Europa musi zwielokrotnić masową produkcję kluczowych półprzewodników z powodu powiększających się zagrożeń geopolitycznych w azjatyckich ośrodkach wytwarzania chipów, powiedziała niedawno przewodnicząca Komisji Europejskiej — Ursula von der Leyen. Wypowiedziała się ona podczas wmurowania kamienia węgielnego pod fabrykę układów scalonych o wartości pięciu miliardów euro w Dreźnie, jednego z serii nowych projektów półprzewodnikowych, realizowanych obecnie w Niemczech.
UE ściga się, by zmniejszyć zależność od półprzewodników produkowanych w Azji. W zeszłym miesiącu wprowadziła nowe porozumienie mające na celu podwojenie udziału w światowym ich rynku do 20 procent w 2030 roku, co pozwoliło na zmobilizowanie ogromnych inwestycji. Von der Leyen oznajmiła, że w Europie działa wiele wiodących firm z sektora chipów, ale w ostatnich latach nie traktowano produkcji tych elementów jako priorytetu. Ta obecnie koncentruje się na Tajwanie i Korei Południowej, regionach podatnych na różne polityczne konflikty. „Jakiekolwiek zakłócenia w handlu, natychmiast zaszkodziłyby silnej bazie przemysłowej Europy i naszemu rynkowi wewnętrznemu” — zakomunikowała. „Widzieliśmy, jak napięcia geopolityczne wzrosły w ciągu ostatnich kilku lat”. Dodała także, że ważne jest, aby region ten wzmocnił swoje łańcuchy dostaw. „W przypadku półprzewodników, które są tak istotne, potrzebujemy większej masowej produkcji tutaj w Europie” — wskazała.
Status Tajwanu jako centrum wytwarzania chipów powoduje geopolityczne zamieszanie. To dlatego, że Państwo Środka coraz bardziej zagraża wyspie, samorządnej demokracji, którą Komunistyczna Partia Chin nie uznaje i obiecała pewnego dnia przejąć. Tymczasem Korea Południowa stoi w obliczu wiecznie napiętych stosunków z Koreą Północną, która w 2023 r. przeprowadziła rekordową serię strzelań rakietowych i to pomimo sankcji.
Szefowa UE powiedziała również, że mają miejsce prace nad zapewnieniem Europie dostępu do krytycznych surowców wykorzystywanych do wytwarzania elektroniki użytkowej poprzez niedawno ujawniony projekt rozporządzenia. Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, przemawiający przy tej samej okazji w Dreźnie oznajmił, że chipy — które znajdują się niemalże wszędzie, od smartfonów po myśliwce wojskowe — były: „często określane jako ropa naftowa XXI wieku. [...] Jedyny element, od którego zależy prawie wszystko inne”.
Pandemia koronawirusa dała już Europie przedsmak problemów spowodowanych zakłóceniem łańcuchów dostaw półprzewodników, a niedobory uderzyły w wiele branż i wciąż to robią.
Nowa siedziba Infineon w Dreźnie ma zostać otworzona jesienią 2026 roku i stworzyć 1000 miejsc pracy. Niemiecka grupa inżynierska Bosch, amerykański gigant technologiczny Intel i amerykański producent chipów Wolfspeed ogłosili ostatnio duże inwestycje w półprzewodniki ulokowane w Niemczech, największej gospodarce Europy.
Źródło: https://techxplore.com/news/2023-05-europe-boost-chip-production-asia.html
UE ściga się, by zmniejszyć zależność od półprzewodników produkowanych w Azji. W zeszłym miesiącu wprowadziła nowe porozumienie mające na celu podwojenie udziału w światowym ich rynku do 20 procent w 2030 roku, co pozwoliło na zmobilizowanie ogromnych inwestycji. Von der Leyen oznajmiła, że w Europie działa wiele wiodących firm z sektora chipów, ale w ostatnich latach nie traktowano produkcji tych elementów jako priorytetu. Ta obecnie koncentruje się na Tajwanie i Korei Południowej, regionach podatnych na różne polityczne konflikty. „Jakiekolwiek zakłócenia w handlu, natychmiast zaszkodziłyby silnej bazie przemysłowej Europy i naszemu rynkowi wewnętrznemu” — zakomunikowała. „Widzieliśmy, jak napięcia geopolityczne wzrosły w ciągu ostatnich kilku lat”. Dodała także, że ważne jest, aby region ten wzmocnił swoje łańcuchy dostaw. „W przypadku półprzewodników, które są tak istotne, potrzebujemy większej masowej produkcji tutaj w Europie” — wskazała.
Status Tajwanu jako centrum wytwarzania chipów powoduje geopolityczne zamieszanie. To dlatego, że Państwo Środka coraz bardziej zagraża wyspie, samorządnej demokracji, którą Komunistyczna Partia Chin nie uznaje i obiecała pewnego dnia przejąć. Tymczasem Korea Południowa stoi w obliczu wiecznie napiętych stosunków z Koreą Północną, która w 2023 r. przeprowadziła rekordową serię strzelań rakietowych i to pomimo sankcji.
Szefowa UE powiedziała również, że mają miejsce prace nad zapewnieniem Europie dostępu do krytycznych surowców wykorzystywanych do wytwarzania elektroniki użytkowej poprzez niedawno ujawniony projekt rozporządzenia. Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, przemawiający przy tej samej okazji w Dreźnie oznajmił, że chipy — które znajdują się niemalże wszędzie, od smartfonów po myśliwce wojskowe — były: „często określane jako ropa naftowa XXI wieku. [...] Jedyny element, od którego zależy prawie wszystko inne”.
Pandemia koronawirusa dała już Europie przedsmak problemów spowodowanych zakłóceniem łańcuchów dostaw półprzewodników, a niedobory uderzyły w wiele branż i wciąż to robią.
Nowa siedziba Infineon w Dreźnie ma zostać otworzona jesienią 2026 roku i stworzyć 1000 miejsc pracy. Niemiecka grupa inżynierska Bosch, amerykański gigant technologiczny Intel i amerykański producent chipów Wolfspeed ogłosili ostatnio duże inwestycje w półprzewodniki ulokowane w Niemczech, największej gospodarce Europy.
Źródło: https://techxplore.com/news/2023-05-europe-boost-chip-production-asia.html
Cool? Ranking DIY