Zainspirowany konstrukcją testera układów scalonych przedstawionego na kanale MERA 400, postanowiłem sprawdzić jak zostały zrealizowane wielofunkcyjne porty programatora TL866. Programator to coś innego niż tester, jednak też potrzebna jest zmiana sposobu działania poszczególnych linii połączonych z podstawką ZIF.
Pierwszy rzut oka i widzimy dwa rejestry przesuwne oraz dyskretnie zrealizowane klucze dla poszczególnych linii.
Konstrukcja wykorzystuje dwie płytki połączone w formie "kanapki". Widoczne są elementy indukcyjne, potrzebne do wytworzenia napięć wyższych niż napięcie z USB, koniecznych w procesie programowania niektórych układów.
Rzut oka na spód górnej płytki, kolejne cztery rejestry przesuwne i zrealizowane dyskretnie klucze.
Góra dolnej płytki to kolejny rejestr przesuwny i klucze, elementy zasilania, rezonator kwarcowy oraz bezpiecznik na linii USB.
Na dole dolnej płytki widoczne są dwie przetwornice DC/DC oparte od dość wiekowy MC34063, kolejny zestaw kluczy oraz mikrokontroler z zamazanym nadrukiem. Widać, że mikrokontroler posiada wbudowaną obsługę USB.
W projekcie testera z kanału MERA 400 scalone wielokrotne klucze uprościły budowę urządzenia. Programator mimo nasycenia dyskretnie realizowanymi kluczami również udało się zamknąć w niewielkiej obudowie a konstrukcja jest zwarta i przemyślania. Przy produkcji seryjnej na pewno została wykonana optymalizacja kosztów i dyskretna realizacja kluczy, mimo zagęszczenia elementów na dwóch PCB wybór rozwiązania musi mieć uzasadnienie ekonomiczne.
Pierwszy rzut oka i widzimy dwa rejestry przesuwne oraz dyskretnie zrealizowane klucze dla poszczególnych linii.
Konstrukcja wykorzystuje dwie płytki połączone w formie "kanapki". Widoczne są elementy indukcyjne, potrzebne do wytworzenia napięć wyższych niż napięcie z USB, koniecznych w procesie programowania niektórych układów.
Rzut oka na spód górnej płytki, kolejne cztery rejestry przesuwne i zrealizowane dyskretnie klucze.
Góra dolnej płytki to kolejny rejestr przesuwny i klucze, elementy zasilania, rezonator kwarcowy oraz bezpiecznik na linii USB.
Na dole dolnej płytki widoczne są dwie przetwornice DC/DC oparte od dość wiekowy MC34063, kolejny zestaw kluczy oraz mikrokontroler z zamazanym nadrukiem. Widać, że mikrokontroler posiada wbudowaną obsługę USB.
W projekcie testera z kanału MERA 400 scalone wielokrotne klucze uprościły budowę urządzenia. Programator mimo nasycenia dyskretnie realizowanymi kluczami również udało się zamknąć w niewielkiej obudowie a konstrukcja jest zwarta i przemyślania. Przy produkcji seryjnej na pewno została wykonana optymalizacja kosztów i dyskretna realizacja kluczy, mimo zagęszczenia elementów na dwóch PCB wybór rozwiązania musi mieć uzasadnienie ekonomiczne.
Cool? Ranking DIY