Mam taki problem do ok 25 minut chodzi wszystko ok. A później wyłącza się piekarnik i termoobieg na kilka (kilkadziesiąt) sekund i później znowu się włącza i tak w kółko i żeby coś upiec to zamiast 45min to trzeba piec 2 godz. Bardzo rzadko chodzi cały czas normalnie, ale się zdarza. I jeszcze jedno. Są 2 kontrolki. Jedna się świeci cały czas podczas pieczenia a druga się zapala jak się włącza grzałka. I właśnie wtedy jak się sam piekarnik wyłączy to nawet jak zmniejszę temperaturę na zero (słychać takie cyknięcie, że wyłącza) a ta kontrolka i tak nie gaśnie (choć przecież i tak grzałka nie grzeje). Tak jakby jakieś zwarcie było?
A druga sprawa to podczas pracy iskrownika pojawia się napięcie na blacie kuchenki i lekko "kopie". czy to jest normalne?
Bardzo proszę o jakieś sugestię i z góry dziękuję.
Dość dużo napisałem, ale chciałem dokładnie przedstawić problem, a że nie jestem fachowcem w tej dziedzinie to może to zrobiłem nieco śmiesznie. Lecz chyba będziecie wiedzieć o co mi chodzi
Pozdrawiam. Sławek
A druga sprawa to podczas pracy iskrownika pojawia się napięcie na blacie kuchenki i lekko "kopie". czy to jest normalne?
Bardzo proszę o jakieś sugestię i z góry dziękuję.
Dość dużo napisałem, ale chciałem dokładnie przedstawić problem, a że nie jestem fachowcem w tej dziedzinie to może to zrobiłem nieco śmiesznie. Lecz chyba będziecie wiedzieć o co mi chodzi

Pozdrawiam. Sławek