Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

problem z odpalaniem i nierowne obroty gdy pada deszcz

ZnAl 09 Aug 2006 02:57 3127 10
  • #1
    ZnAl
    Level 14  
    samochod to skoda felicia 1.3 50 kw z wtryskiem (95' ) na benzyne (brak instalacji lpg)
    jest problem z odpalaniem gdy na zewnatrz jest mokro, lapie dopiero po kliku razach albo odpala i zaraz gasnie, poza tym lubi zgasnac na wolnych obrotach (jak sie doda gazu nie gasnie)
    jezeli juz sie rozgrzeje (po kilku minutach) wszystko jest ok, jezeli jest sucho to też nie ma problemu

    co moze byc przyczyna ?
    mozliwe ze swiece (nie byly wymieniane od jakich 100 tys km) ?
  • #2
    Plumpi
    Heating systems specialist
    Takie zachowanie to na 90% kable zapłonowe.
    Pozostałe 10% to rozdzielacz zapłonu (o ile jest w tym aucie), cewka zapłonowa lub świece.

    Najlepiej sprawdź to wieczorem jak już będzie ciemno. Poproś kogoś aby odpalił auto, a Ty zajżyj pod maskę i sprawdź czy po kablach nie biegają iskry. Bardzo często widać gdzie i w którym miejscu jest przebicie.

    Jacek "Plumpi"
  • #3
    NitroMCZ
    Level 15  
    Plumpi ale tam nie ma jako takich przewodów zapł. :D tam jest cewka zespolona na świecach:!: Panie ZnAl zadaje Pan takie pytania przed wymianą świec , które mają 100tys km:?: przecież one się skończyły jakieś 70tys temu... najpierw świece i czyszczenie od środka i na zewnątrz gumek od ceki.:idea:
  • #4
    ZnAl
    Level 14  
    nie moje auto :)
    ale dzieki
    przekaze wlascicielowi zeby wymienil swiece i przeczyscil te cewki

    no i napisze pozniej czy to rozwiazalo problem
  • #5
    king66
    Level 2  
    jak dla mnie ewidentnie rozdzielacz...
    aha nie widac czy jest walniety...
    sam walczylem w astrze 1.4
    mimo wymiany kabli i swiec problem wciaz byl zwlaszcza przy mokrej pogodzie po wymianie kopulki bylo OK a kopulka jest najtansza z tego calego dobrodziejstwa ...faktycznie swieczki po 100tys nie istnieja hehehe
  • #6
    Adam700
    Level 22  
    tez mam cos takiego tyle ze w cc700 z lpg.wczoraj jadac wjechalem w dosyc duza kaluze i po zatrzymaniu auta po chwili zaczelo nierowno chodzic po czym zgaslo.nie moglem odpalic bo lapalo na jeden cylinder a gdy zlapalo na jeden po chwili na dwoch.powiem ze swiece mam nowe i kable tez tyle ze same kable nie sa oryginalne.czy moga byc wadliwe?w nocy odpalalem auto i nie zauwazylem "biegajacych iskier "po kablach
  • #7
    apcgassystem
    Level 15  
    king66 wrote:
    jak dla mnie ewidentnie rozdzielacz...


    Hmmm... Przeciez - jak slusznie zauwazyl kolega NitroMCZ - w tym silniku jest zespol cewek umieszczony bezposrednio na swiecach i nie ma w nim rozdzielacza zaplonu ani aparatu zaplonowego.
    Podejrzewam ze ktoras z cewek albo moze "fajki" na swiecach.
    Pozdr.
  • #8
    Anonymous
    Anonymous  
  • #9
    Nik xxl
    Level 14  
    Witam, sprawdź czujnik hala (położenia wału)Powodzenia.
  • #10
    barmir
    Level 11  
    elektrit wrote:
    fele z początku produkcji ,na momowtrysku miały rozdzielacz.

    właśnie tak
    cewka zespolona na świecach była w mpi, te z 95 roku jeszcze tego nie miały
  • #11
    amysz
    Level 11  
    Radzę sprawdzić dokładnie moduł zapłonowy na świecach. Zalany jest on masą , która potrafi czasem peknąć . W przypadku stwierdzenia takiego faktu należy wysuszyć cały moduł i spróbować zakleic silikonem.