Witam. Mam taki mały problem: moja płyta głowna Asrock K7S8X po zaniku pradu (np przez dluzszy czas nie ma pradu albo sam odłącze od gniazdka nie chce się włączyć tzn. komputer się włącza, wiatraki się ruszają ale nic sie na monitorze nie pojawia. Już kiedys wystepowały takie problemy ale wystarczylo zresetować bios i kilka razy probować zeby się włączył. Raz nawet zdarzyło się, że komputer włączył się dopiero po 7h. Teraz w ogóle nie chce się włączyć. Macie jakieś pomysły jak to naprawić? Pozdrawiam:]