Witam. Mam CC700 94 rocznik. Na początku zimy pojawił się problem z przerywaniem gdy silnik jest zimny. Odpalam zimny silnik bez problemów,po przygazowaniu wchodzi w obroty dobrze,ale gdy wbiję jedynkę i zaczynam jechać to szarpie że jak by go zadławiało. Problem znika jak silnik osiągnie jakieś 50 stopni. Wymieniałem świece (nalot był czarny ) inic. Czy to jest wina paliwa ?.