
Projekt ten zaczął się od znalezienie przeze mnie dwóch takich profili.


Pozyskane one zostały ze zezłomowanych urządzeń, które znalazłem w firmie.
Od razu bardzo mi się spodobały i przygarnąłem je w celu wykorzystania w jakichś moich konstrukcjach.
Początkowo jeden z profili chciałem przeciąć i wykorzystać jako obudowy do moich niedawno robionych zegarów (https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3949732.html). Jednak po namyśle stwierdziłem, że lepiej będzie coś innego tym opakować.
A że lubię czasem odizolować się i posłuchać muzyki przez słuchawki, to powstał taki oto wzmacniacz słuchawkowy. W zasadzie (co widać) powstały dwa takie urządzenie. Może znajdzie się jakiś kupiec i jeden uda się sprzedać 😊.
Projekt jest inspirowany pewnym artykułem z Elektora podejmującym temat równoległego łączenia wzmacniaczy operacyjnych. Tak więc wzmacniacz zbudowany jest na kilku wzmacniaczach operacyjnych.

Na wejściu, za potencjometrem regulacji głośności, są dwa wzmacniacze napięciowe równolegle połączone, następnie jest kolejny stopień wzmacniacza napięciowego o mniejszym wzmocnieniu, a za nim bufor, który rozdziela stopnie napięciowe od stopnia prądowego. Który to, zrealizowany jest na czterech równolegle połączonych wzmacniaczach operacyjnych pracujących jako wtórniki napięciowe. Dla stabilizacji napięciowego punktu pracy użyty jest układ DC-servo, także zrealizowany na wzmacniaczu operacyjnym.
Dla komfortu i bezpieczeństwa, wzmacniacz został wyposażony w układ opóźniający załączenie słuchawek i ochrony przed stałym napięciem na wyjściu wzmacniacza. Zostało to zrealizowane na układzie uPC1237.
Do zasilania całości został wykonany zasilacz ze stabilizatorami liniowymi, dostarczający napięcia symetrycznego +/- 12V. Aby zasilacz zmieścił się do obudowy konieczne było użycie transformatora niskoprofilowego.
Dodatkowo projekt powstał tak, aby można było go wzbogacić o DAC-a z wejściem USB. Wykorzystałem do tego nie nowoczesny, ale poczciwy układ PCM2705. Ten moduł nie jest konieczny, jednak wykorzystując go uzyskujemy dodatkowo wejście cyfrowe z łatwa obsługą PC-etów, telefonów, tabletów.



Początkowo zamierzałem wykonać jedną sztukę wzmacniacza z DAC-em, a drugą bez niego; jednak z czasem zmieniłem zdanie i powstały obydwie sztuki w wersji bardziej rozbudowanej.
Tworząc dwa takie urządzenia, postanowiłem przy okazji sprawdzić ewentualne różnice, jakie wyjdą w testach przy zastosowaniu dwóch różnych wzmacniaczy operacyjnych. Tak więc pierwsza sztuka wykorzystuje układy LM833, a druga NE5532.
Co do układów LM833, to także sprawdziłem wynika zależnie od ich producenta. Pierwotnie złożyłem tą sztukę na układach od ST, a kilka dni temu zamieniłem je na NS(TI). Co ciekawe różnice w testach między producentami wyszły znacznie większe niż się tego spodziewałem.
A teraz kończę już z opisem, pora na dokumentacje wizualną.
Kilka fotek przedstawiających elektronikę:














Elementy obudowy:

A teraz testy:
Wzmacniacz na układach NE5532 od TI:

Wzmacniacz na układach LM833 od ST:

Wzmacniacz na układach LM833 od NS (TI):

I jeszcze kilka fotek z gotowymi wzmacniaczami.



Jeszcze może słowo o odczuciach i ocenie brzmienia. Nie jest to urządzenia dla lubiących sprzęt z tzw. „charakterem”/„własnym brzmieniem” , tu czegoś takiego nie ma, jest on mocno "transparentny".
Cool? Ranking DIY