Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

tytka 22 May 2023 22:17 3543 55
Computer Controls
  • Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Projekt ten zaczął się od znalezienie przeze mnie dwóch takich profili.

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Pozyskane one zostały ze zezłomowanych urządzeń, które znalazłem w firmie.
    Od razu bardzo mi się spodobały i przygarnąłem je w celu wykorzystania w jakichś moich konstrukcjach.
    Początkowo jeden z profili chciałem przeciąć i wykorzystać jako obudowy do moich niedawno robionych zegarów (https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3949732.html). Jednak po namyśle stwierdziłem, że lepiej będzie coś innego tym opakować.

    A że lubię czasem odizolować się i posłuchać muzyki przez słuchawki, to powstał taki oto wzmacniacz słuchawkowy. W zasadzie (co widać) powstały dwa takie urządzenie. Może znajdzie się jakiś kupiec i jeden uda się sprzedać 😊.
    Projekt jest inspirowany pewnym artykułem z Elektora podejmującym temat równoległego łączenia wzmacniaczy operacyjnych. Tak więc wzmacniacz zbudowany jest na kilku wzmacniaczach operacyjnych.

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Na wejściu, za potencjometrem regulacji głośności, są dwa wzmacniacze napięciowe równolegle połączone, następnie jest kolejny stopień wzmacniacza napięciowego o mniejszym wzmocnieniu, a za nim bufor, który rozdziela stopnie napięciowe od stopnia prądowego. Który to, zrealizowany jest na czterech równolegle połączonych wzmacniaczach operacyjnych pracujących jako wtórniki napięciowe. Dla stabilizacji napięciowego punktu pracy użyty jest układ DC-servo, także zrealizowany na wzmacniaczu operacyjnym.
    Dla komfortu i bezpieczeństwa, wzmacniacz został wyposażony w układ opóźniający załączenie słuchawek i ochrony przed stałym napięciem na wyjściu wzmacniacza. Zostało to zrealizowane na układzie uPC1237.
    Do zasilania całości został wykonany zasilacz ze stabilizatorami liniowymi, dostarczający napięcia symetrycznego +/- 12V. Aby zasilacz zmieścił się do obudowy konieczne było użycie transformatora niskoprofilowego.

    Dodatkowo projekt powstał tak, aby można było go wzbogacić o DAC-a z wejściem USB. Wykorzystałem do tego nie nowoczesny, ale poczciwy układ PCM2705. Ten moduł nie jest konieczny, jednak wykorzystując go uzyskujemy dodatkowo wejście cyfrowe z łatwa obsługą PC-etów, telefonów, tabletów.

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Początkowo zamierzałem wykonać jedną sztukę wzmacniacza z DAC-em, a drugą bez niego; jednak z czasem zmieniłem zdanie i powstały obydwie sztuki w wersji bardziej rozbudowanej.

    Tworząc dwa takie urządzenia, postanowiłem przy okazji sprawdzić ewentualne różnice, jakie wyjdą w testach przy zastosowaniu dwóch różnych wzmacniaczy operacyjnych. Tak więc pierwsza sztuka wykorzystuje układy LM833, a druga NE5532.
    Co do układów LM833, to także sprawdziłem wynika zależnie od ich producenta. Pierwotnie złożyłem tą sztukę na układach od ST, a kilka dni temu zamieniłem je na NS(TI). Co ciekawe różnice w testach między producentami wyszły znacznie większe niż się tego spodziewałem.

    A teraz kończę już z opisem, pora na dokumentacje wizualną.
    Kilka fotek przedstawiających elektronikę:


    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Elementy obudowy:

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    A teraz testy:
    Wzmacniacz na układach NE5532 od TI:

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Wzmacniacz na układach LM833 od ST:

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Wzmacniacz na układach LM833 od NS (TI):

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    I jeszcze kilka fotek z gotowymi wzmacniaczami.

    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Jeszcze może słowo o odczuciach i ocenie brzmienia. Nie jest to urządzenia dla lubiących sprzęt z tzw. „charakterem”/„własnym brzmieniem” , tu czegoś takiego nie ma, jest on mocno "transparentny".

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    tytka
    Level 21  
    Offline 
    tytka wrote 555 posts with rating 1410, helped 6 times. Live in city Pabianice. Been with us since 2006 year.
  • Computer Controls
  • #3
    Mateusz_konstruktor
    Level 31  
    Jedna z ciekawszych i lepiej wykonanych konstrukcji.
    Ode mnie otrzymuje Kolega "plusa".

    Pytanie natury technicznej, o parametry.
    Jakie słuchawki można do tego podłączać?
  • #4
    pipałosia
    Level 27  
    Wszystkie Twoje prezentacje mi się bardzo podobają i jestem chętny na jeden z nich przewidziany na sprzedaż.
  • #5
    robig
    Level 21  
    Dżizas, istny raj dla perfekcjonisty!

    Czy może kolega to szerzej przedstawić w subiektywnych odczuciach?
    tytka wrote:
    Co do układów LM833, to także sprawdziłem wynika zależnie od ich producenta. Pierwotnie złożyłem tą sztukę na układach od ST, a kilka dni temu zamieniłem je na NS(TI). Co ciekawe różnice w testach między producentami wyszły znacznie większe niż się tego spodziewałem.
  • #6
    bb84
    Level 21  
    W jakim zakładzie robione pcb ?
  • Computer Controls
  • #8
    acctr
    Level 27  
    Wzmacniacz świetnie się prezentuje, szczególnie te otwory wentylacyjne.

    Jak poradziłeś sobie z kwestią bezpieczeństwa? Zastosowałeś niską metalową obudowę i trafko o niskim profilu, ale czy wystarczyło miejsca na stworzenie bezpiecznego odstępu między obudową a połączeniami sieciowymi?
    Dwużyłowy przewód zasilający sugeruje pracę urządzenia w II klasie ochronności ale tak nie jest, bo obudowa jest metalowa. Nie jest też w I klasie bo obudowa nie jest uziemiona.
    Poza tym elementy strony wtórnej są umieszczone bardzo blisko włącznika. Włącznik umieszczony jest po stronie wtórnej?

    W jakim celu zastosowałeś dwa równoległe stopnie napięciowe (IC1RA/IC1RB)? Jeden stopień nie dałby rady wysterować kolejnego stopnia IC2RA?

    Po co dwa stopnie napięciowe po sobie? IC1RA/IC1RB i drugi IC2RA?

    Po co dzielnik R12R R13R? Najpierw wzmacniasz później tłumisz?

    Po co servo DC? Przecież zastosowałeś napięcie zasilania symetryczne.

    Dlaczego nie objąłeś wzmacniacza globalnym sprzężeniem zwrotnym?
  • #9
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Od razu powiem, iż bardzo mi się podoba jakość i staranność wykonania. Oby więcej takich projektów.

    Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, iż układ jest niepotrzebnie skomplikowany i inspirowany światem nie tyle audiofilskim, co już wręcz audiovoodoo. Ale najpierw proste pytanie: dlaczego na schemacie nie ma żadnych oznaczeń wartości? Nie można nawet sprawdzić, jakie wzmocnienie mają poszczególne stopnie, i czy nie jest ono za duże.

    Zakładając, iż będziesz ten układ podłączał do wyjścia liniowego o typowej amplitudzie ±1,414vp-p, to wzmocnienie całości przy tym napięciu zasilania nie musi być większe, niż 8 razy. Dla NE5532 poziom szumów wejściowych wyniesie około 600nV w zakresie audio, tak pi razy oko. Wzmacniamy to razy osiem i mamy ±4,8µV. Poziom sygnału liniowego po wzmocnieniu wyniesie ±11,312V. Zatem jaki będzie odstęp sygnału od szumu? Jakieś -127,4dB różnicy. Nie potrzebujesz łączyć równolegle stopni wejściowych by uzyskać niższy poziom szumów. Zwłaszcza że w tym wypadku źródłem szumów będzie zasilacz, i serwo DC...

    Wziąłem SNR z Twoich pomiarów NNE5532 i zmieniłem na napięcie, wyszło mi ~±240µV - myślisz, że to będzie słyszalne na słuchawkach przy słuchaniu muzyki? Myślę, że nie. Ba, w absolutnej ciszy głośniejszy będzie szum krwi płynącej w naczyniach wokół kanału słuchowego...
  • #11
    Olkus
    Level 31  
    Wszystko bardzo ładnie jak zawsze zresztą. Oczywiście plusik ;)
    Szkoda, że brak wartości elementów na schemacie. Jedyne co to ja bym jednak mimo wszystko użył podstawek pod układy scalone, można by wtedy bardziej dowolnie eksperymentować z wzmacniaczami operacyjnymi.

    Pozdrawiam
    A.
  • #12
    zgierzman
    Level 31  
    Olkus wrote:
    ja bym jednak mimo wszystko użył podstawek pod układy scalone, można by wtedy bardziej dowolnie eksperymentować z wzmacniaczami operacyjnymi


    Ale przecież podstawki słychać, wprowadzają swoje zniekształcenia i szumy. Każdy audiofil Ci to powie.
    Na styku nóżek scalaka i gniazda tworzą się mikroogniwa elektrochemiczne i to drastycznie redukuje jakość dźwięku...

    ;-)
  • #13
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Czasem mnie nachodzi ochota by zaprojektować wzmacniacz w duchu audiovoodoo i sprzedawać jako kit lub projekt za tysiąc dolców od sztuki. Ciekawe, ilu klientów bym miał...
  • #14
    bsw
    Level 20  
    Kolejna piękna z zewnątrz i wewnątrz konstrukcja.

    bb84 wrote:
    W jakim zakładzie robione pcb ?

    No właśnie. Do tej pory wszystkie płytki były robione samodzielnie (żelazko?)
    Skąd ta odmiana?

    Urgon wrote:
    Czasem mnie nachodzi ochota by zaprojektować wzmacniacz w duchu audiovoodoo i sprzedawać jako kit lub projekt za tysiąc dolców od sztuki. Ciekawe, ilu klientów bym miał...

    Spróbuj. Sęk w tym że w audiovoodoo nie ważny jest produkt tylko marketinig, technobełkot i inne techniki. Wtedy nawet kamienie można sprzedawać jako podstawki pod kable głośnikowe, demagnetyzery tudzież pochłaniacze wibracji...
  • #15
    tytka
    Level 21  
    Mateusz_konstruktor wrote:
    Jakie słuchawki można do tego podłączać?

    Osobiście używam słuchawek o impedancji 55R i 35R i z obydwoma parami dobrze sobie radzi.
    Gdzieś zapodziałem plik z pomiarem mocy wyjściowej, muszę ten test powtórzyć.

    robig wrote:
    Czy może kolega to szerzej przedstawić w subiektywnych odczuciach?

    Szczerze mówiąc nie mam "złotego ucha" i w zasadzie odsłuchowo nie wyłapałem różnic pomiędzy układami LM833 w zależności od ich producenta. Natomiast z racji, że pierwsza wersja na układach od ST, w testach wyszła nieco gorzej niż wzmacniacz na NE5532; to postanowiłem sprawdzić, jak to będzie z LM833 od TI. Różnice jakie wyszły w testach pomiędzy nimi, mocno mnie zaskoczyły, bo spodziewałem się znacznie mniejszych.

    Podstawek nie ma, nie ze względu na jakiś "audiofilizm", a z prostej przyczyny; nie planowałem wymian/podmian WO, aby doszukiwać się różnic pomiędzy nimi.

    bb84 wrote:
    W jakim zakładzie robione pcb ?

    bsw wrote:
    No właśnie. Do tej pory wszystkie płytki były robione samodzielnie (żelazko?)
    Skąd ta odmiana?

    Nie odstawiam żelazka. Po prostu zaszła potrzeba zamówienia kilku innych płytek (bardziej dla sprawdzenia) i przy okazji, z racji, że wówczas pracowałem nad tym projektem, to również zamówiłem te płytki.
    A fabryka, to JLCPCB.

    acctr wrote:
    Jak poradziłeś sobie z kwestią bezpieczeństwa? Zastosowałeś niską metalową obudowę i trafko o niskim profilu, ale czy wystarczyło miejsca na stworzenie bezpiecznego odstępu między obudową a połączeniami sieciowymi?
    Dwużyłowy przewód zasilający sugeruje pracę urządzenia w II klasie ochronności ale tak nie jest, bo obudowa jest metalowa. Nie jest też w I klasie bo obudowa nie jest uziemiona.
    Poza tym elementy strony wtórnej są umieszczone bardzo blisko włącznika. Włącznik umieszczony jest po stronie wtórnej?

    Z punktu widzenia testów, których nie jestem w stanie wykonać, to można powiedzieć, że jest to klasa "0".
    Starałem się podczas procesu projektowania dopilnować aby zachować odstępy, dodana jest izolacja w postaci folii izolacyjnej pod obszarem transformatora i włącznika, oraz dodatkowa izolacja na przewodzie wzdłuż transformatora. Sama obudowa w zdecydowanej części jest oksydowana (co stanowi też pewną warstwę izolacyjną), a reszta jest polakierowana. Tyle zostało zrobione, choć pewnie można było więcej.

    acctr wrote:
    W jakim celu zastosowałeś dwa równoległe stopnie napięciowe (IC1RA/IC1RB)? Jeden stopień nie dałby rady wysterować kolejnego stopnia IC2RA?
    Po co dwa stopnie napięciowe po sobie? IC1RA/IC1RB i drugi IC2RA?
    Po co dzielnik R12R R13R? Najpierw wzmacniasz później tłumisz?
    Po co servo DC? Przecież zastosowałeś napięcie zasilania symetryczne.
    Dlaczego nie objąłeś wzmacniacza globalnym sprzężeniem zwrotnym?


    Urgon wrote:
    Ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, iż układ jest niepotrzebnie skomplikowany i inspirowany światem nie tyle audiofilskim, co już wręcz audiovoodoo. Ale najpierw proste pytanie: dlaczego na schemacie nie ma żadnych oznaczeń wartości? Nie można nawet sprawdzić, jakie wzmocnienie mają poszczególne stopnie, i czy nie jest ono za duże. (...)


    Przepraszam, generując schemat nie włączyłem warstwy wartości elementów.
    Pierwszy stopień ma wzmocnienie 3,2, a drugi 2,1.
    Zasilanie symetryczne, wcale nie gwarantuje zera na wyjściu wzmacniacza.
    Mam świadomość, że mój układ może wydawać się zbyt rozbudowany i na wyrost, jak na potrzeby wzmacniacza słuchawkowego. I w tym się zgadzam a Wami. Jednak nie jest tak z chęci wykonania czegoś w stylu audiovoodoo. Jak wspomniałem natknąłem się na pewien artykuł w Elektorze, który mocno mnie zaintrygował "swoim wariactwem". W efekcie czego poczułem chęć wykonania czegoś podobnego, aby sprawdzić czy jest sens w tym wariactwie. A ten właśnie projekt potraktowałem jako przymiarkę/przedbiegi do tamtego. Tak więc, być może zaprezentuję większe jeszcze wariactwo, bo prace trwają i plan jest taki, aby to uruchomić w tym tygodniu. Ale więcej szczegółów nie będę na ten moment ujawniał.

    pipałosia wrote:
    jestem chętny na jeden z nich przewidziany na sprzedaż.

    Jeśli tak, to proszę o kontakt na priv.
  • #16
    lemgo
    Level 14  
    tytka wrote:

    Przepraszam, generując schemat nie włączyłem warstwy wartości elementów.

    A moglibyśmy prosić o wartości elementów? :)
  • #18
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Faktycznie, w tym układzie na wyjściu może wystąpić składowa stała. Dlatego w normalnych konstrukcjach stosuje się kondensatory blokujące. Wg. niektórych to zbrodnia wobec dźwięku, stąd serwo DC. Ale czy rzeczywiście jest potrzebne? Jakie może być maksymalne napięcie niezrównoważenia, gdy masz prawdziwego pecha? Policzmy dla NE5532, i jego Viomax wynoszącego 5mV. Pierwszy stopień będzie miał 5mV*3,2, czyli 16mV. Drugi stopień doda do tego 5mV i wzmocni 2,1 raza dając 44,1mV. Bufor doda 5mV dając 49,1mV, i ostatni stopień doda jeszcze 5mV dając łącznie 54,1mV. Na rezystorze wyjściowym wydzieli się 5,4µW, na słuchawkach o impedancji 55 omów zaś 44µW. Toż to dramat!

    EDIT: zapomniałem doliczyć dzielnik przed stopniem mocy. Zadanie przeliczenia zostawiam dla innych...
  • #19
    Janusz_kk
    Level 36  
    tytka wrote:
    Mam świadomość, że mój układ może wydawać się zbyt rozbudowany i na wyrost, jak na potrzeby wzmacniacza słuchawkowego.

    No dobra, ale nadal nie wyjaśniłeś po co polaryzujesz dodatkowo końcówkę mocy opornikami R22 i jakie jest napięcie na wyjściu 2 tego uPC?

    Dodano po 3 [minuty]:

    Tzn się domyślam ale poczekam na wyjaśnienia autora :)
  • #20
    Mateusz_konstruktor
    Level 31  
    Zatem spytam inaczej: na jaki zakres impedancji słuchawek był zaprojektowany tenże wzmacniacz?
  • #21
    tytka
    Level 21  
    Urgon wrote:
    zapomniałem doliczyć dzielnik przed stopniem mocy. Zadanie przeliczenia zostawiam dla innych...

    No to może ja podam jakie jest tłumienie tego dzielnika: Vout/Vin=0,995

    Urgon wrote:
    i ostatni stopień doda jeszcze 5mV dając łącznie 54,1mV.


    Na chwilę wyłączyłem DC-servo
    Mały wzmacniacz słuchawkowy – ty.ytka

    Jak myślisz? Uszkodzony miernik? Czy jednak, teoria teorią, a życie życiem?


    Janusz_kk wrote:
    po co polaryzujesz dodatkowo końcówkę mocy opornikami R22 i jakie jest napięcie na wyjściu 2 tego uPC?

    A myślisz, że wyjście wzmacniacza jest polaryzowane przez te rezystory napięciem z wejścia 2 układu PCM1237?
    Pin nr.:2 układu PCM1237 to wejście detekcji napięcia stałego na wyjściu wzmacniacza. Nie ma co się spodziewać, że tędy z tego układu (gdy jest sprawny) wypłynie napięcie, które będzie mogło polaryzować wyjście wzmacniacza.

    Mateusz_konstruktor wrote:
    na jaki zakres impedancji słuchawek był zaprojektowany tenże wzmacniacz?

    Miałem na uwadze impedancje używanych przeze mnie słuchawek
  • #22
    katakrowa
    Level 22  
    Świetna konstrukcja zresztą jak zwykle.

    Dziwi mnie jednak jedna rzecz. Strasznie duże rozbieżności w pomiarach w zależności od użytego układu.
    Różnica w dynamice aż 14dB? Najlepszy 98dB do najsłabszego 84dB... Wg mnie coś jest nie tak albo te WO są jakieś "trefne".
    Patrzałeś może na przebiegi czy coś się nie wzbudza, sprzęga etc...?
  • #23
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    Rzecz w tym, że podałem obliczenia wg. noty NE5532 dla najgorszego możliwego sortu układów. Jeśli na wyjściu masz aż taką składową stałą, to albo skądś się bierze dodatkowe napięcie stałe, albo któryś z układów nie spełnia parametrów podanych przez notę. Trzy pytania mam, bo chciałbym rozwiązać tę zagadkę:
    1. W jaki sposób odłączyłeś serwo DC i czy zrobiłeś to dla obu kanałów?
    2. Jakie napięcie odkłada się na R2?
    3. Jakie napięcie odkłada się na R3R/R3L?
    Aha, nie musisz robić zdjęć, wierzę Ci na słowo.

    EDIT: Może być tak, że wzmacniacz się wzbudza poza pasmem akustycznym. Gdzieś widziałem wzmacniacz tranzystorowy, co grał czysto, ale oscylował na paśmie bodaj 1,2 albo 12MHz. Multimetr tego nie zmierzy tego poprawnie, bo nawet dobre modele TrueRMS mają ograniczone pasmo...
  • #24
    pikarel
    Level 36  
    Po to prosty układ wzmacniacza słuchawkowego komplikuje się do kilku stopni, by napięcie wyjściowe "odjechało" od zera, trzeba więc dodać jeszcze jeden, żeby je znów do tego zera sprowadzić?
    Wiem, że to nie Twój pomysł a moim zdanie to mocno "akademickie" rozwiązanie; przecież mając gotowy sygnał akustyczny należy jedynie dodać wzmacniacz prądowy.
    Za wykonanie - ode mnie oczywiście ogromny plus.
  • #25
    Janusz_kk
    Level 36  
    pikarel wrote:
    Po to prosty układ wzmacniacza słuchawkowego komplikuje się do kilku stopni, by napięcie wyjściowe "odjechało" od zera, trzeba więc dodać jeszcze jeden, żeby je znów do tego zera sprowadzić?

    Wystarczył kondensator :)
  • #26
    djfarad02
    Level 19  
    tytka wrote:
    Nie odstawiam żelazka. Po prostu zaszła potrzeba zamówienia kilku innych płytek (bardziej dla sprawdzenia) i przy okazji, z racji, że wówczas pracowałem nad tym projektem, to również zamówiłem te płytki.
    A fabryka, to JLCPCB.


    Dobry wybór. W dzisiejszych czasach zabawa żelazkiem to masochizm, nie wspominając o przepaści jakościowej.
  • #27
    tytka
    Level 21  
    katakrowa wrote:
    Strasznie duże rozbieżności w pomiarach w zależności od użytego układu.

    Tak jak już wspominałem, mnie też te rozbieżności zaskoczyły. Ale pomiary były wykonane w takich samych warunkach. Wzmacniacze nie wzbudzają się, sprawdzałem to. A układy pochodzą z pewnego źródła, nie są to malowanki.

    @Urgon DC-servo wyłączyłem tylko w jednym kanale, może dlatego tak to wyszło. Sprawdzę to jeszcze raz z obydwoma kanałami i dam znać. Ale sorry, teraz nie dam rady, zrobię to w wolnej chwili.
    A, że zdjęcie zamieściłem, to możesz to potraktować, jako chęć pochwalenia się jednym z moich mierników :).

    djfarad02 wrote:
    W dzisiejszych czasach zabawa żelazkiem to masochizm

    Niby tak, ale "żelazko" jest jednak zdecydowanie tańszym rozwiązaniem. Nie zawsze jest budżet na fabryczne rozwiązania, więc trzeba się pogodzić z gorszą jakością. Poza tym, niekiedy rolę też odgrywają minimalne ilości zamówienia.
  • #28
    bsw
    Level 20  
    tytka wrote:
    djfarad02 wrote:
    W dzisiejszych czasach zabawa żelazkiem to masochizm

    Niby tak, ale "żelazko" jest jednak zdecydowanie tańszym rozwiązaniem. Nie zawsze jest budżet na fabryczne rozwiązania, więc trzeba się pogodzić z gorszą jakością. Poza tym, niekiedy rolę też odgrywają minimalne ilości zamówienia.

    Nie tylko najtańszym ale i najszybszym. Wręcz błyskawicznym. Dziś pomysł - dziś realizacja!
  • #29
    acctr
    Level 27  
    tytka wrote:
    Z punktu widzenia testów, których nie jestem w stanie wykonać, to można powiedzieć, że jest to klasa "0".

    Czyli z pełną świadomością i odpowiedzialnością jesteś gotów sprzedać komuś wzmacniacz w klasie ochrony 0, do którego będzie podłączał słuchawki i zakładał je sobie na głowę. To jest czarny humor jakiś.
  • #30
    Urgon
    Level 38  
    AVE...

    @acctr

    Pragnę dodać, iż każdy zasilacz ATX jest podobnej klasy ochrony, tj. jedynym zabezpieczeniem przed porażeniem prądem jest obecność foliowej przekładki pod płytką drukowaną. Sytuację poprawiłoby podłączenie obudowy do przewodu PE, na wszelki wypadek. Z kolei wiele chińskich wyrobów i zasilaczy nie zachowuje żadnych odstępów między stronami pierwotną i wtórną, albo odstępy te są bardzo małe. Autor może jeszcze potraktować płytkę lakierem izolacyjnym poliuretanowym w spreju. Klasa izolacji do kilku kV na warstwę...

    Dalej, każda sytuacja, która spowoduje przebicie między stroną pierwotną, a wtórną z dużą dozą prawdopodobieństwa "upali" całość, a do tego nie spotkałem słuchawek, które nie miałyby izolacji między okablowaniem, przetwornikami i opcjonalnymi regulatorami, a ciałem użytkownika...