Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.
  • #1
    artur2908
    Level 11  
    Witam!
    Miałem awarię zasilacza, po tym straciłem jeden twardy dysk (jest wykrywalny w biosie a windzie pokazuje że jest uszkodzony) i spaliła mi się nagrywarka dvd. Wymieniłem zasilacz na nowy 350W (wcześniej 300W działał bez zarzutu przez dwa lata ) i dokupiłem twardy dysk 160GB, podzieliłem na dwie partycje po ok 70GB na jednej zainstalowałem system XP pro. Komputer testowałem przez całą dobę, żeby sprawdzić czy jeszcze coś nie uległo uszkodzeniu podczas awarii, ale pracował bez zastrzeżeń. Po jednym dniu, zaczeły się problemy z którymi nie mogę sobie poradzić, bo nie bardzo wiem w czym się ich doszukiwać. Poblem polega na tym że komputer wiesza się czasami po minucie a czasami po godzinie pracy. Te zwisy nie są normalne, zatrzymuje się zegar systemowy ale aplikacje które są uruchomione pracują prawie normalnie a przełączać się można między nimi jedynie za pomocą "alt+tab". Po resecie, jeśli tylko pozwolę na scandisc to wywala wszystko z zakładek i plików tymczasowych, pisząc w raporcie, że są problemy z plikami *.dat. Przetestowałem pamięć - jest w porządku i programy do testowania sprzętu nie pokazują żadnych problemów. Proszę o jakąś radę, gdzie szukać przyczyny tego dziwnego zachowania.
    Pozdrawiam Artur
  • #2
    MarsJan^
    Level 16  
    To rzeczywiście nietypowy przypadek, osobiście z takim zachowaniem się nie spotkałem. Poszukiwania przyczyny zacznij od płyty głównej. Sprawdź czy elektrolity nie są wybrzuszone (to najczęstrza przyczyna, spadki napięcia lub zaburzenia częstotliwości pracy). Jeśli po restarcie system znajduje błędy na dysku to znaczy że nie ukończył rozpoczętej operacji zapisu (dlatego automatycznie włącza się scandisk). Uszkodzona może być kość DMA. Można to sprawdzić wyłączając obsługę DMA w biosie a następnie w systemie Windows. Najszybciej jednak byłoby wymienić płytę jeśli jest taka możliwość. Częstą przyczyną błędów zapisu jest również pamięć operacyjna. Jeśli jest sprawna to uszkodzeniu mógł uledz bank. Zmniejsz częstotliwość taktowania pamięci na najniższą.

    powodzenia
    pozdrawiam
  • #3
    mpn103
    Level 34  
    Nie wiem czy podczas podziału dysku na partycje robiłeś mu pełny format czy tylko szybki bo pomyślałeś że dysk jest nowy to nic mu nie będzie :)
    Radziłbym jeszcze raz go podzielić i zrobić pełny format i zainstalować system. To nie sprzęt w tym momencie ale system się krzaczy.
    Pozdrawiam
  • #4
    artur2908
    Level 11  
    Przed instalacją windy, zrobiłem pełny format z DOSa.
  • #5
    MarsJan^
    Level 16  
    Nie sądze żeby przyczyną było formatowanie lub sam system (zwłaszcza zaraz po instalacji) chyba że mamy do czynienia z wirusem. Najszybciej rozwiejesz wątpliwości wymieniając płytę główną i pamięć. Problem musi zniknąć.

    Uszkodzenie zasilacza impulsowego często wiąże się z pojawieniem się wysokiego napięcia na wyjciu 12V. Dlatego właśnie uszkodził się dysk. Elektrolity na płycie są bardzo czułe na takie zmiany. Po ich uszkodzeniu, nawet stabilne napięcie na wejściu, staje się niestabilne przy częstotliwościach ponad 1000MHz. Dlatego w np. w BIOSIE nic się nie dzieje, a po starcie systemu są jaja.

    pozdrawiam
  • #6
    artur2908
    Level 11  
    Pamięć przetestowałem memotestem i nie wykrywa żadnych błędów. Co do płyty głównej, to wydaje mi się że jeśli byłaby uszkodzona to w ogóle nie odpaliłbym kompa (a on przez jedną dobę pracował na pełnych obrotach i nie wykazywał żadnych błędów). Teraz, gdy piszę tego posta, znowu wisi zegar systemowy, ale otwarte programy pracują i mogę przemieszczać się po otwartych oknach za pomocą alt+tab.
  • #7
    MarsJan^
    Level 16  
    Jednak nadal upierałbym się przy płycie. Uszkodzenia płyt nie zawsze uniemożliwiają uruchomienie komputera. Mam kilka takich płyt i kilka już naprawiłem. Najczęstrzą przyczyną są elementy indukcyjne oraz kondensatory. Byćmoże w twoim przypadku, uszkodzeniu uległ zegar systemowy, podstawa czasu BIOSa. Częstotliwość zegara generuje oscylator kwarcowy. Powinien być niedaleko kostki BIOSa. Koło niego powinny być 2 elektrolity. Wymień je, a jeśli problem nie ustanie, wymień też oscylator. Możesz również zaktualizować BIOSa na wszelki wypadek.
    Elementy indukcyjne powinny być niedaleko procesora, obok kondensatorów. Też bym je wymienił. To najczęściej pomaga (nie tylko w płytach do komputera). Ostatnią czynnością jaką bym proponował, jest wymiana elektrolitów przy bankach pamięci (przynajmniej po jednym na bank)

    Jeśli to wszystko nie pomoże, to naprawa płyty nie będzie się opłacała.

    powodzenia