Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Akumulatory Li-Ion (ratowanie)

mipix 18 Jun 2005 23:47 117626 61
  • #31
    robball
    Level 21  
    Metoda może i dobra, ale ja bym dał w szereg z tym akumulatorem jakaś żarówka albo rezystor, żeby ograniczyć prąd.
  • #32
    Łośioo(ó)
    Level 15  
    Moim zdaniem jest to zbędne gdyż bateria pobiera prąd jaki chce...owszem długotrwałe narażenie z takim byczymy akumulatorem może spowodować eksplozję ale nie 1 sekundowe styknięcia :). pozdro
  • #34
    Adam16l
    Level 20  
    mam takie pytanko trochę "off topic" mianowicie czym sie róznią ładowarki akumulatorków Ni-Cd od Ni-Mh?? bo chciałem ostatnio zrobić ładowarkę do baterii ni-mh i do tego celu rozebrałem ładowarkę przeznaczoną do ni-mh i odziwo nie różniła sie ona chyba niczym od ładowaki ni-cd (rezystorki, diody, trafo- zadnego układu czy czegoś takiego) tak więc trochę sie zgubiłem jeżeli chodzi o ładowanie akku nowszego typu od ni-cd (oczywiscie nie mam tu nawet co wspominać o ładowarkach li-ion które chyba jeszcze długo będą dla wielu tajemnicą:-)) ładowarka którą rozbierałem (ni-mh) była w komlecie z 4 akku o pojemności 2300mAh- jest to 12 godzinna ładowarka bez deltaV i innych "wodotrysków" (no ma dwie diody swiecące dla bajeru:-))
    pozdro
  • #35
    michalgorny

    Level 17  
    Adam16l wrote:
    mam takie pytanko trochę "off topic" mianowicie czym się róznią ładowarki akumulatorków Ni-Cd od Ni-Mh??


    głównie różnią się ceną... :-)

    edycja: 23/4/2018

    teraz jestem troche madrzejszy i chcialem sie wycoffac z w/w komentarza ;-)
    Jest masa roznic, a cena jest jedna z nich :-)


    ______________________________________
    www.twoj-elektryk.com.pl
  • #36
    damik
    Level 16  
    <głównie różnią się ceną...

    zwykłe ładowarki - te zwykłe tak , masz rację różnią się cena , ale te szybkie niestety bardzo , różnią się algorytmem ładowania NICD i NIMH mają jieco inne parametry przy dochodzeniu do stanu naładowania , i nie polecam ładować ogniw NICD w szybkich ładowarkacj NIMH i odwrotnie , bo można znacznie zdegradować ich pojemność (czasem trwale)...

    apropos ładowania LI-ion to polecam uwagi na początku tego tematu ... ;)
    to wiele wyjasnia , do tego jest metoda tzw. stałe napięcie (do 4,2 V na ogniwo) i ograniczenie prądu ładowania ...
  • #37
    _jta_
    Electronics specialist
    Jeśli chodzi o ładowarki takie, jak opisał Adam16l, to są to właściwie niszczarki akumulatorów;
    ładowarka, żeby bezpiecznie ładować, musi ograniczać naładowanie akumulatora, często
    używa się do tego algorytmu "minus delta V" - chodzi o to, że jak akumulator jest za bardzo
    naładowany, to napięcie na nim zaczyna spadać (na NiCd sporo, na NiMH mniej), i to jest
    wykrywane, i powoduje wyłączenie ładowarki (a raczej przejście w tryb podtrzymania).
  • #38
    Łośioo(ó)
    Level 15  
    O czym wy tu fantazjujecie Panowie?? :) ja mam ładowarke uniwersalną z lidla Ni-Cd & Ni-Mh za kilkanaście złotych i działa wszystko :D
    Tak na serio nawet warto by było samemu zbudować taką ładowarke cąłkiem ciekawy pomysł :P
  • #41
    michalgorny

    Level 17  
    ja mam watpliwosci do do wydajnosci praodwej ukladu lm7805 zastosowanego w w/w projekcie. uklady 78xx maja wydajnosc okolo 1 A - wersje TO^^ do 2 amperow. szybka ladowarka dla ogniw w rozmiarze D pobiera ciagle okolo 2-3A pradu na ogniwo. a zatem daje nam to okolo 8-12A przy 4 ogniwach...a tyle nie ma szns wyciagnac z LM7805.

    myzle ze tutaj nieco poniosla fantazja autora... chcial dorze ale nie wyszlo.

    pewnym rozwiazaniem jest wykonanie przetwornicy ze stabilizacja lub kupieinie gotowej przetwornicy... ewentualnie zastosowanie rownolegle polaczonych ukladow 7805... np 10.
  • #42
    damik
    Level 16  
    michalgorny wrote:
    ja mam watpliwosci do do wydajnosci praodwej ukladu lm7805 zastosowanego w w/w projekcie. uklady 78xx maja wydajnosc okolo 1 A - wersje TO^^ do 2 amperow. szybka ladowarka dla ogniw w rozmiarze D pobiera ciagle okolo 2-3A pradu na ogniwo. a zatem daje nam to okolo 8-12A przy 4 ogniwach...a tyle nie ma szns wyciagnac z LM7805.

    myzle ze tutaj nieco poniosla fantazja autora... chcial dorze ale nie wyszlo.

    .


    hehe , widzę że nie oglądałeś dokładnie tego schematu ...
    bo układ 7805 można spokojnie zastąpić nawet 78L05, bo nie wydaje mi się by potrzeba więcej prądu niż 100mA do zasilania procesorka, multiplexera i przetwornika A/D ....

    W tym układzie ładowanie ogniw odbywa się z 12V i kluczowane jest dość mocnym tranzystorem darlingtona (TIP)....

    Pozdrawiam
  • #44
    zybinek
    Level 11  
    Witam!

    Czy ktoś ma schemat takiej ( BLA4AE00184) lub podobnej płytki elektronicznej do ładowania akumulatora Li-Ion o pojemnosci 1300 mAh?

    Na płytce są dwa scalaki 2027 9M3 ( 8 nóżek) a drugi to 028 291M (8 nóżek) i jeden tranzystor.
  • #46
    zybinek
    Level 11  
    miachal gorny, dzięki za wyczerpujaca odpowiedź!

    Gdybyś jeszcze był łaskaw, dodać co to za scalak i jak oraz gdzie w TI można te probki zmówić to Twoja odpowiedź naprawdę by coś wniosła do tematu!
  • #47
    User removed account
    User removed account  
  • #48
    lisuzu
    Level 1  
    to ja mam jescze inny problem mam komorke nokia 1100 i wyglada na to ze za bardzo rozładowalem jej baterie uzywajac zarowki bo teraz mi sie nie chce podniesc i telefon jej nie widzi ładowalem ja w ładowarce pod ni cd ale jakos nie jest tak mocno naladowana tzn napiecie ma 3,7 ale slabo z natelzeniem mam ja jeszcze mocniej podladowac - boje sie wybuchu, czy mam ja rozebrac i szukac tej membrany? prosze o pomoc
  • #49
    wiciq
    Level 1  
    Witam Panow!
    Chlopaki skoro juz mowa o ratowaniu.. czy ktos z was moze wie w jaki sposob rozlozyc baterie do IBM T23 tak by jej nie uszkodzic? To dziwne ale sprawia wrazenie oklejonej plastikiem ;/ i poprostu nie moge sie do niej dostac....

    Prawdopodobnie padla elektronika bo przestala dzialac nagle
    Za wszelkie checi szczerze dzieki!
  • #50
    Arbiter
    Level 15  
    Czy ktoś wie, do jakiego napięcia można rozładowywać akumulatory litowo jonowe? Moj akumulator to akumulator zamiennik do kamery o pojemności 4200mAh i napieciu znamionowym 7,4V

    To jest ten aku
    http://allegro.pl/item93852096_akumulator_bp_535_4200_mah_do_canon_importer_w_wa.html

    Chce go wykorzystywac do zasilenia lampki xenonowej do roweru.

    Akumulator jest złozony z 6 ogniw - 2x3 - czyli trzy ogniwa są łączone w baterię 3,7V

    Akumulator po naładowaniu dedykowaną ładowarką ma napiecie 7,6V. Czyli 3,8V/ ogniwo. Obecnie rozładowuje moje akumulatory prądem około 1C. akumulatory się troche nagrzały. Monitoruję napiecie na nich pod obciazeniem. DO jakiego progu moge prowadzić rozładowanie bez ujemnych efektów?

    NIestety elektronikę musiałem z baterii wyłączyć - gdyż najwyrażniej posiadała zabezpieczenie przed maksymalnym pradem. A moja lampka pobiera niestety na etapie właczenia dosc duzy prad udarowy - około 10A

    BTW - jak chińczycy kombinują - w skład akumulatora wchodzi 6 ogniw o pojemności 1300mAh Każde. 1300x3 = 3900mAh - a na obudowie jest 4200mAH.

    Jestem an etapie sporzadzania charakterystyki rozładowania
  • #51
    Sentinel18
    Level 17  
    polecam
    http://shdesigns.org/lionchg.html

    jest troche teori o li-ion
    glownie wq tego na wlasnie na tej stronce napisane...
    "jak wyladujesz ponizej do 2.9V i ponizej jedno ogniwo to musisz ladowac powoli 0.1C az osiagnie 3V i wtedy mozna juz normannie szybko, przy rozladowaniu ponizej 2.3V nastepuje uszkodznie bateri, jednak nie zaleca sie rozladowania ponizej 3V

    z tego co wiem to bezapieczny prad rozladowania dla li-ion to 1C wiec ok
  • #52
    Arbiter
    Level 15  
    Dzięki za linka - juz czytam.
    Dodam tylko tyle, ze moj test trwał dokładnie godzinę. Gdy zacząłem rozładowywanie, napiecie na dwóch bateriach ogniw (mam 2 takie bloczki polaczone w szereg) wynosiło 14,04V (3,51V/ogniwo) pod obciazeniem.

    Znamionowa pojemność to 3900mAH. Rozładowywałem równo godzinę prądem 3,5A. Po godzinie pod obciazeniem akumulatory miały jeszcze 12,60V, co daje 3,15v/ogniwo. Czyli mozna przyjać, ze akumulatory posiadają znamionową pojemność. Prawdopodobnie wytrzymałyby około 15 min do końcowego rozładowania

    Co ważne - w odróżnieniu od akumulatorów żelowych pojemność ta moze być wykorzystana przy pradzie godzinnym. Czyli dla urzadzeń o duzym poborze mocy 3900mAH to duzo wiecej niz 3900mAh z akumulatorów ołowiowych AGM

    Charakterystyka wyładowania jest bliska liniowej. Npięcie spada równo w funkcji wyładowania
  • #53
    RafalB

    Level 28  
    wiciq troche trudno to mi opisac a zdjec nie chce mi sie robic :)
    Muszisz wziasc baterie naklejka do dolu i znalezc cos o co mozna solidnie zaczepic(oprzec) jeden z tych 2 zaczepow.
    Potem musisz rownie solidnie walnac reka w gore akku.
    Wypnie sie, potem drugi zaczep i z boku z drugiego konca obok zlacza masz wciecie o ktore tez trzeba oprzec akku i uderzyc od gory.
    Pokrywe trzyma jeszcze dwustronna tasma i reszta zatrzaskow.
    Teraz chwila zabawy i masz otwarty akku :)

    Oczywiscie odklej napoczatek naklejke.

    Troche drastyczne ale 100% skuteczne i plastik ladnie wyglada.

    To sie tyczy oryginalu od ibm, podrobki maja inaczej rozwiazane zatrzaski!!
  • #54
    jurkac
    Level 14  
    Tylko link do strony producenta groszowych switchy do budowy super prostych roznego typu zasilaczy, ladowarek (i telefonicznych tez). Tam i aplikacje do sciagania. www.powerint.com/products.htm
  • #55
    LightOfWinter
    Level 35  
    Co do wypowiedzi

    shg wrote:


    To poniżej link z przetłumaczonym tekstem. Zawsze to łatwiej przeczytac co rzeczywiście jest na obrazkach, jak jest po angielsku a nie po francusku :))) no chyba że ktoś dobrze zna. Ja niestety nie.

    http://translate.google.com/translate?u=http%...l=en&ie=UTF-8&oe=UTF-8&prev=%2Flanguage_tools


    Co do eksperymentów, to uważam że warto zachować ostrożność, ale nie można rezygnować z prób bo tylko w ten sposób można się dużo nauczyć.

    Pozdrawiam :)
  • #56
    ostanislaw
    Level 17  
    Łośioo(ó):
    "napisałem przy regeracji bo chodziło mi o reanimacje baterii , więc gdy bateria wykazuje zerowe chęci działania ( jest martwa) to wtedy na kilka-kilkanaście sekund ją stykam z tym 12V akumulatorem żeby ją obudziło( metoda bardzo dobra i sprawdzona)."

    damik:
    "Przy ładowaniu ogniw LI-ION napięcie ładowania NIGDY NIE POWINNO BYĆ WIĘKSZE NIŻ 4.2V NA 1 OGNIWO !!!
    Bo inaczej można sobie zrobić krzywdę jak rozerwie ogniwo..."

    Odgrzewam temat bo może komuś w ten sposób pomogę.
    Ja do reanimacji użyłem trzy ogniwa NiMH połączone szeregowo ( suma napięć 4,02V) Myślę że równie dobrze można byłoby do tego użyć pojedyncze sprawne ogniwo Lion.
    Bateria reanimowana miała 1,2v po kilkunastu sekundowych impulsach (łączny czas ładowania nie przekroczył20s) miała 2,6v . Przy tym napięciu Imax B6 zaczął ją normalnie ładować.
    Na ogniwach NiMH spadek napięcia po tej operacji był nie zauważalny.
  • #57
    xXshogunXx
    Level 14  
    Wznawiam temat mam 2x baterie od laptopa Acer Aspire 6935G i po rozebraniu ich mają 3,6V (-,+) nie osiągając mniejszą wartość, a czytałem ten artykuł bo się zainteresowałem nim i doczytałem się że poprzez wciśnięcia pęcherzyka pod stykiem plusowym odzyskuje sprawność tylko że sprawdziłem każde ogniwo i nie ma tego wypchniętego, a bateria nie trzyma za długo. Przyszło mi namyśl że nawet wtedy producenci tworzyli sprzęt który wytrzymywał sporo czasu i by temu przeszkodzić tworzyli chipy które uniemożliwiało dalsze używane danych przedmiotu i tu rodzi się pytanie czy w istocie jest takie coś możliwe z bateriami od laptopów? Niestety nie mam narazie urządzenie do sprawdzenia pojemności baterii, a to mnie gryzie ponieważ do tej pory mam owy laptop i fajnie by było mieć baterie mimo słabej jego mocy dalej jest
    laptop przydatny.
  • #58
    damik
    Level 16  
    Shogunleszek wrote:
    Wznawiam temat mam 2x baterie od laptopa Acer Aspire 6935G i po rozebraniu ich mają 3,6V (-,+) nie osiągając mniejszą wartość, a czytałem ten artykuł bo się zainteresowałem nim i doczytałem się że poprzez wciśnięcia pęcherzyka pod stykiem plusowym odzyskuje sprawność tylko że sprawdziłem każde ogniwo i nie ma tego wypchniętego, a bateria nie trzyma za długo. Przyszło mi namyśl że nawet wtedy producenci tworzyli sprzęt który wytrzymywał sporo czasu i by temu przeszkodzić tworzyli chipy które uniemożliwiało dalsze używane danych przedmiotu i tu rodzi się pytanie czy w istocie jest takie coś możliwe z bateriami od laptopów? Niestety nie mam narazie urządzenie do sprawdzenia pojemności baterii, a to mnie gryzie ponieważ do tej pory mam owy laptop i fajnie by było mieć baterie mimo słabej jego mocy dalej jest
    laptop przydatny.


    Akumulatorki mają mechaniczne zabezpieczenie w przypadku kiedy zostaje nadmiernie przeładowany i ciśnienie gazów wywali tzw kapselek, dzieje się tak gdy elektronika ładująca zawiedzie w jakiś sposób.

    To że akumulatorki tracą pojemność z czasem stosowania to jest niestety fakt, elektronika w akumulatorach np. laptopa nie jest tam dla tego by nas oszukiwać co do pojemności ogniw tylko by ładowanie i rozładowanie przebiegało bezpieczniej bo nie wszystkie ogniwa tracą pojemność w tym samym stopniu i tempie po pewnym czasie.

    W baterii ogniw wystarczy nawet że jedno ogniwo wykazuje zmniejszoną pojemność to niestety wpływa na pojemność całej baterii i tutaj właśnie przydaje się urządzenie do wyznaczania pojemności pojedynczych ogniw (rozładowywarka zliczająca pojemość ogniwa by wyłapać to najsłabsze czy oszacować ogólną sumaryczną pojemność).
    Elektronika po prostu nie dopuszcza do nadmiernego rozładowania czyli uszkodzenia (i w konsekwencji przepolaryzowania) albo przeładowania najgorszego ogniwa w szeregowej sekcji (tzw. balanser).

    To tak w znacznym uproszczeniu tematu, są różne rozwiązania i może ktoś wypowie się co do konkretnych rozwiązań ;)
    Nie doszukujmy się tutaj teorii spiskowych :D
  • #59
    xXshogunXx
    Level 14  
    damik wrote:
    Akumulatorki mają mechaniczne zabezpieczenie w przypadku kiedy zostaje nadmiernie przeładowany i ciśnienie gazów wywali tzw kapselek, dzieje się tak gdy elektronika ładująca zawiedzie w jakiś sposób.

    To że akumulatorki tracą pojemność z czasem stosowania to jest niestety fakt, elektronika w akumulatorach np. laptopa nie jest tam dla tego by nas oszukiwać co do pojemności ogniw tylko by ładowanie i rozładowanie przebiegało bezpieczniej bo nie wszystkie ogniwa tracą pojemność w tym samym stopniu i tempie po pewnym czasie.

    W baterii ogniw wystarczy nawet że jedno ogniwo wykazuje zmniejszoną pojemność to niestety wpływa na pojemność całej baterii i tutaj właśnie przydaje się urządzenie do wyznaczania pojemności pojedynczych ogniw (rozładowywarka zliczająca pojemość ogniwa by wyłapać to najsłabsze czy oszacować ogólną sumaryczną pojemność).
    Elektronika po prostu nie dopuszcza do nadmiernego rozładowania czyli uszkodzenia (i w konsekwencji przepolaryzowania) albo przeładowania najgorszego ogniwa w szeregowej sekcji (tzw. balanser).

    To tak w znacznym uproszczeniu tematu, są różne rozwiązania i może ktoś wypowie się co do konkretnych rozwiązań
    Nie doszukujmy się tutaj teorii spiskowych


    Dzięki za informacje mimo posiadanych i nie wymienionych wcześniej wiedziałem jakie jest pierwotne przeznaczenie całej elektroniki ale dzięki tobie mogę wyrazić to prościej :) też nie jestem jakimś dobrym elektronikiem lecz miałem przypadek z wkrętarką18V z biedronki czy tesco nie jestem pewnym bo to kolega kupił a że amatorsko się bawię w naprawiania to też rozkręciłem baterie sprawdzając każda baterie i w rezultacie w całości miała około 12-14v nie pamiętam bo było nieco dawno, a same ogniwa miały prawidłową wartość nie sprawdziłem wprawdzie tych ogniw na innym sprzęcie (bo kolega zabrał je zanim miałem to robić) ale sądzę że by działały na innej płytce i innym sprzęcie myślę że tam był owy chip który miał zaprogramowany motogodziny czy też cykle ładowania, A nawet jutro się z nim skontaktuje by to przywiózł z ciekawości chce sprawdzić czy moje przypuszczenia się sprawdzą dla zaciekawionych napisze o rezultacie tego .
  • #60
    damik
    Level 16  
    @Shogunleszek

    Nie jestem pewien czy się poprawnie zrozumieliśmy ;)
    Ale chciałem przez to powiedzieć, że bez odpowiedniego sprzętu nie jesteśmy w stanie ocenić poprawnie problemu z baterią akumulatorów, czyli połączonymi ze sobą pojedynczymi akumulatorkami (zwykle szeregowo-równolegle).

    Tutaj przydaje się procesorowa ładowarka/rozładowarka akumulatorów oraz często terminal/interface do łączenia się z konkretnymi bateriami w celach diagnostyczno-serwisowych.
    Samym multimetrem nie jesteśmy w stanie w pełni poprawnie ocenić kondycji danej bateryjki LiIon/Poli i nie ważne czy ona jest z biedronki czy z głowicy nuklearnej :D