Witam!
A ja tak trochę z innej beczki. Parę lat temu miałem Skodę Favorit, wszystko ok oprócz hałasu takich sobie przyśpieszeń, Te auta miały ponoć zawieszenie z Golfa3, potem jeździłem golfem3 i 4(znajomych)-i myślałem że to szczyt doskonałości. Potem kupił mój Tata Renault Megane-osobiście jeździłem Clio 1.2 8v i bałem się marki renault(osiągi Clio) a tu zaskocznie- w megance cicho czy to przy 50km/h czy przy 170 km/h, przyjemnie miękko a auto trzyma się i tak drogi! reasumując nie chcę Golfów bo cenię komfort! a jakość renault-Ojciec jeździ nią 6 lat-80 tyś. km. i wymienił łożysko na sprzęgle, w lewym kole i drązki kierownicze. a auto jest z drugiej ręki i ma w sumie 220 tyś. km. także ja sobie chwalę tę markę! a sam kupiłem pół. roku temu 19 tkę
A ja tak trochę z innej beczki. Parę lat temu miałem Skodę Favorit, wszystko ok oprócz hałasu takich sobie przyśpieszeń, Te auta miały ponoć zawieszenie z Golfa3, potem jeździłem golfem3 i 4(znajomych)-i myślałem że to szczyt doskonałości. Potem kupił mój Tata Renault Megane-osobiście jeździłem Clio 1.2 8v i bałem się marki renault(osiągi Clio) a tu zaskocznie- w megance cicho czy to przy 50km/h czy przy 170 km/h, przyjemnie miękko a auto trzyma się i tak drogi! reasumując nie chcę Golfów bo cenię komfort! a jakość renault-Ojciec jeździ nią 6 lat-80 tyś. km. i wymienił łożysko na sprzęgle, w lewym kole i drązki kierownicze. a auto jest z drugiej ręki i ma w sumie 220 tyś. km. także ja sobie chwalę tę markę! a sam kupiłem pół. roku temu 19 tkę