Witam
Mam może głupi a może nie głupi pomysł , żeby zrobić sobie agregat prądotwórczy z silnika od kosiarki i alternatora bąsź silnika indukcyjnego. Silnik mógłby być zasilany gazem , w celu zmniejszenia kosztów otrzymywania energii. Dodatkowo chcę wykorzystać straty mocy silnika spalinowego (ciepło) do podgrzewania wody w bojlerze. Silnik spoalinowy ma moc 3.5KM , a moc moc prądu kaka mnie satysfakcjonuje to max 1000W. Pytanie moje brzmi co sądzicie o przeróbce silnika z kosiarki na gaz i którą generacje zasilania wykorzystać. Od razu mowie , że mam możliwość dorobienia części potrzebnych do przeróbek, więc od strony technicznej nie powinno być problemu.
Co Wy na to ?
tylko sie nie smiać
Mam może głupi a może nie głupi pomysł , żeby zrobić sobie agregat prądotwórczy z silnika od kosiarki i alternatora bąsź silnika indukcyjnego. Silnik mógłby być zasilany gazem , w celu zmniejszenia kosztów otrzymywania energii. Dodatkowo chcę wykorzystać straty mocy silnika spalinowego (ciepło) do podgrzewania wody w bojlerze. Silnik spoalinowy ma moc 3.5KM , a moc moc prądu kaka mnie satysfakcjonuje to max 1000W. Pytanie moje brzmi co sądzicie o przeróbce silnika z kosiarki na gaz i którą generacje zasilania wykorzystać. Od razu mowie , że mam możliwość dorobienia części potrzebnych do przeróbek, więc od strony technicznej nie powinno być problemu.
Co Wy na to ?
tylko sie nie smiać
