno lokalnego przycisku włącz/wyłącz, jak i wykonanie zdalnego polecenia włącz/wyłącz. Do tej płytki podłączony jest także czujnik zamknięcia szuflady. Dzięki temu czujnikowi w momencie wywołania funkcji uśpienia, najpierw sprawdzany jest stan szuflady i w zależności od niego, wysyłany jest do płyty głównej rozkaz wsunięcia szuflady, bądź zatrzymania płyty, a następnie po zadanym czasie realizowane jest wyłączenie urządzenia. Dzięki temu niemożliwe jest uśpienie odtwarzacza z wysuniętą szufladą.




Obudowa:
W surowej obudowie zakupionej w Armelu, wykonane zostały niezbędne otwory montażowe. Obudowa zyskała też nowe bardziej efektywne nóżki. Napisy na panelu przednim zostały wygrawerowane za pomocą prostego CNC, które niestety okazało się dość kapryśne. W efekcie czego widać nierównomierności w głębokości wykonanego graweru. Po wygrawerowaniu napisów, wgłębienia zostały wypełnione czarna farbą. Otwór wyświetlacza został przysłoniętą pleksi, która jest przyciemniona za pomocą folii do szyb.
Z racji, że zasilacz znalazł miejsce na zewnątrz obudowy, wykonałem osłonę tego modułu. Jest ona wykonana/zlutowana z laminatu i pomalowana na czarno. W taki sam sposób został wykonany front wewnętrzny, do którego przykręcone są płytki wyświetlacza i klawiatury. Jako klawisze użyłem nakładek na isostaty.






Teraz kilka zdjęć z procesu składanie tego w całość:










I jeszcze zdjęcia przedstawiające stan całego zestawu:



Cool? Ranking DIY