Kolektor słoneczny za 1500 zł

U mnie ma to byc tak że zasilanie ma wchodzic pod dach ze spadkiem na strych ocieplony i tam chce dac jakieś odpowietrzniki kolektory ze spadkiem ok.1 procent mniej więcej jak na rysunku.
Jak obrócic obrazek lub usunac ?

Te trzy najwyższe mogą Ci nie pracować.

idepopizze wrote:

Te trzy najwyższe mogą Ci nie pracować.

A niby dlaczego?
Trochę się rozpedzilem z tym rysowaniem bo kolektorów ma być 7szt 3 u samej góry a na dole po 2szt

Bo łączysz je szeregowo. Wiem że będzie duży bufor i wymiennik, ale te płyty jednak mają moc.

philips89 wrote:

Hmm, nie wiem czy układ otwarty będzie dobrym rozwiązaniem. Pomylę się z zaworami, lub prędzej ktoś inny, i woda z instalacji mi przez niego wyleci. Wolałbym chyba układ zamknięty z pompą i sterownikiem, będzie miał chyba większą skuteczność. Czy w tym drugim rozwiązaniu niezbędne będzie naczynie przeponowe? Jeśli tak to w którym miejscu musi być zamontowane?

Do czego będzie podłączony ten solar do zbiornika CWU przez trójniki i będzie miał kontakt z wodą z kotła czy na osobnej wężownicy bo masz bojler dwu wężownicowy przystosowany pod układ solarny ,czy inny jakiś zbiornik

idepopizze wrote:

Te trzy najwyższe mogą Ci nie pracować.

Chyba coś ci się pomyliło bo właśnie te trzy najwyższe będą uzyskiwaly najwyzsza temperaturę I chyba tam trzeba dac czujnik a przeliczajac na waty to te u góry mogą dawać mniej zwłaszcza w okresach przejściowych a robiąc równolegle byłby znowu problem z odpowietrzaniem i trza by w paru miejscach dziurawic dach.

A skąd wiesz że te 3 środkowe nie będą podnosić do maksymalnej i te górne już praktycznie nic nie będą robić ?

marekj31 wrote:

philips89 wrote:

Hmm, nie wiem czy układ otwarty będzie dobrym rozwiązaniem. Pomylę się z zaworami, lub prędzej ktoś inny, i woda z instalacji mi przez niego wyleci. Wolałbym chyba układ zamknięty z pompą i sterownikiem, będzie miał chyba większą skuteczność. Czy w tym drugim rozwiązaniu niezbędne będzie naczynie przeponowe? Jeśli tak to w którym miejscu musi być zamontowane?

Do czego będzie podłączony ten solar do zbiornika CWU przez trójniki i będzie miał kontakt z wodą z kotła czy na osobnej wężownicy bo masz bojler dwu wężownicowy przystosowany pod układ solarny ,czy inny jakiś zbiornik

Mam zbiornik z płaszczem, solar będzie podłączony przez trójniki, a kontaktu z wodą z kotła nie będzie bo będą też zawory.
Opisałem mój"problem" kilka stron wcześniej, gdybys chciał zobaczyć i coś podpowiedzieć.

idepopizze wrote:

A skąd wiesz że te 3 środkowe nie będą podnosić do maksymalnej i te górne już praktycznie nic nie będą robić ?

A to zwieksze przepływ i będą robić

Quote:

Mam zbiornik z płaszczem, solar będzie podłączony przez trójniki, a kontaktu z wodą z kotła nie będzie bo będą też zawory.
Opisałem mój"problem" kilka stron wcześniej, gdybys chciał zobaczyć i coś podpowiedzieć.

Gdzie te trójniki będą na wężownicy z kotła Ja mam tak zrobione zbiornik poziomy z jedną wężownicą podłączoną pod kocioł i wpięty solar przez trójniki .Zasilane to jest wodą z kotła i nie musiałem w takim układzie robić drugiego zbiornika wyrównawczego ani naczynia przeponowego .Jak trzeba to po przez odpowiednie przełączenie zaworów mogę wypuścić wodę z solara np na zimę .Zasila to pompa taka jak do kotła CO .Za pompą jest zawór zwrotny żeby nie było obiegu grawitacyjnego i mam zrobiony bypass z zaworem żeby wypuscić wodę pomijając zawór zwrotny

Tak, trójniki mam zamiar dać w okolicy wejścia i wyjścia płaszcza. Właśnie o czymś takim jak masz Ty myślę, tzn. Żeby napełniać solara wodą z c.o.. W takim razie mówisz że nie będzie potrzebny zbiornik przeponowy? Jak w takim wypadku z ciśnieniem w instalacji solarnej?

Jakim solarem ogrzewasz swój zbiornik?

A co to dokładnie ten bypass?

Zbiornik przeponowy nie będzie potrzebny pod warunkiem że jeden zawór od wężownicy nie będzie domknięty, chodzi o to żeby nie wzrosło ciśnienie w układzie .Bypass to zwykła rurka z zaworem odcinającym pomijająca pompę i zawór zwrotny.Zastosowałem to dlatego żeby mieć możliwość spuszczenia wody z całego układu solarnego i druga funkcja to jak mi się nie chce wypuszczać wody na zimę to mogę uchylić zawór na bypassie i puścić na solar ciepłą wodę z CO żeby nie zamarzło .W tym roku mi się tak stało zamarzło przy -24 st. bo zostawiłem wodę w układzie a pilnował tego tylko sterownik który jest przystosowany pod glikol i wodę jak temperatura na kolektorze spada poniżej +5 to włącza się pompa żeby wymusić obieg, tylko że było już za póżno bo gdzieś po drodze przymarzło na rurce .Na szczęście puściło po paru dniach i nic nie rozerwało .Potem przełączyłem zawór na bypassie na lekko otwarty i już mrozy nie były straszne .Na rurach mam podwójna izolacje i folie aluminiowa.Myślałem nad wymiennikiem ciepła żeby dołożyć ale ostatecznie chyba wymienię zbiornik na pionowy z podwójną wężownicą przystosowany do pracy z solarem i zaleje glikolem .W tedy ten poziomy miałem nowy wiec szkoda mi go było wywalić i wymieniać.Instalacja już działa od 2012r więc może w każdej chwili zbiornik się rozszczelnić poprzedni po 3 latach miał już wycieki.

U mnie właśnie też jest niedawno montowany zbiornik, dlatego na razie nie będę montował nowego. I chyba zrobię tak jak masz Ty. A nie masz strat na tym uchylonym zaworze?

I napisz jeszcze jakim solarem dysponujesz i pojemnością zbiornika.

philips89 wrote:

U mnie właśnie też jest niedawno montowany zbiornik, dlatego na razie nie będę montował nowego. I chyba zrobię tak jak masz Ty. A nie masz strat na tym uchylonym zaworze?

I napisz jeszcze jakim solarem dysponujesz i pojemnością zbiornika.

Ale kombinujecie wymiennik plytowy to ok 300zl 30kw powierzchnia wymiany ok 1m2 przy małej ilości kolektorów to i mniejszy wystarczy zależy jaki przepływ potrzebny i robicie wtedy jak tylko chcecie na g likolu czy na wodzie z N aczyniem drenazowym

philips89 wrote:

U mnie właśnie też jest niedawno montowany zbiornik, dlatego na razie nie będę montował nowego. I chyba zrobię tak jak masz Ty. A nie masz strat na tym uchylonym zaworze?

I napisz jeszcze jakim solarem dysponujesz i pojemnością zbiornika.

Nie mam strat na zaworze bo jest uchylony tylko jeden więc nie ma obiegu na kocioł
Zbiornik mam 140 l solar to 24 rury próżniowe.
Jak ja kombinowałem to był rok 2012 i taki wymiennik płytowy kosztował sporo więcej, więc zrobiłem po najmniejszych kosztach nie przekroczyłem 2 tyś zł oczywiście robota we własnym zakresie .

marekj31 wrote:

philips89 wrote:

U mnie właśnie też jest niedawno montowany zbiornik, dlatego na razie nie będę montował nowego. I chyba zrobię tak jak masz Ty. A nie masz strat na tym uchylonym zaworze?

I napisz jeszcze jakim solarem dysponujesz i pojemnością zbiornika.

Nie mam strat na zaworze bo jest uchylony tylko jeden więc nie ma obiegu na kocioł
Zbiornik mam 140 l solar to 24 rury próżniowe.
Jak ja kombinowałem to był rok 2012 i taki wymiennik płytowy kosztował sporo więcej, więc zrobiłem po najmniejszych kosztach nie przekroczyłem 2 tyś zł oczywiście robota we własnym zakresie .

Chyba więcej korzyści było by gdybyś tą wodę spuszczał na zime niz grzac kolektory przez większość czasu w zimie sprawdzales może O ile spadnie temp. Na zbiorniku po mroźnej nocy masz tam jakieś termometry.

Dlaczego by miała spadać temperatura na zbiorniku jak ładuje to kocioł z podajnikiem który utrzymuje cały czas zadaną temperaturę .Oczywiście że jakieś straty dodatkowe energii są ,ale jak bym spuścił wodę a zaświeciło by słońce do będzie dochodziło do niepotrzebnego szkodliwego przegrzewania kolektora więc trzeba by dodatkowo zakrywać solar .Nie zapominaj że to są rury heatpipe tam panują wyższe temperatury .Można by też zalać cały układ CO czynnikiem niezamarzającym i po problemie.Montując wymiennik ciepła trzeba dołożyć druga pompę naczynie przeponowe to podnosi koszty .

marekj31 wrote:

Dlaczego by miała spadać temperatura na zbiorniku jak ładuje to kocioł z podajnikiem który utrzymuje cały czas zadaną temperaturę .Oczywiście że jakieś straty dodatkowe energii są ,ale jak bym spuścił wodę a zaświeciło by słońce do będzie dochodziło do niepotrzebnego szkodliwego przegrzewania kolektora więc trzeba by dodatkowo zakrywać solar .Nie zapominaj że to są rury heatpipe tam panują wyższe temperatury .Można by też zalać cały układ CO czynnikiem niezamarzającym i po problemie.Montując wymiennik ciepła trzeba dołożyć druga pompę naczynie przeponowe to podnosi koszty .

A jak w zimie nie będzie pradu to możesz grzać kolektor?

Mam zasilanie awaryjne ups 1000 W i 300 Ah akumulatory zasila to pompy, sterowniki, kocioł,brama wjazdowa i parę gniazdek w domu .

@marekj31 a powiedz czy jesteś zadowolony z osiągów tego rozwiązania. Jakie temperatury osiągasz w słoneczne dni?

Temperatury są przyzwoite 50* , 70* ,czy jestem zadowolony tak ale należę do tej grupy która pomimo że jest dobrze to ciągle coś udoskonala poprawia .

Jakie uzyskujecie temperatury dzisiaj.?

A żadnych bo pełne zachmurzenie.

romano78 wrote:

Dzisiaj skończyłem spawac konstrukcje wszystko pochewtane na dachu ściągnięte w całości na ziemię I poprawione jutro pojedzie do ocynkowni

Narobiłeś się strasznie przy tej konstrukcji, ale ja uważam, że całkiem nie potrzebnie no i koszt też nie potrzebny. A można było zrobić to całkiem prosto i praktycznie bez kosztów.
Popatrzcie na zdjęcia:

Pitruch wrote:

Po ostatnich przemyśleniach wydaje mi się, że jest to układ, którym warto zainteresować się dokładniej i dopracować go.
Zastanawiało mnie, dlaczego w układzie bachusa jest problem z płynna regulacją obrotów, że należałoby skonstruować sterownik umożliwiający taką regulację w drain backu.

Problem z płynną regulacją występuje gdy układ jest okrojony do minimum w związku z przerwaniem strugi a z kolei uzależnione jest to od wielu czynników. Ty opracowałeś sposób, który w zasadzie jest nie do przyjęcia w instalacjach komercyjnych a ja patrzę pod tym kątem.

A co na tych haczykach przykręcanych do łat chcesz montować jak przyjdzie wichura to będzie ci się to wszystko tłukło ja do swoich 7 szt potrzebował bym prawie 30 firmowych uchwytów i nawet kupując takie blaszki gdzie jedna kosztuje 30zlwyszly by mnie one dwa razy więcej od mojej pancernej konstrukcji która do tej pory kosztowała ok.300zl plus ocynk ok.150
500zl nie powinno przekroczyć

A same firmowe lichutkie uchwyty to prawie 900zl

romano78 wrote:

A co na tych haczykach przykręcanych do łat chcesz montować jak przyjdzie wichura to będzie ci się to wszystko tłukło

Od 17 lat montuję na takich haczykach i do tej pory się nic nie tłucze po mimo tego, że te jak nazywasz haczyki są tylko u dołu kolektora a od góry nie ma nic:,

A tu takie same w czarnej wersji pod próżniówki

Jak chcesz więcej takich zdjęć mogę je umieścić.

U kogoś to ja tez bym takie uchwyty montowal podobno nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu ale u siebie to robię na 200procent.

romano78 wrote:

U kogoś to ja tez bym takie uchwyty montowal :

Błędne myślenie, u siebie też takie same mam:

romano78 wrote:

ale u siebie to robię na 200procent.

Można i tak, tylko po o wyłamywać otwarte drzwi?
Choć nie ukrywam że do takiej postaci haczyk zajął mi gdzieś około 2 lat. Wcześniej też różnie kombinowałem, były też i podobne ramy. Ale jak mogę coś doradzić to powierć je u dołu w paru miejscach bo zbierająca się woda w kątownikach po mimo ocynku zrobi gnój, wierz mi przechodziłem już przez to.

Nie zapominajcie że każdy kolektor to 40kg więc jeżeli są blisko i równolegle do dachu to nie są to rzeczy skore do latania.

idepopizze wrote:

Nie zapominajcie że każdy kolektor to 40kg więc jeżeli są blisko i równolegle do dachu to nie są to rzeczy skore do latania.

Zgadza się. Po 10 montażu całkiem inaczej się na to patrzy.