cos dzwoni w corsie po myciu?

Witam,
umyłem corsę 1.4 z 1997 roku (pierwszy raz po zimie) i od tego czasu cos zaczęło wydawac dziwne dzwięki w tylnej części zawieszenia (dźwiek jest taki - zwłaszcza przy ruszaniu i wolnej jeździe jakby ktoś wwziął metalowa kulke właozył do metalowej miski i ruszał ta miską)
co to może byc (czy może coś z tłumikiem?)
bedę wdzięczny za sygestie

Może dzieje sie cos z hamulcami.

tzn. co to może byc?

Może to hamulce trą o tarcze. Najlepiej jest zawsze na początek coś wykluczyć.Podnieś na podnośniku i pokręć kołami.Zobacz czy jak macha sie tłumikiem to nic tam nie lata w środku.Po takich zadiegach będziesz mógł wykluczyć te rzeczy.

Może weszła gdzieś rdza tzn. w układ samoregulacji zacisków hamulcowych i dlatego na początku są takie dziwne odgłosy zanim wrócą do normy.

dodam, że przed myciem wymieniłem koła na te z letnimi oponami, a w czasie samego mycia wycierałem rdze z tarczy hamulcowych i innych elementów podwozia widocznych po zdjeciu kół, gdzie dojrzałem rdze - potraktowałem ja WD-40..

Dodano po 2 [minuty]:

aha, a jak autko jet na luzie i stoi z wyłączonym silnikiem i jak je troche pobujam do przodu i do tyłu to tez lekko słysze ten dźwiek (tak jakby te "kulki w metalowej misce" lub jakby cos metalowego dyndało - jak tracam noga wydech - to chyba nie z tąd ten dźwiek hmm)

Dodano po 1 [minuty]:

jak trącam noga wydech nie ma żadnych dźwieków z tego rejonu, więc moze te hamulce lub cos innego ..

Dodano po 3 [minuty]:

dodaje te informację, ale tak się zastanawim bo jeżeli dźwiek dochodzi wyraxnie z tyłu auta, to może cos z bębnami hamulcowymi jest nie tak..?

Własnie miałem tą samą historię z ocieraniem bębnów. W serwisie wszystko wyczyścili i było OK.

dzieki - mozliwe że to te bębny bo mam problem jeszcze z zapiekaniem recznego na prawym kole tylnym na na prawym tylnym hamulec nozny cos piszczy..

dzieki norbert

Post był raportowany.
Przeniosłem z: Zabezpieczenia i Alarmy

A ja polecam literature - https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic282978.html i zamykam temat.