Wysokiej jakości zasilacz laboratoryjny o regulowanym napięciu wyjściowym 0-30V oraz regulowanym prądzie w zakresie od 2mA do 3A idealnie znajdzie zastosowanie w każdym warsztacie elektronika. Ograniczenie prądowe jest bardzo ważne podczas pierwszego uruchamiania układów lub testowania naprawianych urządzeń - jeżeli coś się nie powiodło nie utracimy kosztownych elementów. Zasilacz posiada zabezpieczenie przed zwarciem/przeciążeniem. Całość została zbudowana z elementów dostępnych w każdym sklepie elektronicznym. Transformator powinien posiadać napięcie wyjściowe 24V oraz wytrzymałość prądową 3A.
Osobiście wykonałem ten zasilacz i działa naprawde super. Śmiało mogę polecić.
W moim przypadku zmieniłem tylko jego zakres ograniczenia prądowego do 2A i zrobiłem całkowicie inną płytkę drukowaną (aby wszystko złożyć jako moduł na radiatorze).
Dla zainteresowanych mogę przekazać swoje wzory płytek.
Jeszcze raz gorąco polecam - naprawdę udany projekt !!!
Tak jak obiecałem zamieszczam komplet rysunków płytek jakie posiadam. Przy okazji na podstawie swoich doświadczeń odpowiem na pytania kolegów jakie pojawiły się odnośnie tego zasilacza.
1. Sposoby pomiaru napięcia i prądu we wspomnianym zasilaczu zależą od wykonującego. Można mierzyć obie te wartości w miarę prosty sposób. Jeżeli chodzi o napięcie to należy zastosować jakikolwiek woltomierz i podłączyć go do zacisków wyjściowych urządzenia. Pomiar prądu (w moim przypadku) zrealizowałem przy pomocy linijki LED i układu LM3915. Aby móc mierzyć prąd w ten sposób należy napięcie jakie występuje na rezystorze R7 wstępnie wzmocnić gdyż układ LM3915 wymaga większych napięć do pomiaru (na rezystorze R7 przy 3A prądu odłoży się około 1,5V !!!). Wzmocniłem to napięcie przy pomocy wzmacniacza operacyjnego (w układzie wzmacniacza nieodwracjącego) i dzięki temu że w układzie zasilacza występują także napięcia ujemne nie musiałem robić dodatkowego zasilacza Najlepiej dodatkowy wzmacniacz operacyjny zasilić w taki sam sposób jak układ U3. Wzmacniając napięcie z rezystora R7 można się pokusić o regulowane wzmocnienie (prosta zmiana 2 lub 3 rezystorów przy pomocy przełącznika) dzięki temu uzyskamy różne zakresy pomiaru prądu - przydatne przy małych prądach. Również konfigurując układ LM3915 możemy mieć linijkę lub punkt ale to zostawiam konstruującym.
2. Jak już pisałem wcześniej zmieniłem płytkę (rozdzieliłem ją na 2 części) aby całość złożyć jako moduł na radiatorze. Zastosowałem tranzystory typu BD249. Ponieważ gorzej odprowadzają ciepło do radiatora umieściłem 2 szt. W przypadku zwiększenia wydajności prądowej zasilacza do 5A warto pomyśleć o zwiększeniu ilości tranzystorów aby zmniejszyć moc na nich wydzielaną. Jeżeli chodzi o regulację ograniczenia prądowego to aby pokrywała zakres do 5A trzeba zmienić wartość rezystora R18. Przy zastosowaniu potencjometrów o takich wartościach jak podane na spisie elementów obliczyłem, że dla 5A rezystor R18 należy zmienić na wartość około 33k. Prosiłbym jednak o sprawdzenie tego przed montażem "na gotowo" bo może się okazać że trzeba będzie tą wartość skorygować (może na to wpłynąć rozrzut parametrów diody zenera, która ustala napięcie na wyjściu U1). Oczywiście należy także zastosować transformator o większej mocy.
3. Płytki drukowane należy połączyć przy pomocy dwurzędowych kątowych "goldpinów" tak aby były skierowane elementami do środka. Na większej płytce znajdują się wszystkie elementy co na płytce oryginalnej oprócz 4 diod prostowniczych (D1-D4). W moim przypadku zastosowałem mostek prostowniczy i przykręciłem go do radiatora (proponuję tak zrobić szczególnie tym co będą chcieli zwiększyć wydajność prądową zasilacza !!!). Na płytce są tylko otwory montażowe do podłączenia mostka przy pomocy odcinków przewodów. Do punktów ~ Mostek podłączamy wyprowadzenia mostka dla napięcia zmiennego. Punkty + Mostek i - Mostek łączymy odpowiednie z wyprowadzeniami + i - mostka prostowniczego. Pozostałe elementy są umieszczone nieco inaczej niż na płytce oryginalnej ale ze schematem nie powinno być problemu z dojściem co i gdzie należy w płytce umieścić. Ponadto wykonałem opis ułożenia elementów na płytkach drukowanych i po krótce wyjaśnię przyjęte przeze mnie oznaczenia. Rysunek ścieżek (strona lutowania) jest wykonany kolorem czarnym i może służyć jako maska do metody fotochemicznej. Poniższe dwa rysunki przedstawiają ułożenie elementów a ścieżki (widok przez płytkę) narysowane są kolorem szarym. Kolorem niebieskim oznaczone są elementy a odpowiednie opisy znajdują sie w lub obok elementów. Kolorem czerwonym oznaczone są zworki a zielone cyfry przy polach lutowniczych odpowiadają cyfrom na schemacie i służą do podłączenia transformatora, potencjometrów, tranzystora Q4 i zacisków wyjściowych zasilacza. Mniejsza płytka zaprojektowana jest pod 2 tranzystory typu BD249 T1 i T2 (zamiast oryginalnego tranzystora Q4). Zamontowane są na niej również zworki (kolor czerwony) i rezystory emiterowe RE1 i RE2.
Aby uzyskać większą wytrzymałość mechaniczną gotowego modułu należy połączyć większą płytkę (pionową) z radiatorem za pomocą jakiegoś metalowego kołka. W moim przypadku wykorzystałem sześciokątny pręt mosiężny i wykonałem otwory gwintowane po obu jego końcach. Mocowanie do płytki z elementami wypadło w okolicy kondensatora C1.
UWAGA !!!!
W opisie tego zasilacza transformator ma mieć 24V jednak mam pewne wątpliwości co do tego napięcia Otóż w układzie wytwarzane jest także napięcie -5V do zasilania wzmacniaczy operacyjnych. Wyprostowane napięcie z transformatora da nam około 36V i te -5V to daje ponad 40V na zasilanie wzmacniaczy operacyjnych (U2 i U3). Parametry tych układów nie przewidują tak dużego napięcia a jeżeliby nawet wytrzymały to nie lubię jak elementy pracują na granicy swoich możliwości. Zdecydowałem się zastosować transformator o niższym napięciu (około 21V) co skutkuje tym, że na wyjściu maksymalne napięcie to 28V. Jeżeli ktoś zastosuje transformator 24V to miałbym prośbę żeby poinformować mnie jak zachowuje się układ i jakie jest napięcie zasilania wzmacniaczy operacyjnych U2 i U3.
Życzę wszystkim powodzenia i mam nadzieję, że ten opis będzie pomocny w uruchomieniu zasilacza i jego ewentualnych modyfikacjach.
P.S. Jak zdobędę aparat cyfrowy to pstryknę parę fotek i pokaże jak mi wyszło (Robiłem wersję symetryczną)
Dyskusja podana przez ciebie romek77r na temat przeróbki na 5A zawiera bardzo dużo wskazówek dla wszystkich budujących ten układ - naprawdę warto tam zajrzeć !!!
Rysunek płytek wykonany jest w programie CorelDraw 9 oraz gotowy do druku w pliku
"Zasilacz 0-30V electronics-lab + opis.pdf"
Mam pare pytań do qraka. Właśnie robei sobie taki zasilacz i zainteresował mnie twój projekt ale... niewiem jaki trafo zastosować w ofercie INDELA niema takiego jak proponujesz mozesz podać konkretnie, Następna sprawa dotyczy Amperomierza na diodach led mugłbyś załączyć jakiś schemat tego użądzenia?? Jako voltomierz użyje układu ICL7107 Twój zasilacz ma ograniczenie do dwóch Amper Ja chciałbym zwiększyć do do 3 lub do pięciu Napisz co musiał bym zrobić według twojego projektu bo podoba mi się układ płytki Pozdrawiam i czekam na ODP
(Oczywiście ten dolny schemat)
Ponadto napięcie pomiarowe z rezystora R7 wzmocniłem w układzie wzmacniacza nieodwracającego 10 i 100 (a dokładnie 11 i 101) razy (wybór przełącznikiem)
Wzmacniacz nieodwracający (i nie tylko) masz ładnie opisany tutaj:
Zastosowałem rezystor 100kΩ w pętli sprzężenia a rezystory 1kΩ i 10kΩ zmieniam przełącznikiem i dzięki temu mam dwa zakresy pomiarowe.
Na stronie 12 dokumentu o LM3915 jest pokazane jak podłączyć wzmacniacz operacyjny do LM3915 (dolny schemat i kostka Nr 1).
Z tego co sobie przypominam to napięcie referencyjne Vref wybrałem 10V, prąd diod LED 10mA a napięcie zasilające 24V. Na pierwszych stronach dokumentu masz wzory, z których policzysz sobie rezystory do układu LM3915.
Aha żeby móc w miarę dokładnie wyskalować taki amperomierz to zamiast rezystora R2 dałem rezystor i PR-ek montażowy (połączone szeregowo) !!!!
Niestety nie mam wzorów płytek bo były tak proste, że wykonałem je praktycznie z pamięci
Co do transformatora to w moim zasilaczu zastosowałem TS90/11 ponieważ robiłem zasilacz symetryczny. Nominalnie ma on 2 x 19,5V ale ze względu na to, że mieszkam blisko transformatora i niedawno napięcie w sieci zmieniło sie z 220V na 230V to mam na nim około 2 x 21V.
Transformator zadecydował też o tym, że wydajność prądową ograniczyłem do 2A.
Zasilacz ten jako, że ma ograniczenie prądowe służy mi tylko do uruchamiania układów a tu duże prądy nie są wskazane Jeżeli chcesz zwiększyć wydajność prądową tego zasilacza to zajrzyj na linki podane przez romek77r. Tam mądrzy ludzie wypowiadają się na ten temat.
Weź pod uwagę jeszcze jedno: jeżeli zwiększysz wydajność prądową to trudniej będzie Ci ustawić ograniczenie prądowe na danym poziomie (będziesz zmuszony do zastosowania potencjomeru wieloobrotowego a takie są trochę droższe).
Pracuje na zasilaczu wyprodukowanym przez firmę w Szczytnie symbol 5373. Jest to jedna z różnych wersji. Mój ma budowe podwójną, symetryczną. Przy pomocy wkładych różnych modułów można zmieniac konfigurację przez co uzyskuje się skokwe, zmienione parametry wyjsciowe. W moim jeden blok ma napięcie wyjsciowe 0-50V, prąd 0-2A. Wartosci napięć i prądów regulowane są skokowo, w przedziałach miedzy skokami plynnie. Zmieniając
wspomniane moduły mogę połączyć zasilacze - równolegle, szeregowo (zależnie lub niezależnie sterowane) rozdzielnie. Inne wersje mają przy stałej mocy transformatora różne parametry wyjściowe. Jak pamiętam jeden z modeli ma wyjsciowe napięcie do 200VDC !!!. Sposób regulacji j.w. Piszę o tym abyście zwrócili uwagę na Wam proponowane rozwiązanie i dokładnie sprawdzili działanie urządzenia po jego uruchomieniu. Sposób rozwiązania układu proponowanego nie pozwala na osiągnięcie wyzszych napięc wyjsciowych.(jeśli są takie potrzebne) Swojemu zrobiłem test na: stabilność napięc i prądów przy obciążeniach dynamicznych, wpływ sytuacji losowych, chwilowy brak napięcia zasilającego i jego powrót, wzrost teperatury otoczenia, w jedną zimę podmroziłem go trochę. Sprawdzając na oscyloskopie parametry wyjsciowe nie zauwarzyłem jakichkolwiek "pików" groznych dla dołaczonych obciążeń. Życzę udanych konstrukcji.
Czytałem to kilka razy i nie moge się doczytać jakie części trzeba wymienić żeby była to wersja 5A, możecie mi dokładnie napisać. Mam już płytkę, dzisiaj wiercę otwory i idę kupić części. Będe wdzięczny za szybką odpowiedź.
You almost got it all. If you want your Power Supply to provide up to 5A at any output voltage from 0V (dead short) to 30V, then I will update and correct your list:
1) Transformer: 30VAC, 7.5A, 225VA.
2) R2 & R3 = 1/2W.
R7 = 0.27 ohms, 15 or 20W.
R1 = 3 or 4W.
R14 = 1.2K (new discovery).
R15 = 100 ohms.
3) C1 = 10,000uf minimum, 50V.
4) D1 to D4 = 8 to 10A rectifier bridge module bolted to the chassis or to a medium heatsink.
5) P1: If you use a multi-turn pot, then you can't see its setting and won't know what the output voltage will be at power-up. Therefore perhaps having a single-turn 10K "coarse" pot with its dial marked in Volts, in series with a 1K "fine" pot is best.
6) U1 to U3 = OPA445AP.
7) Q1 = TIP31A (new discovery). It has a different pin-out. It doesn't need a heatsink. Connect its emitter to 0V, instead of the negative end of C1 (new discovery). See the other post "Projects Q/A" for an explanation.
Q2 = TIP31A. It has a different pin-out. Bolt it to the metal chassis with an insulator and thermal grease, or to a medium heatsink.
Q3 = Stays the same as a BC557 or BC327.
Q4 = Three 2N3055 transistors in parallel with a 0.1 ohm/1W emitter resistor for each. Use a huge heatsink/and-or forced air cooling with a fan.
8) Q2 = TO-220 case.
Q4 = 2N3055s have a TO-3 case. Don't use a TO-220 case version.
Uklad OPA445AP jest cholerne drogi i jedyne oplacalne zrodlo to sample TI (ja jeszcze na nie czekam)
Jak masz plytke to zrob lepiej 3A
Sorki ale nie doczytalem a w spisie pisze ze trzeba trafo 7.5A poniewaz sa az tak wysokie straty :/
Ja na szczescie mam 2 trafa 12+6V wiec zrobie sobie aktywne dzielenie uzwojen i tranzystor bedzie sie mniej grzac A pozatym mam pomysl zrobienia zasilacza "Combo" - w jednej obudowie: 0-30V 0-3A, +/-20V 3A, 12V 1.5A i 5V 1.5A + 2 Mierniczki (U,I) + Aktywne Chlodzenie + Aktywne Przelaczanie Uzwojen + Cyfrowe Przelaczanie Wyjsc (nie na procesorze) I juz jestem na dobrej drodze
Mam pytanie. Przymierzam się do wykonania tego zasilacza, jak na razie jestem w fazie poszukiwania transformatora. Znalazłem w piwnicy zasilacz do starej drukarki HP5xx. Na obudowie jest napisane, że na wyjściu ma 2x10V AC. Rozebrałem więc pudło, faktycznie w środku siedzi tylko trafo, zmierzyłem 2x11V AC bez obciążenia. Na transformatorze brak opisu ale uzwojenia zabezpieczone są bezpiecznikami 4A. Czy dało by się zastosować ten transformator łącząc te uzwojenia tak aby otrzymać 22V AC i jak jest w takim wypadku z maksymalnym obciążeniem?
Transformator jest dobry i mozna polaczyc oba uzwojenia, jednak najwazniejsza tutaj jest kwestia pradu. Postaraj sie znalezc oznaczenie drukarki do ktorej byl zrobiony, a wtedy dowiesz sie jakie mial parametry.
Malo dokladnym "sposobem" jest ocenienie wydajnosci pradowej po grubosci przewodow w trafie, jednak gdy ich przekroj bedzie duzy to i wydajnasc tez bedzie duza Jednak ja niestety mysle ze jest za slaby, poniewaz drukarki az takimi pradozernymi urzadzeniami chyba nie sia.
Pozdro
Zapomniałem dopisać: na obudowie zasilacza napisane jest 2x10V 2A ale jest to dość wielkie trafo. Średnica drutu na wtórnym ok. 0.9-1.0mm
Ok, już znalazłem. Przy tej średnicy drutu nie pociągne wiecej jak 2A. Ale na początek powinien wystarczyć i taki. Może w przyszłości coś innego wpadnie w ręce .
2A z trafa to niestety tyko 1.5A z zasilacza No ale na poczatek wystarczy bo jak zrobisz uklad to ci sie spodoba i bedziesz chcial mic wieksza wydajnosc wiec bedziesz szukal mocniejszego trafa Ja polecam stare niedzilajace! telewizory Pozdro
Zgodnie z obietnicą zamieszczam rysunek płytki amperomierza na układzie LM3915, który przystosowałem do pracy z omawianym zasilaczem. Proszę przeczytać uwagi zawarte w pliku tekstowym.
Miłego konstruowania
PS Mam prośbę żeby ktoś kto zrobi ten zasilacz przy pomocy moich płytek pochwalił się jak mu to wyszło.
Zwracam sie do was z prośba o pomoc... w uruchomieniu zasilacza:|.Widze, ze wszystkim on się podoba (i działa), więc błąd popełmiłem ja. Zastosowałem trafo 19v, a na wyjściu mam około 17,4v. Zasilacz nie reaguje na potencjometry(żadne). Co może być tego powodem:?: Części są w 90% nowe dałem tylko diody 1n4148(pochodzące z wylutu z zasilaczy komp.) i rezystor 0.47ohm 5w ze starego tv. Może ktoś spotkał sie z takim problemem:?: prosze o pomysły i odpowiedzi
Moża także na maila krakuss.40(malpa)poczta.onet.pl
Krakuss nie mam jednoznacznej odpowiedzi na twoje pytanie. Widząc jednak, że wszystkim ten zasilacz uruchamia się bez problemu to na Twoim miejscu sprawdziłbym poprawność połączeń ze schematem. Ponadto zobacz czy diody i tranzystory są odpowiednio wlutowane oraz czy wzmacniacze operacyjne wsadziłeś prawidłowo. Jak to zrobisz to sprawdź czy wzmacniacze operacyjne są prawidłowo zasilane. Tyle mogę Ci podpowiedzieć.
Powodzenia
Dla wszystkich tak jak obiecałem zamieszczam kilka fotek mojego zasilacza. Na zdjęciach modułu można zobaczyć jak wyglądają połączone płytki i sposób montażu metalowego kołka wzmacniającego. Ponadto widać gdzie został umieszczony mostek prostowniczy na radiatorze. Jako woltomierz zastosowałem najtańszy miernik uniwersalny (a raczej jego fragment) - odpowiednie zdjęcie. Na innym widać płytki amperomierzy i ich podłączenie za pomocą przewodu AUDIO stosowanego przy napędach CD-ROM. Na transformatorze są dwie małe płytki - są to zasilacze a jeden zasila woltomierz (9V) a drugi diodę LED (wskaźnik zasilania).
Widać że brakuje jeszcze gałek na potncjometrach ale to już tylko kwestia kilku dni Muszę usztywnić potencjometry bo zastosowałem takie z długimi ośkami.
Wiem, że nie widać wszystkiego dokładnie ale niestety tak jest jak się nie ma dostępu do aparatu podczas montażu tylko fotografuje gotowe urządzenie
Wszystkim życzę powodzenia i cierpliwości w uruchamianiu. Ja też musiałem długo czekać aż dostałem to czego oczekiwałem. Jednak stwierdzam, że opłacało się.
Zasilacz działa już ponad rok i nie miałem z nim żadnych problemów.
A co sądzicie o przerabianiu przetwornicy komputerowej np Codeon 300W na zaslilacz laboratoryjny. Co prawda napięcie regulowane od 0 - do 12 V ale za to około powiedzmy 300W (w zależności od modelu nie wszystkim zgadzają sie podane parametry - zwłaszcza tym tańszym modelom )wydajności takiego cacka.
zasilacz komputerowy da rade zmodyfikowac i uzyskac wiecej niz 12 wolt, tak mi sie wydaje , tam jest stabilizator napiecia odpowiedzialny za 12 v wystarczy zmienic rezystor na stabilizatorze lub jakis potencjometr i zobaczyc jaki da sie uzyskac zakres , pewnie uzwojenia transformatora połaczyc, najlepiej jak zrobisz to na starym zasilaczu AT , na elektrodzie juz poruszano ten temat wiele razy, efekt nie taki za super ale na początek super
Widzę, że się starasz aby wszystko super wyglądało. To dobrze bo urządzenie jest sprawdzone Mam tylko pewne pytania a mianowicie:
1. jakie zastosujesz wzmacniacze operacyjne bo napięcie z transformatora masz duże. Po wyprostowaniu może przekroczyć maksymalne napięcie zailania wzmacniaczy operacyjnych. No i nie można zapomnieć że tam jest jeszcze -5V robione !!!!
2. Jakie tranzystory końcowe użyjesz ? Rozumiem, że chcesz "wyciągnąć" z niego z 5A ?
P.S. Ładnie wykonałeś płytki drukowane. Czekam na dalsze efekty Twojej pracy
no zobaczymy czy wzmacniacze operacyjne sie nie spalą, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok, tranzystory 2N3055 bo chce tylko 3 A , nie chce za sporych zmian w układzie robic, ale jesli mi powiesz jakie zmiany mam zrobic to twoja pomoc mile widziana, oczywiscie takie co nie spalą układu, zrobiłem troche fotek, jutro jade po 2N2219 i wszystko juz bedzie, tylko jeszcze mieki start tego trafa bo wysadza korki :/ troche mocy ma, wtedy to normalne dla transformatorów toridalnych. cyfrowych miernikow LED na scalakach ICL7107 bedzie cztery , mysle ze zrobie czerwone wyswietlacze led dla prądu , dla napiecia zielone , zrobiłem projekt frontu z kartonu od pizzy i nawet fajnie to bedzie wygladac, powiedz czy takie rozmieszczenie bedzie dobre, wydaje mi sie ze bedzie dobre tylko ze mało miejsca, potem karton z pizzy zastompi blacha 1.5 mm
co raz bardziej mi sie podoba elektroda.pl tylko nie wiem czy ja nie zasmiecam w dziale download
Jako wzmacniacz operacyjny polecam OPA445, i osobiście włącznik sieciowy dał bym niżej. Zamiast tej zenerki jako źródło napięcia odniesienia też można by dać coś lepszego, może TL431 by podpasował. Masz trochę miejsca w swojej obudowie, ja w swoim budowanym zasilaczu muszę zmieścić trochę więcej a obudowa skromniutka.