Witam,
Jestem w trakcie budowy swojej wersji zasilacza i mam do tego dorobiony miernik na podstawie projektu elfy
https://elfly.pl/multimetr/multimetr_DIP.htm
Wczoraj po raz pierwszy podłączyłem ten miernik do płytki z zasilaczem aby porównać wskazania miernika elfy z zewnętrznym miernikiem. Niestety okazało się, że wskazania miernika elfy różnią się znacząco od wskazań miernika zewnętrznego. Gdy mierzyłem napięcie w okolicach 5V różnica była około 500mV, a gdy na wyjściu było około 20V to miernik elfy pokazywał już ponad 1V różnicy. Skąd mogą się brać tak duże różnice ?
1) W tej chwili zasilanie miernika elfy jest podłączone do regulatora 5V znajdującego się na tej samej płytce do reszta zasilacza. Masa elfy została podłączona pod masę zasilacza - węzeł za rezystorem R7 próbkującym prąd obciązenia.
2) Czy może być to wina błędów przetwornika A/C w mikrokontrolerze ? Przyznam, że nie przyłożyłem zbytniej wagi do zaprojektowania tej ścieżki. Czy tak duże błędy mogą wynikac z samego A/C ?
Drugą kwestią jest to, że zaobserwowałem, że radiator na obudowie regulatora 5V zasilającego miernik ELFY bardzo mocno sie grzeje. W ramach testu od miernika odłączyłem wyświetlacz LCD i pozostawiłem pracujący mikrokontroler to regulator się nie nagrzewa. Czy sam wyświetlacz pobiera aż tak dużo prądu , żeby miał aż tak rozgrzać regulator ?
Czy może to być wina starej pasty termoprzewodzącej ? Ta płytka przeleżała w szafie ładnych parą lat zanim wróciłem do projektu.
3)