Szukałem i nie znalazłem wiele... więc postanowiałem zapytać znawców.
Nie mam pojęcia co się dzieje. Przy wyższych obrotach, ale nigdy na luzie, silnik przerywa, szarpie i dławi się. Tak jakby nie dostawał paliwa,albo iskry... Prosiłbym o jakieś rady. Świece nowe, przewody nowe. Autko rok 1992...
Powiem, że facet z popsutym autem jest okropny- kryzys mam!
Nie mam pojęcia co się dzieje. Przy wyższych obrotach, ale nigdy na luzie, silnik przerywa, szarpie i dławi się. Tak jakby nie dostawał paliwa,albo iskry... Prosiłbym o jakieś rady. Świece nowe, przewody nowe. Autko rok 1992...
Powiem, że facet z popsutym autem jest okropny- kryzys mam!