Wpadly mi ostatnio w rece dwie dwudrozne kolumny glosnikowe Tonsil (30W, glosnik niskotonowy to GDN 20/30). Jenda ma calkowicie zerwane zawieszenie gorne. Graja ponoc pieknie (kiedy sa cale). Jak najlepiej wziac sie za naprawe? Wymienic w obydwoch tylko amortyzator, czy moze cala membrane? A moze lepiej kupic nowe glosniki?
Warto wymieniac przewody w srodku?
A teraz dalej: czy kiedy bede mial juz te glosniki cale, to warto jest je jakos przerobic? Moze dodac bass-reflex, albo jeszcze jeden glosnik pasywny?
I ostatnie: czy jest sens doladowania tego zestawu tuba basowa? (watpie, wole sie jednak zapytac
)
A, wysokotonowki sa w stanie idealnym
Wiem ze temat byl juz poruszany, chodzi mi jednak o przypadek kiedy chodzi mi o jak najlepsza jakosc
Prosze tez o opinie jak glosniki radza sobie ze wszystkimi pasmami, moze warto dodac jakis inny glosnik?
Warto wymieniac przewody w srodku?
A teraz dalej: czy kiedy bede mial juz te glosniki cale, to warto jest je jakos przerobic? Moze dodac bass-reflex, albo jeszcze jeden glosnik pasywny?
I ostatnie: czy jest sens doladowania tego zestawu tuba basowa? (watpie, wole sie jednak zapytac

A, wysokotonowki sa w stanie idealnym

Wiem ze temat byl juz poruszany, chodzi mi jednak o przypadek kiedy chodzi mi o jak najlepsza jakosc
