Podłączenie serw do baterii i odbiornika w samochodzie RC 50cc - sterowanie Fly Sky FS-GT3C

Super, w końcu trochę modelarstwa! Odpowiedzi na pytania nie znam, ale jak skończysz, dasz radę zamieścić filmiki? Odezwij się wtedy do mnie z paczkomatem i wyślę mały upominek!

Odbiornik i serwa chodzą na napięcie max 6V. Akumulator ma 7,4V więc musisz zastosować cos takiego: https://abc-rc.pl/pl/products/przetwornica-dc-dc-step-down-xl4015e1-0-5a-do-0-8-30v-regulacja-pradu-i-napiecia-ladowarka-akumulatorow-7871.html
Zasilanie z tej przetwornicy (napięcie ustawić na 6V, prąd na max) podłaczasz do złącza szpilkowego odbiornika - tego na samej górze (oznaczonego + i -). Do pozostałych 3 złacz podpinasz bezpośrednio wtyczki serw (plus w środku, brązowy do minusa, żółtey na trzecia szpilkę - jak wepniesz odwrotnie - nic się nie stanie, po prostu serwo nie ruszy). Jeden kanał odbiornika idzie do serwa kierunku, drugi do gazu i powiedzmy - do gasika. Przyszłościowo hamulce Na 3 kanał a elektryczny rozrusznik? Chyba że będziesz je wszystkie napędzał z tego samego serwa co gaz przez sprytny mechanizm lub użyjesz dodatkowego miksera elektronicznego (z jednego kanału 2 serwa - naciśnięcie spustu aparatury - wychyla się serwo gazu, cofnięcie spustu - dziala serwo hamulców).
Ale jest parę dziwności - ten silnik ma jakieś sprzęgło bezwładnościowe? Bo jesli nie - jak zamierzasz ruszać z miejsca i sie zatrzymywać - jak ten skośny z filmu - łapać wózek za tył i podnosic do góry? Drugie - brak układu różnicowego - do kręcenia bączków ok, do zwykłej jazdy - średnio - auto nie będzie się słuchać skręcanych kół i będzie mimo skrętu przeć prosto.
. Trzecie - brak jakiegokolwiek zawieszenia - po wertepach będzie to średnio śmigać a od wibracji to śruby będziesz zbierał co 5 minut.
PS. Do ładowania akumulatora (prawdopodobnie LiIon) będziesz potrzebował specjalnej ładowarki. Ładując na czuja jakimś zasilaczem prędziutko go wykończysz.
PPS. Wstecznego raczej nie przewidujesz?

>>20701557
Jasne że wstawie film z jazdy próbnej, będę pamiętać ;)

Dodano po 54 [minuty]:

>>20701599
Dzięki za link do przetwornicy, myślę że podłączę to bez problemu. Jeden kanał odbiornika to sterowanie układem kierowniczym, drugi to gaz oraz hamulec (cofnięcie spustu gazu), trzeci natomiast to zdalne gaszenie oraz odpalanie.
Silnik pochodzi z pocketbika i oczywiście posiada sprzęgło bezwładnościowe. Pojazd został chyba podniesiony na filmie po to aby ostatecznie sprawdzić czy wszystko się „kręci” a następnie opona została „rozgrzana” lub była to prezentacja mocy przekładanej na koła.
Przy tak małej wadze całego projektu myślę że brak mechanizmu różnicowego nie będzie wielkim problemem wystarczy odpowiednio przenieść środek ciężkości pojazdu(dociążyć) tak by koła przednie miały odpowiednie tarcie podczas skrętu a któreś koło tylne wpadało w poślizg, tak jak to jest w quadach ze sztywną osią tylną.
Brak zawieszenia w tym projekcie jest plusem ponieważ upraszcza maksymalnie konstrukcje(w razie potrzeby zawsze mogę przebudować oś przednią dokładając amortyzatory ale myślę, że nie będzie takiej potrzeby.
Oczywiście na tym etapie śruby nie są odpowiednio zabezpieczone, docelowo nakrętki będą kontrowane i zabezpieczone klejem do gwintów w razie potrzeby.
Jestem świadom o wymogu zakupu ładowarki do takich pakietów.
Wsteczny jest przewidziany na późniejszy etap (zapomniałem napisać, piona za czujność) będzie on na zasadzie rozrusznika samochodowego, coś przysuwa obracające się koło zębate które zazębia się za łańcuch napędowy.
PS.
Proszę o szacunek do człowieka z kanału CreativeChanel bo gość ma wiedzę, zapał i dużo można się od niego nauczyć i nazywanie go „skośnym” chyba trochę nie przystoi

Może generalizuję (nt skośnego) ale robię troszke w telefonach, laptopach i tabletach i pomimo tego, że goście w filmikach potrafią (teoretycznie) odkleić bez uszkodzeń ekrany niemal niemożliwe do odklejenia to większośc filmów jest sfabrykowana, a jakość części sprzedawanych przez nich pozostawia sporo do życzenia (wiem - cena, prawie darmo, ale jednak płacić trzeba) więc mój szacunek do "małych rączek" jakby nie za duży.

Tak dla usprawiedliwienia - zajrzyj tu: https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3139417.html
Gośc jest instensywnie zakręcony - nie mając na początku pojęcia o konstrukcji modeli RC robi (ł?) autka w skali 1:10 jako wierne kopie (mechanicznie także - co się właściwie nie ma prawa udać) prawdziwych aut - w/w Lotus F1 oraz wcześniej Corveete Stingray. I do niego mam szacunek (bez obrazy oczywiście) za upór, cierpliwośc i chęc parcia pod prąd.....

Oczywiście że nie chodzi mi o wytykanie poprawności politycznych bo swoją drogą mnie też ona zaczyna wnerwiać. Na tym forum chodzi o wiedzę którą forumowicze się dzielą. Nie odbieraj tego osobiście bo wiadomo, że chiny zalewają nas tanim badziewiem i to jest fakt, chciałem zwrócić jedynie uwagę, że ten człowiek natchną mnie do rozpoczęcia tego projektu i za to mu dziękuję a to jakiej jest narodowości już mnie nie obchodzi ale szacunek do ludzi którym się chce robić coś z pasji, nie oczekujacych z tego tytułu gratyfikacji będzie zawsze z mojej strony. Więc może nie potrzebnie naskoczylem ale jak pisałem wyżej to nie jest forum służące do przepraszania się.
Ps.
Dzięki za podesłanie linka bo gość faktycznie zrobił coś fajnego.

>>20701599
Pytanie do kotbury, wiem że można tą przetwornicą ładować pakiety baterii ale czy to dobry pomysł na dłuższą metę? Projekt jest hobbystyczny i wkładam w niego kasę nie oczekując żadnego zwrotu więc zastanawiam się długo czy kupić ładowarkę za 70-150zl bo w sumie włożyłem już w projekt prawie 1500zl a wiem że zapewne tego nie odzyskam więc pytanie: czy to dobry pomysł mładować pakiet li-pol przetwornicą stepdown na dłuższą metę?

Można. Ma taka funkcjonalność (oczywiście po ustawieniu prądu na sensowną wartość żeby przedwcześnie nie wykończyc akumulatora - powiedzmy 10C czyli max 2A, a napięcia na DOKLADNIE 2x4,1V pod obciążeniem). Regulacja w/w wartości z racji użycia wieloobrotowych potecjometrów precyzyjnych jest dośc żmudna, więc sugeruje nabyć 2 sztuki - jedną do zasilania elektroniki modelu (ustawioną na 6V) drugą jako ladowarkę (ustawioną na 8,2V plus jakieś trafo prostownikiem i kondkiem wygładzajacym wydajacym jakieś 10V albo ladować z akumulatora samochodowego).
No i przed przetwornicą pracująca jako zasilacz serw przydałby sie tzw. BMS - czyli kontroler rozładowania - odcinajacy zasilanie jesli napięcie na akku spadnie poniżej 3V na ogniwo. Albo chociaż prosty cyfrowy wskaźnik napięcia akku - powiedzmy 3,1 V to stop i ładowanie akku. Bo rozładowanie pakietu LiIon do pusta to dla niego nieodwołalna śmierć.
Na dłuższą metę - w sumie sama przetwornica jako ladowarka moze być, prąd pobierany przez serwa jest o rząd wielkości mniejszy niż prąd brany z tego akku w jego zasadniczym zastosowaniu czyli napędzie modelu elektrycznego (tu natężenia potrafią osiągnąc 60A, a i modelarzowi zależy na jak najszybszym ladowaniu pakietu) więc u ciebie pakiet "żyłowany" nie bedzie.
Ale tak na dłuugą (jesli ci sie ta zabawa nie znudzi po pół roku) metę przydałaby się jednak ladowarka - w odróżnieniu od w/w uproszczonej ładowarki opartej na przetwornicy - specjalizowana ma balancer, czyli urządzonko monitorujące ładowanie każdego ogniwa w pakiecie osobno - przy takim ladowaniu (chociaż raz na jakiś czas) ogniwa mają wyrównywane napięcia oraz są osobno optymalnie ładowane. I masz podgląd procesu ładowania.

Dla redukcji kosztów możesz zastosować np taki BMS: https://allegro.pl/oferta/modul-bms-2s-8a-8-4v-ladowarka-li-ion-12671155627?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_elktrk_komputery_akcesoria_pla_pmax&ev_campaign_id=17966335850&gclid=CjwKCAjwxaanBhBQEiwA84TVXEgdsSnfSNQU1YzRW59B9KjzWesk1j_apqsEbVsKMKZd9A3uF5zIqBoCGF0QAvD_BwE
Użyty tuż po akumulatorze będzie dbał o to, aby akku nie rozładowały się do pusta (mam nadzieję że ogranicznik prądu 8A w nim wbudowany wystarczy, nigdzie nie ma w kartach poboru prądu twoich serw...), a w drugą stronę czyli przy ładowaniu będzie robił za uproszczony balancer (ale na ile dokładny - ???) - środkowy przewód białej wtyczki podpinasz pod pole BM, główne przewody akku pod B+ i B-, wyjście BMSa czyli P+ i P- to zasilanie dalej - czyli do przetwornicy oraz wejście ładowania akku z drugiej przetwornicy.

Miałem chwilę trochę posiedzieć przy projekcie i udało się nawet odpalić, ale po 5 minutach jazdy odpadło przednie koło (słaby spaw).






Po szybkiej (i prowizorycznej) naprawie udało się trochę pobawić. Oto pierwszy test jazdy. Sorry za jakość