Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Temperatura i radiator tranzystorów sterujących we wzmaku

tom1eczek 03 May 2006 17:02 3962 23
  • #1
    tom1eczek
    Level 20  
    Zbudowałem wzmacniacz na BD249, BD140, BD139 2*50W/8Ω, 2*70W/4Ω wg podanego nizej schmatu.

    Dla tranzystorów sterujących (razem jest ich 6szt) zastosowałem, z niewiedzy, osobny radiator. Jest to ten aluminiowy kątownik bliżej głównego radiatora, na fotkach. Ma on 40cm2 i grzeje się do 31*C na samym prądzie spoczynkowym, równym 100mA/kanał. To trochę za dużo wg mnie. Po puszczeniu muzyki na głośność pokojową 2*3-5W/8Ω temperatura rośnie do 36*C, a ma chodzić na 70W.

    Mierzyłem miernikiem uniwersalnym, bo on ma taką przyjemną funkcję.

    Temperatura max. BD140=150*C, ale chyba bezpieczniej jest nie przekraczać 90*C, rezystancja termiczna złącze-obudowa=10*C/W.

    1 Jak moc może sie na nich wydzielać, koro jest ich 6szt, i grzeją się do 36*C na 40cm2

    2 Nie mam na razie oscyloskopu, więc nie ustawię dokładnie prądu spoczynkowego. W jakich granicach powinien on być? 50, 70, 100?

    3 Czy zwiększenie radiatora z 40cm2 na 66cm2 zauważalnie pomoże? Jest dość dużo pracy więc się pytam zanim zrobię. Jak widać na zdjęciu, urządzenie jest gotowe i nie mam możliwości zamocować sterów na głównym radiatorze.

    4 Pomyślałem o wiatraczku 6x6, bo taki się mieści. Czy to ma sens? Będzie on szumiał i będzie pierwszą zużytą częścią, kurz będzie wciągał.

    To są moje rozwiązania. Może nie najlepsze, ale możliwe do zrealizowania. Które z nich ma sens? Może wogule zostawić jak jest? Temt jest dość pilny, bo w najbliższym czasie ma mieć chrzest na imprezie.
  • Helpful post
    #2
    User removed account
    User removed account  
  • #3
    tom1eczek
    Level 20  
    Dzięki za zainteresowanie i pomoc leci do Ciebie (taka fajna funkcja, kto jej nie lubi, hehe).

    Te BD140 na wejściu użyłem bo nie miałem BC556, a cena ta sama.

    Jaka mo może się wydzieać na sterach??. Jest jakiś wzór termiki określający zależność moc-temperatura-rezystancjecieplne-przepływ powietrza

    Zrobiłem sobie drabinę z rezystorów tak aby 1/3 mocy wzmaka szła do głosnika. Zmniejsza to hałas przy próbach, rezystancja obciążenia wynosi 4Ω.
    Na muzyce, nie szumie ani nie sinusoidzie, o mocy około 30W temperatura radiatora głównego (są tam 4 tranzystory mocy oraz mostek) osiągnęła 50*C, naprawde tak mogło być bo się poparzyłem mierząc organoleptycznie.
    Na radiatorze sterów było wtedy 42*C. Dodałem wiatraczek 6x6 i tempreratura sterów spadła do 32*C.

    Czy to normalne poparzyć się o radiator o powierzchni 666cm2 jak moc na głosniki wynosi razem 60W? Wydaje mi się ze wzmacniacz ma mała sprawność, może prąd spoczynkowy?

    Czy te stery się nie popalą przy 70W/kanał? przy połowie mocy miały 42*C. Do ilu stopni mogą się one nagrzać bez spalenia?
  • #4
    User removed account
    User removed account  
  • #5
    herold
    Level 14  
    Ten schemat to modyfikacja mojej konstrukcji z dawnych lat . Publikowałem już to na forum. A teraz do boju . po pierwsze: przy uruchamianiu zasilanie połącz przez oporniki 100-50 ohm dużej mocy aby uniknąć wywalenia tranzystorów.
    Następnie zamień pr1 na 2 k - tam jest 20k i to jest błąd!! Po uruchomieniu ustaw tego PR1 w środku i sprawdź czy na wyjściu jest jakieś napięcie, jeśli jest to skoryguj wartość R2 (22k) lub wstaw podkówkę ( 47 k - ustaw do uruchomienia w środku!!) i regulując doprowadź do 0 (+/- 0,1V) na wyjściu. Zewrzyj wejście do masy i sprawdź woltomierzem na wyściu potem na zakresie nap. zmiennego czy nie ma nic- jeśli jest to wzmak się wzbudza. Wtedy dołącz między bazę a kolektor T4 kondensator 150 pF. Jeśli się nie wzbudza to połącz z plusem w szersg amperomierz i doprowadź PR1 do 50-8- mA prądu spoczynkowego. Po tych czynnościach jeśli masz już zero na wyjściu i spoczynkowy ok, połącz zasilanie bez oporników , podłącz szafki i pograj trochę muzyczki. Potem sprawdź czy na wyjściu jest 0 - jeśli jest to wszystko będzie grało. Tranzystor T8 zamień na BD 135 i zamontuj go na radiatorze pomiędzy tranzystorami mocy - dla stabiolizacji termicznej. Powodzenia!! Acha na bazie tego schematu możesz zrobić wzmacniacz do 400W w układzie mostek dodając tylko tranzystory mocy. Pozdrawiam i uwaga! to będzie około 100W na 4 ohm przy wysterowaniu 1,2 V!!!

    Dodano po 11 [minuty]:

    Dopiero teraz zobaczyłem obudowę! Troczę chyba za mała jest!! Trafo mysi mieć dla dwóch kanałów minimum 300W . Połączenia z kondensatorów minimum 1,5 mm miedź. Kondensatory w zasilaczu minimum 10000 µF na gałąź - jeśli chcesz mieć kopa na niskich to 20000µF
    Radiator stanowczo za mały - daj wiatraczek lub duuużo większy!! Tam jakiś scalak widzę - osobiście uważam że do wzmacniacza grzechem jest wkładać jakikolwiek scalak- przedwzmacniacz lepiej jest zrobić na tranzystorach, a zasilając 35 V to prądy kolektora będą tak niskie że szumy będą żadne.
  • #6
    irek2
    Level 40  
    Tranzystory sterujace powinny byc na wspolnym radiatorze z tranzystorami mocy i tranzystorem od stabilizacji pradu spoczynkowego. Powinno zagwarantowac to stabilnosc pradu spoczynkowego. Prawdopodobnie teraz prad spoczynkowy wzrasta wraz z temperatura dlatego wzmanciacz tak sie grzeje. Dobrze by bylo zmierzyc prad spoczynkowy przy roznych temperaturach.
    Co do samego pradu spoczynkowego to zadawalajace znieksztalcenia wzmacniacze tranzystorowe uzyskuja juz przy 15mA. Jesli sa spore wachania pradu przez zla stabilizacje termiczna to radzilbym ustalic maly prad spoczynkowy. Przy rozgrzaniu prad spoczynkowy nie powinac wzrosnac wiecej niz 2-3razy. I nie powinien przekraczac 100mA.
  • #7
    tom1eczek
    Level 20  
    Pojawiłem się, witam

    Otóż wzmacniacz gotowy, niestety nie wiedziałem, ze trzeba wszystko na jednym radiatorze, a wygodniej bylo na dwóch.

    Nie ma tam jakis skomplikowanych scalaków, to co jest to wzmacniacz operacyjny TL064, wsadzałem 2 sztuki na zmiane TL074, i się wzbudzało. 2 czesci to wtórniki przed samą końcówką (dalem jakby trzeba bylo podnosic poziom, gdyby wzmocnienie koncowki bylo za male) 1 cześć odwraca sygnal do pracy w mostku, do tego jest isostat.

    Wzmacniacz przenosił od 10Hz-100kHz -3db. 100Hz-20k bez żadnego spadku. sto kilo to całkem, ale ograniczyłem je dla bezpieczenstwa. teraz na 18khz widać spadek, a 100kHz prawie nie istnieje. -3db leży gdzieś około 30-40kHz.

    Moc, mierzona oscylem C1-118A (ruski 2wej 1MHz)
    Zrobiłem próby z mocą na muzyce.
    8Ω - 43W (amplituda 53V) z tą mocą chodził wczoraj przez 3H
    4Ω - 79W (amplituda 50V) 15 min testu, nie grzał się dużo bardziej niż 8Ω
    mostek (tylko 8Ω) - 157W (amplituda 50+50V) czy dobrze wyliczyłem???
    Zasilam to przez trafo 150W (wiem, ze troche mało) 2*24V, 2*3.1A. 2*20000uF/40V, mostek 15A.

    To pytannie już zadawałem, ale pytam:
    Nie mogę (wole nie próbować bo oscyl pożyczony) zmierzyć mostka, bo nie ma na głosniku masy, a C1-118 chyba nie potrafi mierzyć różnicowo. A nie chcę zwierać masy oscyla do "gorącego" głosnika.

    Czy po prostu mogę dodać: P=[(50+50)/2.82]^2/8 P=157W, czy to jest źle?

    Irek, mógł miec rację ze wzrastaniem tego prądu spoczynowego. Oto temperatury, dla puszczania muzyki z pełną mocą (wg mnie 43W) na 8Ω:
    Radiator gółówny - 54*
    Radiator sterów - 39*
    Rezystory 50W (obciążenie) - 76*

    Kolejna kwestia. Prądy spoczynowe L=150mA, R=50mA. Oba kanały zachowują się tak samo. od minimum prądu nie ma żadnych zniekształceń skrośnych, jednak cała dolna połówka sinusa jest "krzakiem", górna natomiast całkiem czysta. Dobrze byłoby zmniejszyć ten prąd jeśli wzrasta od różnicy temperatur 2x. Jak pozbyć się krzaków?
  • Helpful post
    #8
    irek2
    Level 40  
    ja obserwacje pradu przeprowadzam wpinajac amperomierz szeregowo w jedno zasilanie. Wazne zeby za amperomierzem byl jakis kondensator bo taka petla z przewodow od miernika moze spowodowac podwzbudzanie wzmaka.
    Bez wysterowania bedzie widac prad spoczynkowy, na chwile rozkrecamy wzmak na maksa, prad bedzie wiekszy i bedzie szalal bo to muzyka, ale wazne jest to ze nagle przyciszamy i patrzymy co sie dzieje z pradem. Powinien byc taki jak w spoczynku, w gorszych wzmakach bedzie wiekszy nawet o kilka razy i w ciagu kilku sekund dopiero powroci do stanu poczatkowego. To jest pomiar dynamicznej zmiany pradu. Pomiar statycznej wykonuje sie rozkrecajac wzmak i czekajac az sie nagrzeje. Co kilka minut przyciszamy muzyke i czekamy kilka sekund az sie prad uspokoi i zapamietujemy wskazania z roznych temperatur. Wzrost pradu nie powinien byc wiekszy od 3razy przy ok 100stopniach. I nie powinien przekraczac 100mA czyli jest juz wzrasta to ustawic w spoczynku nie wiecej niz 33mA zeby potem wzrosl nie wyzej niz 100mA. Moze sie zdazyc ze uklad jest przekompensowany i pard spoczynkowy maleje wraz ze wzrostem temperatury. Trzebna wtedy zadbac o to zeby nie spadl ponizej granicy znieksztalcen w zasadzie zeby wogule jakis plynal, moze to byc nawet 5-10mA.
  • Helpful post
    #9
    herold
    Level 14  
    Jeśli w mostku mierzysz to na zaciskach wyjścia głośnikowego , nie musisz do masy trzymać oscyloskopu. Obciążyć wystarczy opornikami wyjście i mierzymy na tych opornikach. Następna sprawa to zabawa w mostku może się źle skończyć dla tranzystorów mocy - moim zdaniem dołóż po dwa na kanał z opornikami wyrównawczymi i to trafo!! Serce boli!! Tam daj minimum 300W bo w połowie imprezy będzie robiło za maszynę do dymu. Parametry masz bardzo dobre , a szatkowanie sinusoidy - to daj między kolektor a emiter T8 kondensator 10µF plusem do kolektora i będzie ok.
  • #10
    tom1eczek
    Level 20  
    Witam po przerwie.
    Zauważyłem, że większość moich postów kończy się wyczerpującą odpowiedzią Irka. Twoja metoda pomiaru i ustawianie prądu spoczynkowego się sprawdziła. Ustawiłem 13-18mA/kanał, które warosło do około 50mA/kanał przy 60*. Wzmacniacz nagrzawałem sinusem 30V na wyjściu przez 10minut. Stygł bardzo długo, ale wrócił do tych 13-18mA.

    Heroldzie. Dodałem 10uF równolegle z tym tranzystorem. Nie jest to jednak jedyny, bo mam 100n na zasilaniu gdzie się tylko dało razem 8szt. Na tym tranzystorze wiszą też 56pF. Wracając do Pana uwag. Czy jak podłączę głośnik 8R w mostku to obie końcówki obciążone będą 4R? Czyli tak samo jakbym podlączył dwa głośniki 4R normalnie? Bo to wzmacniacz wytrzymuje. Chciałbym zmienić trafo (nie jest tak że się upieram na mały) ale się nie mieści. No może 200W wejdzie. Teraz mam 43W/8R (testowałem muzyką na ful 5 razy po 2-3H), 79/4R (na 79 chyba niepogram długo, ale przecież na muzyce nie ma ciągłej 79W, są tylko chwilowe wyskoki). Już nie wiem co otym myśleć...

    Puściłem muzykę (po ustawieniu nowego prądu) na full, trochę przesterowało, ale to nieważne bo testuje to na rezystorze 50W i równolegle do niego jest głośnik z rezystorem 470R, i moc na głośniku to około 2-4W. Radiator główny ma 48*, a sterów 38* czyli srednio 6* mniej. Bez sygnału, ale z obciążeniem wzmacniacz się prawie nie grzeje radiator jest jak wyłączony.
  • #11
    irek2
    Level 40  
    zdaje sie ze masz trafo 150W 2x24V wiec do wzmaka na 2x4omy to idealne rozwiazanie. Trafo nie musi byc wieksze.

    Przy pomiarze mostka mierzysz jedna galaz a wynik pomiaru napiecia mnozysz przez dwa.

    Wyglada na to ze juz wszystko ustawiles i wzmak jest w pozadku. Teraz masz wiecej wiedzy wiec pomysl nad czyms ambitniejszym :)
  • #12
    tom1eczek
    Level 20  
    Herold napisał, ze BD249C mogą być za słabe dla 4R. Trafo poprostu będzia się grzało i zauważę ze cos jest nietak. Jak tranzystyor padnie, to w głosniku walnie, bezpieczniki pójdą, jak nie 2 to 4. Wymiana to troche roboty. potem prądy i test...

    W praktyce jest tak, ze po 10sekundach poszczania na full na 4R maksymalne napięcie na wyjściu spada z 50V na 40V. Mimo tego, że nie zmieniam głośnosci ani piosenki wchodzą przestery. Na oscylu widać. Na 8R nie ma tego problemu, chodziło na 53V. Skutek termiczny, ale co z tym zrobić jesli moc na 4R jest tylko 10W wieksza niz na 8R. czy zostawic to w spokoju?
    Napięcie max na wyj - 50V
    Obciążenie - 4R
    Prąd trafo - 3.1A (ale przy przeciążeniu da tyle co rezytstancja pozwoli czyli dosc sporo)
    Temperatura radiatora - 60* (max 67* przy 4R)
    Pojemności w zasilaczu 2*20000.

    dane BD249: 125W; 25A; 115V
  • #13
    irek2
    Level 40  
    Wykonujesz rozne pomiary ale z tego co piszesz to jeszcze za bardzo nie znasz sie na terminologii.

    Jesli masz trafo z napieciem 2x24V to masz po wyprostowaniu ok 2x33V. Maksymalna amplituda sygnalu na wyjsciu wzmacniacza bedzie wiec nieco mniejsza i bedzie to ok 30V czyli 60Vp-p (pik-pik) co daje ok 21V napiecia skutecznego. Pod obciazeniem napiecie zasilacza spadnie i maksymalne nieznieksztalcone napiecie na wyjsciu bedzie nieco mniejsze.
    Tak wlasnie mierzy sie moc podajac sinusoide i wysterowujac wzmacniacz az do progu obcinania wierzcholkow sinusoidy. Pomiar mocy przeprowadza sie tylko i wylacznie na ciaglej sinusoidzie i obciazeniu rezystancyjnym 4 badz 8om. I tak wykonaj pomiary i napisz co wyszlo.

    Teraz to nie wiem jakie masz to trafo bo piszesz ze napiecie na wyjsciu to 50V. Takie napiecie to ma wzmak o mocy 300W.

    Co do BD249C to spokojnie wytrzymuja 100W mocy wzmaka na pare tych tranzystorow.
  • #14
    tom1eczek
    Level 20  
    mam owszem 50V pik-pik na 8Ω, 40V pik-pik na 4Ω.
    P=(U^2):R
    U=50V (40 dla 4Ω):2.28.

    Trafo 2*24-1.4(mostek) i to razy 1.41 to bedzie około +-33V

    Tak to wylicazałem, wyszło 43W, 50W. Czy dobrze??

    Z tego wszystkiego trafo się grzeje do 44* na muzyce na 4R. I grzeje sie niemiłosiernie radiator. Na 8R pracuje bardzo kulturalnie jak na 40W jest chłodny.
  • #15
    irek2
    Level 40  
    no to teraz sie wszystko zgadza. Po prostu jak sie pisze samo wartosc napiecia to zawsze mysli sie o wartosc skutecznej, jesli jest to amplituda to trzeba to zaznaczyc tak samo jak wartosc pik-pik.
    Obliczenia twoje sa prawidlowe, choc dla 8om wychodzi 39W.
    Najprosciej z amplitudy moc liczy sie ze wzoru U^2/2R.
    czyli 25V*25V/2x8om=625/16=39W.
    Jak trafo ma maksymalnie 44stopnie to polowa jego mozliwosci. typowo trafo moze sie nagrzac do 130stopni. Czas nagrzewania jest tu wazny bo dlugo sie nagrzewa ale i dlugo stygnie.
  • #16
    herold
    Level 14  
    Moim zdaniem - wszystko jest ok. , jeśli jest to konstrukcja eksperymentalna. Napisałeś jednak we wcześniejszym poście że chcesz tej konstrukcji używać na imprezach. I tu się zaczyna problem. Transformator po 10 godz grania się może usmażyć ( wykorzystując jego 80% mocy) . Może to wpływ niemieckiej szkoły , ale uczono mnie obsadzania elementów z 50% zapasem i w praktyce się to zawsze sprawdzało. W tamtym roku zrobiłem kilka wzmacniaczy - do dyskoteki dla moich młodych przyjaciół - i opisałem to na forum .
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic254951.html?highlight= Zobacz wielkość obudowy i trafa.
  • #17
    irek2
    Level 40  
    Ale sie kolega czepnal tego trafa!
    Nie ma zadnego powodu zeby trafo mialo sie spalic. Spaliles kiedys trafo kolego zeby stwierdzic ze jest za slabe? Tego sie nie da teoretycznie obliczyc to potzrebna jest wieloletnia praktyka ktora mowi ze w zupelnosci wystarczy trafo o mocy wzmacniacza. Gdyby tak nie bylo to wytlumacz mi dlaczego ADs-specjalista od wzmacniaczy audio daje trafo 1,5kW do wzmacniacza o mocy 1,6kW i daje do tego 5lat gwarancji!

    Owszem mozna dac wszystko z zapasem 50% a nawet wiekszym ale to tylko dowod na to ze nie umie sie policzyc dokladnie wymaganych parametrow. Pozatym twoj wzmak co ma wszedzie zapas 50% bedzie tez 50% drozszy i nikt go nie kupi. Klienta malo obchodzi co jest w srodku wzmaka byle dzialal i byl tani. Oczywiscie na estradzie panuje standard wyposazenia w postaci wskaznika clip, limitera mocy i zabezpieczen, DC, zwarciowego i termicznego itp. Ciekawe czy te twoje wzmaki to wszystko mialy?
  • #18
    herold
    Level 14  
    Moje wzmacniacze nie mają żadnych zabezpieczeń - dlaczego? Bo na estradzie używa się porządnych kabli i łącz. Nie używa się wynalazków
    typu Numark itd. - które się wzbudzą. Tyle wyjaśnienia . Powód nie stosowania żadnych limiterów jest prozaiczny - jest 50% zapasu. A jeśli chodzi o doświadczenie - może niewielkie, pierwszy wzmacniacz zrobiłem 25 lat temu. W sumie wykonałem ich dla potrzeb PP Estrada 80 sztuk . No i jakieś 40 sztuk do dyskotek. Nie ujmuję nic F-mie ADS, ale koszt tych wzmacniaczy jest wielokrotnie większy, a chciałbym zauważyć że nasze dywagacje dotyczą mocy ciągłej - więc załączamy wzmacniacz dzisiaj i wyłączamy po kilku latach ( pracującego ciągłą mocą znamionową) . Może jest to skażenie niemiecką szkołą, lecz sprawdza się moja metoda liczenia w praktyce. W poście było napisane że ma być to wzmacniacz też do nagłaśniania imprez - więc zgodnie z moim doświadczeniem piszę co myślę na ten temat. Pozdrawiam.
  • #19
    tom1eczek
    Level 20  
    A ja moge tylko patrzec i czytać. Dwoch mistrzów w jednym temacie

    Co do smego trafa. Osiąga 44* na zewnątrz. Wewnątrz jest napewno cieplej. o ile?? emalia wytrzymuje 130*??

    Muszę się zgodzić z Irkiem. Wzmacniacz działa całkiem nieźle (małe zniekształcenia) na tych 43W/8R i grzeje się bardzo nieznacznie, napewno wytrzyma 10H/8R.

    Tu muszę zgodzić się z Heroldem, wzmacniacz się grzeje bardzo mocno na 4R dając 50W. Tu by się przydało większe trafo (może i radiator), oraz więcej przestrzeni (dla lepszej cyrkulacji powietrza) i raczej nie wytrzyma 10H na 4R. Wszytko się powoli rozgrzeje i popłynie. Kable są silikonowe tu mam nadwyżkę 50%-100%.
  • #20
    irek2
    Level 40  
    nie bardzo wiem o czym tu gadac 2x50W to zadna moc. Wiecej z mostka TDA wyciskam.
    To ze wzmacniacz jest goracy to nie znaczy ze cos mu grozi, trzeba uwazac zeby sie nie poparzyc.

    Zawodowy estradowy wzmacniacz bez zadnych zabezpieczen ...litosci... :) To chyba konstrukcja sprzed 15lat kiedy tranzystory byly na wage zlota.
    Limiter mocy niedopuszcza do przesterowania wzmacniacza i jest niezbedny we wzmaku estradowym bo zabezpiecza kolumny przed spaleniem. Same kolumny oczywiscie tez musza miec zabezpieczenia na wysokotonowke bo jedno wzbudzenie z mikrofonu i po glosnikach.
    Wiem jak ludzie obchodza sie ze sprzetem estradowym i dlatego zeby dac na niego jakakolwiek gwarancje to trzeba wyposazyc wzmak we wszystkie niezbedne zabezpieczenia. Sprzedaj komus swoj wzmak a bedzie wracal co tydzien do naprawy bo ktos zrobi niechcacy zwarcie i bum. Przesteruje wzmak, spala sie glosniki zrobia zwarcie a wzmak zrobi bum. Klient ze spalonym calym zestawem nawet nie bedze cie sluchal od razu zlapie cie za gardlo.
  • #21
    User removed account
    User removed account  
  • #22
    irek2
    Level 40  
    wiem ze mozna by bylo :)
    Tylko kiedy jak 101 rzeczy na glowie.
    Zreszta utrzymanie dobrej jakosciowo stronki www wiaze sie z codziennym zagladaniem na forum czy wpisywaniem niusow. Na to nie mam niestety czasu. Wole posiedziec na elektrodzie czy diyaudio.
    A stronka kiedys sie odswierzy albo powtsanie nowa, raczej komercyjna z tym co mam do spzredania bo plytki od TDA leza u mnie juz ze dwa lata i jeszcze wszystkich nie sprzedalem.
  • #23
    tom1eczek
    Level 20  
    clipa niema. Jest linijka diod (12led).

    ma 2 funkcje. pokazywnie poziomu wejścia. W ten sposób sprawdzamy czy nie przesterowujemy wyjscia linowego w kompie z którego puszczamy.

    druga. Mierzy napięcie na wyjsciu wzmaka. Tym razem "0db" znaczy clip. dotychczas nie udało mi się rozkręcic wzmaka w pokoju 10m2 na wiecej niz 4 diody, clip to ósma.
  • #24
    tom1eczek
    Level 20  
    Wzmacniacz od długiego czasu dzaiala ale zmieniiłem liniki na ledach (estetyka) i robie termostat dla wiatraka zeby nie hałasował jak jest chłodno.

    i mam 2 pytania.
    jakie temperatury sa graniczne dla BD139/140 w tej aplikacji?? ich dane oraz parametry pracy podałem w pierwszym poscie. wiem ze tranzystory sa starego typu i nie nalezy ich meczyc.

    Przy jakiej temperaturze powinien sie włączac wiatreak?? zeby sie włączył w razie potrzeby, ale nie szumial od samego włączenia wzmacniacza latem.

    pozdrawiam tomek