Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Świecąca kontrolka ABS w Mitsubishi Galant 2.0TD - POMÓŻCIE!

Ursus81 07 Dec 2005 15:46 9105 12
Wago
  • #1
    Ursus81
    Level 11  
    Witam.
    Posiadam samochód Mitsubishi Galant 2.0 TD rocznik 97 (nowszy model) z ABS-em. Moim problemem jest zapalająca się pomarańczowa kontrolka ABS. Sprawa wygląda następująco: po zapaleniu silnika kontrolka po krótkiej chwili gaśnie, więc niby wszystko ok. Gdy silnik trochę popracuje zarówno na postoju jak i po krótkiej jeździe kontrolka zapala się i nie gaśnie. Prawdopodobnie następuje to po rozgrzaniu się silnika. Wiem napewno, że płyn hamulcowy jest dolany na maxa oraz, że klocki hamulcowe są już dość cienkie. Czy zużyte klocki mogą być tego przyczyną? Wydaje mi się bowiem, że w tym przypadku kontrolka świeciłaby cały czas o ile w ogóle sygnalizuje ona zużycie klocków. Nie posiadam instrukcji ani nie mam w chwili obecnej możliwości podjechania do jakiegoś serwisu, bo samochód jeszcze nie jest zarejestrowany i jeszcze chwilę to potrwa dlatego proszę o pomoc. Być może to jakiś szczegół, który można usunąć we własnych zakresie?? Na co zwrócić uwagę, co sprawdzić....?? Z góry dziękuję za pomoc.
    Pozdrawiam
  • Wago
  • #2
    wojciech.nurzynski
    Level 15  
    Witam!

    Nie powinno to mieć związku z grubością klocków.
    Na twoim miejscu poszukałbym przyczyny najpierw w czujnikach.
    jeżeli mają gdzieś kostki too omomierzem sprawdź rezystancję
    nie pamiętam ile powinno być (chyba ok. 200 ohm) w jakimś razie we wszystkich po równo.
    Upewnić się, czy są dobrze dociśnięte,
    Jeszcze lepiej zdemontować i obejrzeć czy nie są spuchnięte
    czy starte od czoła.

    Pozdrawiam!
  • #3
    Ursus81
    Level 11  
    Ok, jutro będę miał możliwość pójść tym tropem i sprawdzić czy to może być faktycznie przyczyną. Czy są jeszcze jakieś inne potencjalne możliwości powstania takiego problemu, które mogę sprawdzić??
  • Wago
  • #4
    Ursus81
    Level 11  
    Postąpiłem według porady i sprawdziłem wszystkie czujniki, kostki i poprawność połączeń - wszystko wygląda ok i nic się niestety nie zmieniło:(. Mogę dodać z nowości jeszcze tylko tyle, że próbowałem pojeździć trochę na krótkim dystansie samochodem i po przejechaniu 2km kontrolka zgasła. Nie wiem czy to reguła czy przypadek. Czy ktoś ma jeszcze jakąś wiedzę w tym temacie??
  • #5
    krzyshrtv
    Level 12  
    Naprawiałem kiedyś podobny przypadek i przyczyna była pękająca taśma która się zwija w kierownicy podczas skręcania [ kręcenia kierownica ] dostaje przerwy i wtedy paliła się kontrolka

    Dodano po 2 [minuty]:

    Przeprasza to był temat do poduszki w kierownicy
  • #6
    pepe
    Level 23  
    Nie prościej zacząć od podłączenia diagnozy ? Będziesz wiedział gdzie szukać. Mierząc rezystancje czujników możesz jedynie stwierdzić że nie maja przerwy, ale czy impulsują prawidłowo ? Miałem kiedyś opiłkami tak zawalony sensor że wogóle nie działał mimo prawidłowej rezystancji.
    ABS prawdopodobnie sprawdza jeszcze pompe przy starcie.
  • #7
    Michał Walczak
    Level 18  
    Wiec tak jak napisal przedmowca najprosiej uruchomic diagnostyke ABS i zobaczyc co ci wywali. Jak masz 16-to pinowe zlacze pod kierownica to zwierasz do masy pin 1 i wlaczasz stacyjke - ABS powinien zaczac migac. Dlugie blyski to dziesiatki a krotkie jednosci. Napisz co wyzrucil to powiem Ci gdzie lezy problem.

    Dodano po 2 [minuty]:

    Aha - ABS przy starcie sprawdza wszystkie czujniki jak i pompe i zaworki oraz cale sterowanie nimi czyli rowniez przekazniki - jak ktorys padnie to na pewno to wychwyci.
  • #8
    Ursus81
    Level 11  
    Postąpiłem zgodnie z Twoją poradą. Liczby jakie się pojawiły to 21,22,23,24 i 33.
  • Helpful post
    #9
    Michał Walczak
    Level 18  
    Wiec tak - wedlug mnie ktos bral sie za ABS i nie do konca mial pojecie o co w tym chodzi. Kody od 21 do 24 to kolei:
    21 - front right speed sensor: short circuit
    22 - front left speed sensor: short circuit
    23 - rear right speed sensor: short circuit
    24 - rear left speed sensor: short circuit
    oznacza to, ze wykrywa niesprawnosc we wszystkich czujnikach kół (zwarcie). Moze ktos szukajac skopanego czujnika pozwieral wszystkie na pale? Prawidlowo powinny miec od 1 do 1,5 kOM. Jesli wystapi jeden z nich to moze byc uszkodzenie czujnika, elektryki, kola zebatego przy kole, zlej regulacji czujnika wzgledem kola, łozysk lub modulu ABS. Wystapienie wszytstkich na raz wskazuje albo jak napisalem pozwierane czujniki w poszukiwaniu bledu albo uszkodzenie modulu ABS.
    Jesli chodzi o kod 33 to oznacza on "stop lamp swith system" i jest generowany gdy czujnik wcisniecia hamulca jest stale zwarty przez 15 minut lub ma przerwe. Przyczyna to albo zwarcie czujnika, albo jego przerwa lub uszkodzenie instalacji elektrycznej. Sprawdz czy swiatla stopu dzialaja prawidlowo bo ABS moze byc podpiety do czujnika swiatel lub miec osobny czujnik.
    Moja spostrzezenia - uszkodzenie w ukladzie czujnika wcisniecia pedalu hamulca. Jakis spec nie zlokalizowal usterki i poniewaz czujniki padaja najczesciej szukal w tych obwodach i pozwieral czujniki w nadziei ze trafi na uszkodzony. Chyba ze sie myle i uszkodzony jest sterownik ABS. Posprawdzaj to co Ci napisalem i daj znac. Pozdrawiam.

    Dodano po 9 [minuty]:

    Aha - jesli chodzi o SRS to sie pomylilem. Niestety jak teraz sprawdzilem nie emituje on kodów migowych i bez podlaczenia do kompa sie niestety nie obejdzie... napisz co z tym ABS.
  • #10
    Ursus81
    Level 11  
    Dzięki za poradę. Niestety nie jestem chyba na tyle doświadczonym mechanikiem i nie bardzo wiem za co i gdzie się chwycić w tym przypadku. Myślałem, że być może będzie to mniej skomplikowane dla mnie więc będę chyba jednak zmuszony oddać samochód do serwisu. Dam znać oczywiście jaki był tego wynik i co stwierdzili ale mam jeszcze jedno pytanie do Ciebie. Czy Twoje wnioski pasują do tego, iż ta kontrolka ABS tak jak pisałem na początku najpierw zaczęła się zapalać co jakiś czas i gasła, można powiedzieć, że świeciła sporadycznie. Nie wykluczam, że w chwili obecnej jakbym zaczął jeździć tym samochodem to być może też by zgasła (bo narazie stoi on cały czas w garażu i kontrolka nie gaśnie, ale tak już bywało a w czasie jazdy się wyłączała). W między czasie napewno nikt nie grzebał przy ABS-sie ani w ogóle przy hamulcach czy jakiejkolwiek elektryce a jeśli chodzi o światła stopu to świecą one i zapalają się prawidłowo...
  • #11
    krzyshrtv
    Level 12  
    niewiem jakie tam masz czujniki ale w niektórych autach liczy sie jeszcze przerwa miedzy czujnikiem a tarczą i powina wynosic około 1mm jak są regulowalne to moze byc za durza przerwa błedy wyskakują takie jakby były uszkodzone czujniki bo abs niewie czy jest za durza przerwa czy zmieniła sie opornosć tylko jedne autko podaje czy to przerwa czy za duza szczelina w osobowych nie widziałem takiej drogej diagnostyki
  • #12
    Ursus81
    Level 11  
    Dziwna sprawa z tą kontrolką... W końcu regularnie jeżdżę tym samochodem i co się okazało. Wymieniłem klocki hamulcowe z przodu, bo były już cienkie chociaż teoretycznie jeszcze możnaby było trochę na nich pojeździć i od tego momentu kontrolka normalnie krótko po zapaleniu samochodu gaśnie i już się nie zaświeca. Samochód hamuje poprawnie i równo, ABS działa i wszystko jest ok. Nie wiem więc czy faktycznie kontrolka ta sygnalizowała zużycie klocków czy jest to jakiś zbieg okoliczności ale wszystko jest ok... to tak na zakończenie bo napisałem, że dam znać co wyjdzie w serwisie ale chyba nie mam po co tam jechać:)
  • #13
    Michał Walczak
    Level 18  
    Klocki na pewno nie byly przyczyna takich bledow! Zuzycie klockow zawsze sygnalizowane jest lampka koloru czerwonego czy to od recznego czy osobna lampka problemu z hamulcami o ile w ogole jest sygnalizowane (nie wnikam w zwieranie czujnikow).