maluch 1993 grudzien... Pomozcie!!!

Witam... czytalem poprzednie posty i widze ze zdarzaja sie madrzy ludzie... A mianowicie mam taki problem... Maluch niema wogole mocy... Jak daje mu gazu to sie dusi... i strzela z tlumika...
1 wstawilem 2 nowe swiece...
2 nowa pompka paliwa
3 nowy filtr paliwa
4 z tego co wiem to poprzedni wlasciciel wymienial gaznik
5 kabel idacy od cewki do aparatu zaplonowego jest sprawny
6 przerwa w aparacie zaplonowym jest wyregulowana
Prosze pomozcie i powiedzcie co to moze byc....

Pozostało jedynie wyregulować kąt wyprzedzenia zapłonu.

ma opużniony zapłon. Poluzuj aparat zapłonowy i kreć delikatnie lewo lub prawo i dodawaj gazu powinieneś wyczuć jak bedzie dobrze:D

Dodano po 5 [minuty]:

ma opużniony zapłon

Mam jeszcze prosbe do arekb81... Mozesz mi opisac co i jak trzeba zrobic?? Mniej wiecej sie orjentuje co gdzie sie znajduje...

Jaki rodzaj zapłonu ma ten maluch - elektroniczny, czy aparat zapłonowy
(taki cylinder obok tłumika)

Kąt zapłonu w maluchu 650E ustawia sie na dziesięć stopni. Najpierw należy ustawic koło pasowe silnika tak, żeby znak na kole (kreska) pokrywał się z pierwszą kreską na pokrywie rozrządu. Następnie poluzować śrubę mocującą aparat zapłonowy. Do ustawienia można wykorzystać omomierz lub żarówkę z przewodami na 12V.
Jedną końcówka omomierza dotknąć do masy a drugą do śruby przy aparacie zapłonowym, tej do której przymocowany jest kabel łączący aparat z cewką. Wskazówka omomierza powinna pokazywać zero ohmów. Powoli obracać aparatem w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara do momentu aż wskazówka omomierza wskaże przerwę. Jeśli zapłon jest za bardzo przyśpieszony, wskazówka bedzie pokazywać przerwę, wówczas należy obrócić aparatem w prawo aż wskazówka pokaże przejście.Dokręić aparat i to wszystko.
Żarówką ustawia się podobnie, z tym,że jeden przewód żarówki dołaczyć do apartu zapłonowego a drugi do plusa 12V. Można wykorzystać przewód zasilający cewke. Tylko wcześniej przekręcić kluczyki w stacyjce.

Tu masz linki do strony o Fiacie 126. Znajdziesz dużo rzeczy.

http://fiat126p.iq.pl/forum/viewforum.php?f=1&sid=083b807c5a56ed8d86594a166aa145da
http://fiat126p.iq.pl/forum/viewtopic.php?t=8832&sid=083b807c5a56ed8d86594a166aa145da

sylwana-el jest to maluch z aparatem zaplonowym... dzieki arekb81 sprobuje i powiem czy sie udalo...

chcialbym sie podzielic moimi spostrzezeniami podczas naprawy tego kaszlaka:) Posprawdzalem cala elektryke... Sprawdzilem czy aby napewno ganik jest czysty... wymienilem filtr powietrza i paliwa... Sprawdzilem czy pompka dziala (odkrecilem kabel laczacy pompke a gaznik i zakrecilem rozrusznikiem... Uwaga przewod
wystawiac za klape silnika inaczej moze sie zapalic...) sprawdzilem takze czy aby napewno smok w baku nie jest zapchany... Jak juz bylem na skraju zdenerwowania to cos mnie tknelo zeby zajzec do zaworow... Okazalo sie ze zawor wydechowy jest podparty (tzn caly czas byl zamkniety...) poluzowalem go troche i maluch jak nowy:)