Witam
mam male zapytanie co do takiej konstrukcji (wlasnie ja popelnilem).
Mianowicie zasilanie na lampy powinno wynosic 395 i 370 volt. U mnie jest ich 360. Generalnie jesli mowic o czystych brzmieniach (no dobra pseudo czystych - po prostu drive skrecony) - preamp chodzi bez zarzutu. Natomiast przy drive odkreconym na max (na schemacie volume) - dzwiek (choc piekny bo siarczysty) potrafi sie rwac. Pytanie brzmi czy to wlasnie kwestia zasilania (te 35v ma taki wplyw) czy moze cos w urzadzeniu skopalem??? Dodam tylko ze nie mam problemow z przydzwiekiem i innymi brumami - nawet przy ostruch gainach combo milczy przy niedotknietych strunach.
Zalaczam schemat:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2502227#2502227
mam male zapytanie co do takiej konstrukcji (wlasnie ja popelnilem).
Mianowicie zasilanie na lampy powinno wynosic 395 i 370 volt. U mnie jest ich 360. Generalnie jesli mowic o czystych brzmieniach (no dobra pseudo czystych - po prostu drive skrecony) - preamp chodzi bez zarzutu. Natomiast przy drive odkreconym na max (na schemacie volume) - dzwiek (choc piekny bo siarczysty) potrafi sie rwac. Pytanie brzmi czy to wlasnie kwestia zasilania (te 35v ma taki wplyw) czy moze cos w urzadzeniu skopalem??? Dodam tylko ze nie mam problemow z przydzwiekiem i innymi brumami - nawet przy ostruch gainach combo milczy przy niedotknietych strunach.
Zalaczam schemat:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=2502227#2502227