Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Ariston Margherita 2000 ALS88X -dziwne zachowania -wirowanie

robiw 22 May 2006 17:50 6544 18
  • #1
    robiw
    Level 26  
    Witam.
    Jak to oczywiście bywa po miesiącu od końca gwarancji (5 lat) się zepsuła (choć nie wiadomo do końca) - wcześniej naprawiano ją 4 razy. Ale po kolei. Pralka normalnie prała, dochodziłą do wirowania, zakręciła bębnem i stop, nic dalej się nie działo. Nawet po resecie i nastawieniu jakiegokolwiek programu nie robiła nic. Dopiero po kilku godzinach można było znowu nastawić i wykonać jakiś program ale tylko do momentu wirowania - dalej to samo itd. Dodatkowo słychać było takie syczenie - sprawdziłem i okazało się, że dość sporo iskrzy ze styków komutatora i szczotek - stąd ten hałas, który później ustał. Dodatkowo to koło, które jest połączone z bębnem i jest poruszane paskiem okazało się, że ma duże bicie - jakby wykrzywione. Szczotki dość krótkie ale dobrze przylegały do komutatora, który był dość "brudny"/ciemny, jakby przypalony (choć to nie dobre słowo), jakby przykurzony grafitem szczotek.

    1. Jako, że nie chciałem się zabierać do jej rozbiórki a wszystko sprawdziłem i nic - wezwałem "fachowca". Przyjechał, posłuchał, popatrzył, stwierdził, że pierze ale silnik niedługo padnie (bo głośno syczy i ma pewnie zwarcie w wirniku) i trzeba będzie go wymienić a narazie prać. 46 zł !!! Pralkę włączyłem, doszła do wirowania i to samo!.

    2. Fachowiec #2.
    Wyjąłem silnik i zawiozłem go do niego, popatrzył i stwierdził, że trzeba wymienić szczotko-trzymacze i będzie po sprawie ale tylko serwis (i on oczywiście) wie jakie dobrać optymalnie. Daje gwarancję i bierze 120zł. Podziękowałem mu bo "źle" mi wyglądał on i jego wspaniała ekspertyza, na szczęście darmowa.

    3. Fachowiec 3, silnik.
    Pomierzył, obejrzał (nie wyglądał na takiego co wie na co patrzy) i stwierdził, że pewnie sterownik padł. Dałem sobie spokój.

    Serwisu Aristona nie wzywałem już bo musieliby do mnie sporo dojechać a nie chciałem narazie ponosić kosztów, poza tym straconym bez sensu 46 zł.

    Pomyślałem, wziąłem pod uwagę wszystko to co rzuciło mi się ponownie w oczy i: wyjąłem i przejrzałem sterownik (moduł) - OK, obejrzałem silnik (bez mierzenia rezystancji) niby OK, sprawdziłem i faktycznie to koło jest wypaczone. Złożyłem wszystko "do kupy", przestawiłem pralkę w inne miejsce (trochę hałasowała poprzednio) i .... działa. Sam nie wiem co o tym myśleć, może to koło ma duże bicie i nie mogła wyważyć (ale dlaczego się blokowała), może coś nie "stykało"... sam nie wiem. Narazie działa (w tym innym miejscu) ale może powiecie co to mogło (i może) być. Serdecznie proszę o POMOC... robiw

    PS.
    Za radą "fachowców" wydałbym już z 550 zł.
  • #2
    Anonymous
    Anonymous  
  • #3
    robiw
    Level 26  
    Bleble wrote:
    Zawsze zaczyna się od spraw oczywistych
    jeśli szczotki są krótkie to należy je wymienić zanim uszkodzi się silnik i od tego trzeba było zaczynać naprawę (czyli wymienić szczotki i przeszlifować komutator )to może być przyczyna takiego działania tej pralki


    Ale ponoć trzeba wymienić całe szczotko-trzymacze (podają koszt 120zł za parę) bo samych szczotek się nie da (dla mnie dziwne). Ponoć dobierają nieoryginalne ale są płaskie na końcach a nie dopasowane do krzywizny komutatora i trzeba kombinować (szlifować)... robiw
  • #4
    Anonymous
    Anonymous  
  • #5
    robiw
    Level 26  
    Bleble wrote:
    To pewnie koszt z wymianą, nie samych szczotkotrzymaczy.
    Tak wygląda:


    Tak powiedzieli w sklepie - 120 zł. A gdzie można kupić taniej i wysyłkowo? A swoją drogą to po co wymieniać całość, nie da się samej szczotki (grafitu)... robiw
  • #6
    Anonymous
    Anonymous  
  • #8
    eeban
    Home appliances specialist
    Poza tym, te silniki są kiepskie, a w szczególności komutatory.
  • #9
    robiw
    Level 26  
    Muszą być tej samej firmy te szczotko-trzymacze bo jakoś nie mogę znaleźć do Aristona? robiw
  • #11
    MARO111
    Level 11  
    witam,szukam cos o mojej pralce / ta sama co w tytule /wiec nie zakładałem nowego tematu i podpiołem sie tu,a chodzi o to ze pralka całkiem odmowiła mi posłuszenstwa,a niedawno sie gwarancja skonczyła:|. wiec do zeczy moze ktos cos podpowie,zaznaczam ze ja sie na tym nieznam,ale opisze co i jak,wiec tak pralka w tej chwili wogle nie rusza,zapala sie dioda od zasilania,a nastepnie blokada drzwiczek i... wogle wody nie nabiera nic sie niedzieje,zdazało sie ze cały czas nieraz sie programator w koło krecił,jak była na gwarancji to nieraz mechanik twierdził ze cos do pompki wpadło,no i ja teraz postanowiłem sam sił sprobowac,pralke obaliłem,womontowałem pompke,zawiozłem do znajomego sprawdził pompka działa,ale był zabrudzony całkowicie ,zatkany wąz ten od bebna co idzie do pompki,ale ten cienki u gory,sam brud,normalnie na długosci 10 cm,całkowicie zapchany na koncu 10 gr nawet wyciągłem:D,no i w pompce to cieniutkie wejscie tez było zatkane od tego wezyka,wiec wszystko ładnie wyczysciłem,złozyłem i przekonany byłem ze to jest to i sie uda,niestety:cry:,pralka jak stała tak stoi,przeczysciłem filterek od wody,poruszałem nawet kabele w gniazdach w pralce,mysle moze cos nie łączy ale nadal nic,wogle nie rusza i nawet wody nie napuszcza,reset robie kilka razy mruga ,ale jak na program przekrece tez kilka razy zamruga ale nic,nawet wody nienapuszcza,postała kilka godzin zona poszła jeszcze raz sprawdzic,podłączyła do gniazdka ,wode odkreciła,i odziwo pralka ruszyła,poprała jakis czas ale pod koniec prania chyba przy płukaniu znowu klapa,staneła i koniec,i juz nieidzie znowu wogle,raz jeszcze programator sie w koło krecił i tyle wogle po zapaleniu diody nic sie niedzieje nawet wody nie napuszcza,opisałem jak umiałem ,jak najwiecej moze ktos uczynny mi podpowie co moze byc nie tak,jakies 6 tygodni temu była grzałka wymieniana,chodziła ok do tej pory,prosze o jakies sugestie,bo niewiem czy warto sie jeszcze za nią brac,czy pozostaje kupic nowa,dzieki za kazdą pomoc
  • #12
    eeban
    Home appliances specialist
    poczytaj wyżej o szczotkach silnika
  • #13
    MARO111
    Level 11  
    czytałem o tych szczotkach,tylko zastanawiam sie ,czy jak wogle wody nie nabiera to tez moze byc wina szczotek,i dlaczego raz a nawet dwa razy udało sie jej ruszyc i jakis czas chodzic ? a jesli to cos z silnikiem ,to czy mozna to sprawdzic narazie bez wyciągania silnika z pralki ,zeby nie wymontowywac,a potem moze sie okaze ze silnik i szczotki są ok ?np.miernikiem ?
  • #14
    eeban
    Home appliances specialist
    w tej pralce tak jest jak szczotki się ledwie stykaja z komutatorem

    poniał :D
  • #15
    MARO111
    Level 11  
    OK,jeszcze tylko jedno ,da sie sprawdzic ten silnik/szczotki bez wymontowania silnika ,czy musi byc odrazu wyjety z pralki ?dzieki za zainteresowanie moim problemem.
  • #16
    axxx
    Home appliances specialist
    Da się bez wyjmowania ale jaki problem wyjąć silnik.
  • #17
    eeban
    Home appliances specialist
    MARO111 wrote:
    OK,jeszcze tylko jedno ,da sie sprawdzic ten silnik/szczotki bez wymontowania silnika ,czy musi byc odrazu wyjety z pralki ?dzieki za zainteresowanie moim problemem.


    bez odkrecenia szczotkotrzymacza nie da się !!! określić prawidłowej długości szczotek >>>chyba ,żę jesteś jak kaszpirowski

    sprawdź a nie kombinuj bo temat poleci do kosza
  • #18
    MARO111
    Level 11  
    CZY szczotki od modelu 109 Aristona bedą pasowac do tego modelu 88,czy to sa inne ?
  • #19
    MARO111
    Level 11  
    więc sprawa wygląda tak ,pralka juz działa:D,jedno pranie przeszła do testu i jest ok.diagnoza okazała sie trafna,i w tym miejscu pragne podziekowac za pomoc,prawda taka ze jak bym nie dostał podpowiedzi co moze byc to sam bym jej nie naprawił,a to pierwsze moje starcie z pralką.
    co do szczotek pasowały te od modelu 109,wyglądały ganc to samo,działa wiec chybą są dobre.co do silnika nie musiałem wyciągac,wystarczyło pralke na bok obalic,troche gimnastyki i poszło bez problemu,i oczywiscie trzeba było ten chyba komutator leko przeczyscic papierkiem bo był cały zasniedziały,po tym zabiegu pralka jak nowo narodzona:D ruszyła odrazu,mam nadzieje ze na jakis czas bedzie ok,to na tyle jeszcze raz wielkie dzieki za trafną diagnoze,pozdrawiam