regulacja obrotów sil. 3.5 kw

witam. proszę o pomoc w rozszyfrowaniu zasady podłączania silnika trujfazowego z wyprowadzeniami uzwojeń wirnika . silnik ten ma wyprowadzone początki i końce uzw. ze stojana jak równierz trzy przewody poprzez szczotki z wirnika. jakiej wartości prąd [ w przybliżeniu ] będę musiał regulować przy mocy silnika 3.3 kw / 380 v. każda podpowiedż mile widziana.

Jeżeli masz wyprowadzone zaciski wirnika - możesz za ich pomocą zmieniać charakterystykę maszyny.
Podejrzewam (z teog co piszesz) że jest to maszyna asynchroniczna.
Co rozumiesz pod pojęciem jaki prąd będziesz musiał regulować (w którym obwodzie)?
Jaki jest układ sterowania?

Poczytaj to http://www.simr.pw.edu.pl/imrc/polski/m2.pdf

Jeśli silnik ma na wirniku 3 pierścienie to jest to właśnie silnik pierścieniowy. Jeśli te pierścienie zewrzeć, to pracuje analogicznie do silnika klatkowego indukcyjnego, czyli zwykłego silnika. Jeśli te pierścienie połączyć razem przez 3 jednakowe opory, to obroty się zmniejszą. Reguluje się przez przełączanie oporów, stopniowo. Istnieją też regulatory elektroniczne (np. Simoreg Siemensa).
Kiedyś w maszynie popaliła się jedna sekcja tych oporów, potem druga i trzecia, w końcu zostały tylko 2 biegi - wtedy zwarłem szczotki i zasiliłem silnik przez falownik. Od paru lat już go nie widziałem z bliska - chodzi bezawaryjnie, skończyły się problemy.

chciałbym uzyskać w tym silniku wolny start i przynajmniej kilku stopniowe regulowanie obrotów.rozumiem że muszę dobrać opoy którymi połączę uzw. wirnika między sobą.może ktoś w przybliżeniu powie jaki prąd popłynie przez te rezystory przy prądzie z tabliczki zn. silnika 20 A. czy jest możliwość wykożystania tego silnika w podobny sposób jako hamulca ?

Celem stosowania silnika pierścieniowego i rezystorów rozruchowych nie jest jak sie niektórym zdaje mozliwość regulacji obrotów silnika a mozliwośc rozruchu silnika obciązonego duzym momentem. Dzięki rezystorom przy załączeniu mamy mozliwość łagodnego startu silnika pobierającego mały prąd rozruchowy z sieci. Po rozpędzeniu silnika na poszczególnych stopniach szczotki wirnika zwiera sie. Silnik taki nie moze pracowac długo z rezystorami w układzie wirnika ze względu na temperature rezystorów oraz straty w samym silniku. Długa praca w takim układzie grozi spaleniem silnika.

Breżniew wrote:

Celem stosowania silnika pierścieniowego i rezystorów rozruchowych nie jest jak sie niektórym zdaje mozliwość regulacji obrotów silnika a mozliwośc rozruchu silnika obciązonego duzym momentem. Dzięki rezystorom przy załączeniu mamy mozliwość łagodnego startu silnika pobierającego mały prąd rozruchowy z sieci. Po rozpędzeniu silnika na poszczególnych stopniach szczotki wirnika zwiera sie. Silnik taki nie moze pracowac długo z rezystorami w układzie wirnika ze względu na temperature rezystorów oraz straty w samym silniku. Długa praca w takim układzie grozi spaleniem silnika.

czy praca na mocno zminiejszonych obrotach przy wykorzystaniu np 10% mocy silnika również może doprowadzić do spalenia ?

Witam
Dodanie oporów do wirnika jest metodą regulacji prędkości i nie służą one tylko do rozruchu ale pod warunkiem że nie są to rezystory rozruchowe a rezystory do pracy w takim układzie.
Natomiast inna sprawą jest to, że ta metoda jest niepolecana i nieekonomiczna i raczej stosuje sie ja w silnikach malej mocy pracujących przez krótkie okresy. Sprawność maleje prawie jak obroty , tj przy sprawnosci silnika 90% przy obrotach znamionowych po zmniejszeniu obrotów o połowe sprawność bedzie ok 45% więc sie dość będzie grzał układ a dokładnie te dodatkowe rezystory.
Nie dokońca wiem jak można spalić silnik tą metodą wiec poprosiłbym Pana Breżniewa o uściślenie na skutek czego miałoby to nastąpić, ja wszystkiego nie wiem a chętnie sie dowiem:)
pozdrawiam

Breżniew wrote:

Celem stosowania silnika pierścieniowego i rezystorów rozruchowych nie jest jak sie niektórym zdaje mozliwość regulacji obrotów silnika a mozliwośc rozruchu silnika obciązonego duzym momentem. Dzięki rezystorom przy załączeniu mamy mozliwość łagodnego startu silnika pobierającego mały prąd rozruchowy z sieci. Po rozpędzeniu silnika na poszczególnych stopniach szczotki wirnika zwiera sie. Silnik taki nie moze pracowac długo z rezystorami w układzie wirnika ze względu na temperature rezystorów oraz straty w samym silniku. Długa praca w takim układzie grozi spaleniem silnika.

Widzę ża Kolega Breżniew za dużo nowoczesnych książek się naczytał. Jeszcze do początku lat 90-tych silniki pierścieniowe powszechnie stosowane były na przykład w urządzeniach dźwignicowych, gdzie za pomocą przełączanych rezystancji regulowało się prędkość obrotową. Proszę spojrzeć na typową suwnicę z tamtych lat. Opory były liczone do pracy ciągłej. Silniki nie miały urządzeń do zwierania pierścieni. Fakt, w obecnych czasach regulacja prędkości za pomocą silnika pierścieniowego jest już przeżytkiem. W latach 2000 - 2004 pracując jako konstruktor w dużej firmie w branży dźwignicowej miałem okazję zaprojektować tylko jedno takie urządzenie, na wyraźne życzenie zamawiającego. Ale modernizacji starych to mieliśmy sporo.
Inną bardzo ważną cechą silnika pierścieniowego była możliwość uzyskania bardzo dużego momentu na wale przy bardzo małych prędkościach. Miało to bardzo istotne znaczenie w mechanizmach podnoszenia, gdyż zapobiegało "przepadaniu" ciężaru zaraz po zwolnieniu luzownika.

dzięki wszystkim za wyjaśnienie zasady działania tego silnika. temat ten miałem pewnie na lekcjach ale minęło 20 latek i wiedza nie używana zanikła. z powodów ekonomicznych chodzi mi po głowie pomysł wykorzystania jako oporów grzałek do bojlerów różnej mocy zanurzonych w wodzie.czy waszym zdaniem jest szansa że to się uda ?

mam maszyne w której pracują 3 silniki pierścieniowe 10kw i2 po7,5kw
do rozruchu są załączone opory i stopniowo w miare wzrostu obr przełączane do zwarcia pierścieni natomiast hamowanie polega na rozwarciu pierścieni a napięciowe wyłączane są dodiero po otrzymaniu sygnału z czujnika ruchu.Wartość oporów jest uzależniona od u-2 spotkałem się z dwoma napięciami 156v i256v.Jeślli potrzebujesz wartości oporów to dokładne wartości moge podać Ci jutro
POZDRAWIAM

byłbym wdzięczny. napewno przyśpieszy to moje prace.

Sory że tak długo musiałeś czekać oto opory przy silnikach gdzie U2=156V.Podaje oporność na jednej fazie w punkcie E wszystkie fazy połączone są w gwiazde ,S ,B,C,D są odczepami stopniowo zwierane w czasie rozruczu . 0,09Ω+0,05Ω+0,05Ω A+0,04+0,02Ω+0,04Ω B +0,05Ω+0,08Ω+0,05ΩC+0,05Ω +0,05Ω+0,1Ω D +0,1Ω+0,17Ω E.Dla silników z U2=256Vpodam oporność całkowitą na jednej fazie.Przy zestawie silnikowym 3X7,5KWoporność =1,8Ω dla2X7,5+11KW R=1,6Ω. dla 3X11KW R=1,0Ω dla 2X11KW+7,5KW R=1,3Ω.Moge zeskanować Ci schematy ale dopiero w sobote .POZDRAWIAM.

dzięki za cenne informacje.jeszcze jestem w trakcie budowy elementów mechanicznych ale w przyszłym tygodniu ruszę z testami silnika oczywiście pod obciążeniem.z tego co piszesz na początek spróbuję 2 omy. zobaczymy jak ostro ruszy .jakich prądów można się spodziewać na rezystorach 1 A , 3A , 5A ???

mam do wyboru dwa silniki 3.5 - 5 kw i nie wiem który wybrać. bardzo potrzebna informacja jakiej maxymalnej wartości prądów można się spodziewać na rezystorach zwierających uzw wirnika.