Ma 8 lat.Używana głównie do podgrzewania więc kilka minut dziennie.Do czerwca bez zarzutu.Ostatnio nie grzeje.Świeci,wentyluje,ale nie grzeje.Podczas pracy buczy tak jakby wszystko było w porządku.Nie wiem czy nie trochę ciszej,ale to może być złudzenie.Po ustawieniu mocy na 400W słychać fazy włączania i wyłączania.Przed zepsuciem były przypadki normalnej pracy.Rano nie działała to wyłączałem z sieci,a na wieczór było OK.Tak jak zawsze w ciągu dnia była wyłączona z sieci tak ostatnio zostawiałem podłączoną, ale to nie przywróciło pracy.Magnetron to 2M210-M1.Znacie przyczynę takiego zachowania?