Witam!
Jakiś czas temu doinstalowałem w aucie alarm (Predator PLUS BP). Fabryczny centralny zamek w Lanosie jest sterowany za pomocą stycznika w drzwiach kierowcy. W związku z czym, aby była możliwość sterowania z pilota wszystkimi drzwiami, trzeba dołożyć siłownik w drzwiach kierowcy. Człowiek, który instalował alarm zamontował siłownik i podłączył go równolegle do przewodów od tylnych drzwi. Nie dokładał więc dodatkowego sterownika. Teraz można zamykać drzwi zarówno z kluczyka jak i z pilota. Pomijam fakt, że zapłaciłem za to jak za zgniłe ryby (450PLN alarm bez czujników, 150PLN siłownik bez sterownika). Problem w tym, że od kilku tygodni w czasie jazdy centralny sam zamyka drzwi. Czasami jest tylko delikatne "tyknięcie" dochodzące z lewych tylnych drzwi (nie wiem dlaczego akurat z tego miejsca?), nie powodujące zablokowania drzwi, innym razem drzwi się blokują, ale jakby nie do końca, tzn. drzwi nie można otworzyć, ale zatrzaski przy klamkach wewnątrz auta nie przełączają się całkiem, a od czasu do czasu blokują się kompletnie, wtedy słychać wyraźny odgłos ryglowania zamków i przełączania zatrzasków wewnątrz auta. W podobnych tematach na forum były wymieniane takie przyczyny:
1. zawilgocony sterownik od centralnego
Ten powód raczej eliminuję.
2. przetarte przewody, które w czsie jazdy powodują zamykanie zamka.
Na to sam wpadłem jeszcze przed szukaniem na forum i myślę, że to bardzo prawdopodobne, ale wolałbym się upewnić zanim rozbiorę pół samochodu. Zdejmowałem już tapicerkę z drzwi kierowcy i nic nie znalazłem, a ponowny montaż nie jest już tak idealny jak w fabryce (zniszczone kołki itp.), co powoduje dodatkowe trzaski i stuki.
3. uszkodzony stycznik w drzwiach kierowcy.
Wolałbym, żeby nie, bo raczej trudno go wymontować. Prędzej bym go odłączył, bo i tak otwieram z pilota.
Chciałem spytać o jeszcze jedną rzecz i jak to nie to, to zaczynam zdejmować tapicerkę. Czy jest możliwe, że to centralka alarmu jest uszkodzona i powoduje zamykanie drzwi? Mam takie podejrzenia, bo problem z centralnym pojawił się w krótkim czasie po montażu alarmu. Wtedy sprawę rozwiązałaby gwarancja
Jakiś czas temu doinstalowałem w aucie alarm (Predator PLUS BP). Fabryczny centralny zamek w Lanosie jest sterowany za pomocą stycznika w drzwiach kierowcy. W związku z czym, aby była możliwość sterowania z pilota wszystkimi drzwiami, trzeba dołożyć siłownik w drzwiach kierowcy. Człowiek, który instalował alarm zamontował siłownik i podłączył go równolegle do przewodów od tylnych drzwi. Nie dokładał więc dodatkowego sterownika. Teraz można zamykać drzwi zarówno z kluczyka jak i z pilota. Pomijam fakt, że zapłaciłem za to jak za zgniłe ryby (450PLN alarm bez czujników, 150PLN siłownik bez sterownika). Problem w tym, że od kilku tygodni w czasie jazdy centralny sam zamyka drzwi. Czasami jest tylko delikatne "tyknięcie" dochodzące z lewych tylnych drzwi (nie wiem dlaczego akurat z tego miejsca?), nie powodujące zablokowania drzwi, innym razem drzwi się blokują, ale jakby nie do końca, tzn. drzwi nie można otworzyć, ale zatrzaski przy klamkach wewnątrz auta nie przełączają się całkiem, a od czasu do czasu blokują się kompletnie, wtedy słychać wyraźny odgłos ryglowania zamków i przełączania zatrzasków wewnątrz auta. W podobnych tematach na forum były wymieniane takie przyczyny:
1. zawilgocony sterownik od centralnego
Ten powód raczej eliminuję.
2. przetarte przewody, które w czsie jazdy powodują zamykanie zamka.
Na to sam wpadłem jeszcze przed szukaniem na forum i myślę, że to bardzo prawdopodobne, ale wolałbym się upewnić zanim rozbiorę pół samochodu. Zdejmowałem już tapicerkę z drzwi kierowcy i nic nie znalazłem, a ponowny montaż nie jest już tak idealny jak w fabryce (zniszczone kołki itp.), co powoduje dodatkowe trzaski i stuki.
3. uszkodzony stycznik w drzwiach kierowcy.
Wolałbym, żeby nie, bo raczej trudno go wymontować. Prędzej bym go odłączył, bo i tak otwieram z pilota.
Chciałem spytać o jeszcze jedną rzecz i jak to nie to, to zaczynam zdejmować tapicerkę. Czy jest możliwe, że to centralka alarmu jest uszkodzona i powoduje zamykanie drzwi? Mam takie podejrzenia, bo problem z centralnym pojawił się w krótkim czasie po montażu alarmu. Wtedy sprawę rozwiązałaby gwarancja
