elektryczne siłowniki

Kolega wpadł na pomysł aby zrobić półke z głosnikami do samochodu, która sama będzię się podnaosić za pomocą siłowników elektrycznych i tu jest problem czy wie ktoś gdzie możan dostać takie siłowniki załączam mały szkic o co chodzi z tą półką Pozdrawiam

MOze zwykle serwo z centrala styknie ??

tak tylko jak to zamątować a siłowniki to prostsza sprawa

WItam

Silowniki od centralnego nie poradza sobie z takim ciezarem. tj polka i glosniki. poza tym ich skok tez jest za maly na takie sytuacje. Jelsi chcesz zaoszczedzic na kasie topoprobuj cos z silniczkami od wycieraczek. One maja wbudowane przekladnie dzięki ktorym ich predkosc obrotowa maleje a moment rosnie. Problemem jest tylko zamiana ruchu obrotowego na wychylenie co mysle z enie stanowilo by problemy, poniewaz wystarczy zastosowac dwa odpowienie ciegna.

Ja u siebie mysle nad podnoszeniem poprywy wzmacniaczy w bagazniku od zabudowy wlasnie poprzez takim sposob.

Pozdr

Na silnikach do wycieraczek od samochodów ciężarowych /24V/ wraz z przekładnią zbudowane są małe napędy do bram garażowych róznego typu. Masa podnoszona to ok. 30-70Kg. Powyżej tej wagi stosuje się inne rozwiązania. Ale do napędu półki sądzę, że nadadzą się doskonale.

To jesli chodzi o strone mechaniczną.
Natomiast teraz trzeba sie zastanowić nad sterowaniem i synchronizacją tych silników.

Czy sterowanie nimi ma być z wnętrza kabiny czy z poziomu bagażnika ??
W jaki sposób, czy zwykły włącznik czy steroanie za pomocą pilota ??
Synchronizacja dwóch sliników i ile będą dwa.
No i jakies wylaczniki krancowe...

elmer2 Nie tak do końca. Strona mechaniczna będzie w tym przypadku dużo trudniejsza do wykonania. Silniki do bram dwuskrzydłowych zbudowane są na zasadzie pierścienia poruszającego się na śrubie ślimakowej, tak samo siłowniki do klap dymowych. Raczej odpada nam problem siłowników pneumatycznych. Kiedyś zastanawiałem się nad wykorzystaniem gwintowanego pręta z śrubą np 8 do napędu takiego siłownika. Na kawałku 10-20 cm temat do przyjęcia powyżej grubsze śruby i inne gwinty. Wiem że nie jest to rozwiązanie idealne ale do przyjęcia w warunkach amatorskich. Sterowanie elektryczne takim urządzeniem jest w miarę proste a w rozwiązaniu z dwoma przyciskami /góra-dół/ opiera się w zasadzie tylko na dwóch przekaźnikach.

Mowisz zeby zamienic ruch obrotowy na posuwisty za pomocągwintu. No tez dobre, ale czy warunkiem jest tutaj wykonanie tego w dobrej jakosci aby sam uklad gwintu z nakretka nie powodowal swoich oporów.

Co do strony mechanieczje mojego rozwiązania to tak jak napisalem dwa ciegna,ktore niestety trzeba sobie sammemu rozplanowac w jaki sposob i gdzie maja byc polaczone aby działało to optymalnie. No i kwestia tez zamontowania czegos takiego w bagazniku, aby nie zajmowalo to zbyt wiele miejsca i bylo solidne.

Racja można cięgnami, jak chamulec reczny w osobówkach, teleele teraz będziesz miał ciężki orzech do zgryzienia, ale przy cięgnach możesz zrobić układ w stylu pływającej linki /ew. wału z bębnami nawijającymi/i nie będziesz musiał zakładać dwóch silników /problem z sunchro/. Ale jakoś to jest montowane co widać na zawodach.

No właśnie kraz73

Quote:

Ale jakoś to jest montowane co widać na zawodach.

Znasz jakies linki co by to można obejrzeć ??

pod wzgledem wytrzymalosci nie do pobicia bylby uklad z gwintowanymi pretami jako podnosnikami

Zgadzam się ze było by to rozw lepsze od mojego pod warunkiem przemyslanej kontrukcji.
Tylko mam jedno pytanie:
Jak ten pret co sie bedie krecic to on przeciez musi wystawac do miejsca gdzie polka osiagnie maxymalne wychylenie (podniesienie) czy inaczej ??

Pokazalem to na rysunku ponizej.

niekoniecznie musi wystawac, jesli wystarczy miejsca pod polka to mozna zrobic dodatkowy wspornik pod nia. wspornik bedzie jednoczesnie punktem podparcia dla naszego silownika


1 kierunek ruchu polki
2 polka
3 dodatkowy wspornik pod polka
4 pret gwintowany
5 polaczenie pret - wspornik -> \
6 polaczenie pret - "bagaznik" -> \ polka obciazony jest jedynie ten odcinek preta
7 naped z silnika


rysunek profi paint edyszon ale mysle ze wiadomo co autor mial na mysli

naprawde moze z tymi slnikami to niezły pomysł te ilustracje moze mi pomogą dzięki pozdrawiam

Stron nie znam i szczerze powiedziawszy nigdy nie szukałem. Natomiast widziałem to na zawodach. Nie przeczę, że jest to normalnie dostępne ale jak zaznaczyłem nie szukałem. W chwili obecnej natomiast dostałem parę siłowników od bram z różnymi rozwiązaniami ciągnąco-pchającymi i nadają się do tego celu idealnie miniatury silników do bram dwuskrzydłowych np. Faac. Nie ma tam żadnej widocznej śruby a jedynie dwie rurki z których jedna początkowo schowana jest w drugiej i wysuwana w czasie pracy. Interesująca jest siła takiego siłownika do nawet 800N co na pewno wystarczy to do uniesienia 30-40 kg ciężaru. Jakież było moje zdziwienie gdy po rozebraniu jednego z takich siłowników /Proteco/ okazało się iż "nakrętka" na śrubie jest z plastyku-teflonu?. Sądzę, że przy odrobinie smykałki można sobie coś takiego wykonać.

Okiełznałem painta to i malłem jak to mniej więcej wygląda
1- rura wewnętrzna,
2- rura zewnętrzna obudowa,
3- nakrętka,
4- śróba pociągowa,
5- mocowanie
6- mocowanie i napęd.

kraz73 Masz racje Twoje rozwiązania w tym wykonaniu jest niewątpliwie lepsze od mojego .
Jedynym problemem jak dla mnie moze byc doszukanie się w mich rupieciach odpowiednich rurek o pasujacych do siebie srednicach. Ale nawet weszlo by nawet pod uwagę... np. takie rurki miedziane do ogrzewania centralnego,one są o róznych srednicach i z tego co pamietam jak u mnie zakładali centralne to te rurki by sie nadawaly.

Powróce jeszcze na chwilke do tego tematu, ponieważ znalazłem linka a czyms takim:
http://www.bcae1.com/actuator.htm

długie pręty gwintowane M8 znalazłem, dwa łączniki kupione na razie nie mam czasu ale myślę, że coś w następnym tygodniu wykombinuję jeszcze tylko trochę spawu i zobaczymy co z tego wyjdzie. Oryginalne ślimaki mają co prawda zupełnie inny gwint, ale sądzę, że łatwiejszy w doborze bedzie jednak gwint metryczny. Chcę spróbować ile to bedzie miało siły.

Witam.
To i ja napiszę taką małą ciekawostkę.Ostatnio widziałem budowę siłowników fotela dentystycznego -udźwig pacjenta do 120kg.
Siłowniki to dwa silniczki 24V (jeden do regulacji góra-dół a drugi do oparcia) coś jak od wycieraczek z przekładniami a do przekładni domocowany był pręt o solidnym gwincie, który wchodził w nakrętkę zamocowaną w drugiej części fotela.
Budowa siłownika przypominała schemat jaki kraz73 zamieścił wyżej.
Więc przy odpowiedniej konstrukcji te silniczki są w stanie udźwignąć spokojnie 120kg.
P.S Jaki powinno się dobrać transformator aby silniki 24V od wycieraczek pracowały na wysokich obrotach -24V ale ile amper?
Pozdrawiam.

Witam ja posiadam takowe siłowniki
bardzo mocne siłowniki śróbowe to siłowniki pozycjonujące antene satelitarną na próbe zamontowałem jeden w imadle i próbowałem go zatrzymać i nie dałem rady (waże 85 kg) zasilanie od 12 do 24 v
na warszawskiej giełdzie wolumen jest stoisko z silnikami krokowymi i tam człowiek sprzedawał je po 50 pln