Witam
Mam drukarke lexmark Z 45 i wszystko jest w porzadku tylko po 2-3 dniach nie można drukować , chyba tusz zasycha wtedy biore strzykawke i wtłaczam w kartridz powietrze wtedy kilka ml tuszy wypływa z głowicy ...i moge drukować .
Kolega ma lexmarka jakiegos Z xx i tez mu zasycha , na czas gdy nie drukuje to zakleja dysze tasmą klejącą - nie probowalem ale nie chce mi sie bawić z tasmą , wolalbym wkladac do jakiegos pudelka kartridz.
Ktos mi mowil ze jego znajomy wklada kartridze do pojemnika prozniowego i odsysa powietrze pompką .
Dzisiaj kupilem pojemnik na ktorym jest napisane ze prozniowy
ale cos mi nie pasuje , pokrywka z uszczelką wchodzi do srodka ok 2 cm
i robi sie w nim cisnienie -tak jakby nasisnąc zatkaną strzykawke .
Nie mam pojecia czy to cos da . A jakie wy macie sposoby ?
pozdrawiam
Mam drukarke lexmark Z 45 i wszystko jest w porzadku tylko po 2-3 dniach nie można drukować , chyba tusz zasycha wtedy biore strzykawke i wtłaczam w kartridz powietrze wtedy kilka ml tuszy wypływa z głowicy ...i moge drukować .
Kolega ma lexmarka jakiegos Z xx i tez mu zasycha , na czas gdy nie drukuje to zakleja dysze tasmą klejącą - nie probowalem ale nie chce mi sie bawić z tasmą , wolalbym wkladac do jakiegos pudelka kartridz.
Ktos mi mowil ze jego znajomy wklada kartridze do pojemnika prozniowego i odsysa powietrze pompką .
Dzisiaj kupilem pojemnik na ktorym jest napisane ze prozniowy
ale cos mi nie pasuje , pokrywka z uszczelką wchodzi do srodka ok 2 cm
i robi sie w nim cisnienie -tak jakby nasisnąc zatkaną strzykawke .
Nie mam pojecia czy to cos da . A jakie wy macie sposoby ?
pozdrawiam