Witajcie
Mam takie pytanie
Chciałbym wykorzystać sterownik (od ozdoby świątecznej a dokładniej mówiąc kuli na której zamontowane są różnokolorowe żaróweczki choinkowe) do sterowania kilkoma kolorowymi żarówkami na 220V, może nawet zestawem halogenów). Chciałbym wykorzystać ten "wynalazek" na scenie zespołu muzycznego.
Sterownik ma na wyjściu 5 przewodów (jeden wspólny i 4 przewody sterujące - jeden na każdą sekcję żaróweczek), działa tak, że raz żaróweczki migają, raz przygasają, ogólnie mówiąc jest kilka prostych kombinacji.
Planuję odciąć tą kulę i napięcie z wyjść sterownika podać na bramki triaków (lub tyrystorów) ale nie bardzo wiem jak obniżyć jego wartość z napięcia sieciowego do kilku woltów (bo tylko tyle można podać na bramkę triaka).
Mam prośbę o podpowiedź czy wystarczy zastosować jakiś potencjometr lub rezystor o odpowiedniej mocy, a może jakieś małe transformatorki (ale niestety aż 4 sztuki).
Bardzo proszę o wskazówki
Pozdrwienia
Mam takie pytanie
Chciałbym wykorzystać sterownik (od ozdoby świątecznej a dokładniej mówiąc kuli na której zamontowane są różnokolorowe żaróweczki choinkowe) do sterowania kilkoma kolorowymi żarówkami na 220V, może nawet zestawem halogenów). Chciałbym wykorzystać ten "wynalazek" na scenie zespołu muzycznego.
Sterownik ma na wyjściu 5 przewodów (jeden wspólny i 4 przewody sterujące - jeden na każdą sekcję żaróweczek), działa tak, że raz żaróweczki migają, raz przygasają, ogólnie mówiąc jest kilka prostych kombinacji.
Planuję odciąć tą kulę i napięcie z wyjść sterownika podać na bramki triaków (lub tyrystorów) ale nie bardzo wiem jak obniżyć jego wartość z napięcia sieciowego do kilku woltów (bo tylko tyle można podać na bramkę triaka).
Mam prośbę o podpowiedź czy wystarczy zastosować jakiś potencjometr lub rezystor o odpowiedniej mocy, a może jakieś małe transformatorki (ale niestety aż 4 sztuki).
Bardzo proszę o wskazówki
Pozdrwienia