Witaj Kotbury, widzę , że coś drgnęło w temacie , bo ostatnio coś chłopaki stracili zapał do tworzenia. Może i jak napisałeś , w niedalekim czasie zademonstruję swój nowy ulepszony projekt siłownika. Mam robić sobie do drugiej bramy , tzn. te co chodzą obecnie będą przełożone na drugą bramę za domem a na tej frontowej od ulicy zawisną nowe. Na razie mam dwie opcje nowych rozwiązań, ale jeszcze nie zdecydowałem który projekt wdrożyć. Pierwszy to siłowniki teleskopowe takie jak obecnie tylko obudowa tłoczyska i silników z rurek KO ( nierdzewne) , ze zmodernizowanym środkiem i nowym rozwiązaniem systemu krańcówek umieszczonym już w siłowniku bez dodatkowych elementów na słupku, natomiast biorę też pod uwagę system jak to napisałeś suwakowy. Do niego mam już trochę części, które zamierzam wykorzystać, m.innymi obudowy do ułożyskowania śruby i nowe hermetyczne krańcówki. Ten system ma jeden plus i jest o tyle lepszy , że w zimie nie zalegają na śrubie ani szron, ani śnieg i nie pojawia się oblodzenie tak jak na tłoczysku w tamtym rozwiązaniu. Moja obecna brama jak na razie spisuje się dobrze, oczywiście poza paroma sytuacjami , gdzie niedawno były duże mrozy po ponad 25* i trochę siłowniki zaczęły ciężko i wolno pracować .Musiałem zrezygnować z pracy poprzez wył. krańcowe i ustawiłem je na wyłączanie przeciążeniowe. Trzeba też pilnować ,aby nie włączać przy dużym oblodzeniu tłoczyska, bo jak zgarnia z niego szron to przy końcu czasem lubi się włączyć zabezpieczenie przeciążeniowe.
Zamówiłem też do obecnych nowe silniki 12V, bo te co kupiłem z przekładniami były na 18V a w sumie i tak zszedłem z napięciem do 12V i one raczej nie pracują pełną mocą. Zobaczę jak będzie teraz . Sprawa druga to siłownik na słupku oddalonym od centrali o 4 m, pracuje trochę wolniej .Zamieniałem silniki w obu siłownikach , bo myślałem , że któryś z nich jest wolniejszy, ale nic to nie dało, więc teraz chcę zmienić kabel na grubszy czyli 2x2.5 mm, bo obecnie mam 2x1.5mm i nie wiem czy nie jest za cienki , przez co może występować na tych paru metrach przewodu, od centrali do słupka spadek napięcia i siłownik jest dlatego wolniejszy. Mam niby regulację gdzie mogę wydłużać lub skracać czas pracy na szybkim biegu oraz ustawiać czas wyprzedzenia skrzydła , ale wolałbym , aby te skrzydła chodziły w miarę równo. Wszystko w takim projektowaniu opiera się na próbach i błędach a więc co jeden projekt siłowników, to będzie lepszy, pozdrawiam.