Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Buduje prosta stacje lutownicza

kiler129 25 Aug 2006 22:06 29152 120
Renex
  • #1
    kiler129
    Level 27  
    Przyszdl czas gdy lutownica transformatorowa juz jest za wielka, zbyt niebezpieczna i za duza do lutowania.
    Dzisij zdlam sobie sprawe ze nie przylutuje jednego z ukladów maxima bo jest on tylko w smd i w dodatku odstepy miedzy sxiezkami wynosza ok. 0.5mm.

    Poszedlem wiec do sklepu elektronicznego i poprosilem milego pana aby pokazal mi stacje lutownicze; pokazal mi modele od 68zł do 1300zł.
    Podziekowalem i stwierdzilem ze wyskrobie cos sam.


    Zalozenia sa takie:

    Prosta i zwarta konstrukcja
    Brak elemetow SMD
    Ma wspolpracowac z tania kolba
    Bez nadmiernych wodotryskow
    Temaperatura pokazywana na diodach lub na wyswietlaczu
    Zasilana trafo 2x 12,5V~; 2x 4A
    Niskie koszta budowy

    Czy zalozenia sa wykonalne ?
    Czy ktos ma doswiadczenie i muglby pomodz ?

    Za kazda pomoc rozdje od 3pkt wzwyz :D

    EDIT: Pogmerałem troche i znalazlem projekcik z EP :D
    Co o nim myslicie i co byscie zminili/dodali/ujeli ?
  • Renex
  • Helpful post
    #2
    Dar.El
    Level 41  
    Witam
    Przylutujesz tego scalaka lutownicą transformatorową :D . Lutujesz wszystkie wyprowadzenia i nie przejmujesz się że się zwierają a następnie taką miedzianą plecionką do odsysania cyny odciągasz nadmiar jej i przez jakąś lupkę przy dobrym oświetleniu sprawdzasz jakość połączeń. Działa na 100% a może nawet za bardzo bo potrafi tak wyciągnąć cynę że przestaje łączyć.
  • #3
    kiler129
    Level 27  
    Ojojoj, jakbym mial polutowac pamieci w Xbox (ok. 500lutow smd !) to ta metoda zajela by wieki :|
    Ale skupmy sie na stacji :D
    Znalazlem jeszcze cos takiego: http://www.sklep.avt.com.pl/go/_info/?id=45282

    Czy oplaca sie placic im 100zl razem z czesciami czy lepiej uklad zaprog. + plytki i czesci samemu ?

    Chcialbym zrealizowac stacje na jakims mikrokontrolerze.
    Chcialbym dolaczyc wyswietlacz LCD 2x16 na ktorym po wlaczeniu stacji wyswietlil by sie napis powitalby a nastepnie cos takiego:

    T. Ustawiona - 350*C
    T. Grota - 90*C

    Kolejny b. prosty projekt autorstwa AVT - https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=15992
    Tez projekt stacji ale jakis dziwny - https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=16162
    Schemat SL-20 - https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=19154
    I SL-10 - https://www.elektroda.pl/rtvforum/file/sl10.gif
    Porjekt czytalnika EP - https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=40730

    p.s. Postaram sie wrzucic na swoj serwer zeby bez prowizji bylo bo niektore maja mala :|

    p.s do moda - a moze by lepnax temat w warsztacie lub labortorium i zrobic centrum schematow i projektow stacji lutowniczych ? Sporo osob tego poszukuje :D
  • Helpful post
    #4
    alnus
    Level 28  
    z praktycznego i ekonomicznego punktu widzenia projekt nie ma sensu. lepiej kupić prostą stację za 150 zł i po prostu jej używać. no ale jak już lutownica musi cię witać po imieniu , to radzę ci kupić jakąś typową kolbę, żeby groty do niej były ogólnie dostępne. jakiegoś salomona, elwika, czy xytronica. może troszkę drożej, ale w przypadku awarii nie będziesz musiał całości przerabiać i kalibrować od nowa. poza tym 35W wystarcza do lutowania małych elementów, ale długo się rozgrzewa na początku. jest to co prawda sprawa preferencji, ale warto wziąć ją pod uwagę. no i zaszyj w procku, zeby cię od czasu do czasu sprzęt pochwalił, albo napisał coś miłego bo do czegoś się ten wyświetlacz musi w końcu przydać. wbrew pozorom wyświetlana temperatura to taki sam bajer jak powitanie. na końcu grota przeważnie i tak jest inna( bo dokładnie się tego nie wykalibruje), a ustawia się ją i tak na podstawie tego jak się lutuje, a nie co widać na wyświetlaczu. jak dla mnie zwykły potencjometr i dioda sygnalizująca grzanie w zupełności wystarczają w 99% przypadków. ( tzn. nie miałem jeszcze sytuacji, żeby mi do czegoś dokładna temperatura grota była potrzebna - może kiedyś będzie?)
  • Helpful post
    #5
    Dar.El
    Level 41  
    Tylko nie ELWIK :cry: .Tymi lutownicami nie da się lutować, ich groty to jedno wielkie nieszczęście. Zmusiłem w robocie szefa żeby kupił WELLERa i wtedy to i on zrozumiał w czym jest różnica. Chyba zwykłą kolbą jest łatwiej lutować niż elwikem.
  • Helpful post
    #6
    crazy_phisic
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Hmmm sprawdź może cena tutaj cię zadowoli:
    Link
    za komplet wychodzi jakieś 160 zł ... używam od kilku lat i nie mam mu niczego do zarzucenia ;)

    Jeśli jednak ciągle planujesz samemu zbudować stację to wymieniony w pierwszym poście scalaczek troche czasu przeleży w szufladzie ;)
  • Helpful post
    #7
    ghost666
    Translator, editor
    a jak nie elwik to co najtańsze? chodzi mi o samą rączke? ile wogóle rączki wellera kosztują? moze by warto wokół niego coś zbudować?
  • Renex
  • Helpful post
    #8
    Dar.El
    Level 41  
    Raczej chodzi o groty, rączka jakakolwiek. Groty elwika zabezpieczały się przed topieniem cyny, nie pomagało ciągłe czyszczenie grota, robił się czarny i dopiero oskrobanie mechaniczne pomagało na chwilę. W ten sposób bardzo szybko się zużywały a temperatura była ustawiona na 300°C. Groty wellera przy temperaturze 360°C mają zawsze błyszczący grot, lutuje się nimi wyśmienicie a jak się pobrudzą wystarcza wilgotna gąbka.
  • Helpful post
    #9
    alnus
    Level 28  
    nie znam elwików z autopsji, ale sugerowałem się tym , że przynajmniej można do nich dokupić jakiś grot , w przeciwieństwie do noname'ów. tam już naprawdę nie wiadomo jaki będzie grot i czy uda się go dokupić i czy ewentualnie uda się założyć jakiś zamiennik. może się okazać, że będzie taki jak w elwiku i żaden inny nie będzie pasował, nie mówiąc już o zakupie takiego samego. ja używam od paru lat xytronica, za którego dałem kiedyć prawie 400 zł, a teraz można podobne kupić za 150 zł. nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. wellery sa klasą samą dla siebie, ale trochę kosztują i szkoda byłoby zepsuć. dlatego nie wymianiałem ich z innymi, ale gdyby kolega gdzieś dostał niedrogo to oczywiście polecam.
  • #10
    kiler129
    Level 27  
    Mam odpowiednie trafo ktore dostalem za male pieniadze i dlatego chce zbudowac stację :)
    Co do kupowania stacji z samym potkiem to hmm
    Moze ta temperatura to i bajer ale przynajmniej w przyblizeniu mam orientacje ile ona wynosi.
    Przeciez niektorych elemetow niemogę polutowac temp. przekraczajaca np. 300*C :|
    W sumie przespalem sie z pomyslem i stwierdzilem ze chyba zrobie jak mowicie i wsadze koder i temp na 10 diodach pokaze :D

    Co do kolb to szceze sie przyznam ze sie nie znam a elwikim mialem "przyjemnoc" lutowac.
    Lutowalem zwykla lutownica Wellera jak i gazowa i swietnie sie luowalo :)
    Temperature mialy ok. 390*C (jescze mnie lapa boli :p).
    Wiec mysle ze na kolbie elwika mozna by cos wyskrobac :D

    Moze cos z ta kolba Solomona ? : http://www.laro.com.pl/index.php5?action=sklep&t=1087

    Ktos juz robil na elce z taka kolba (jest w DIY, moil ze zaplacil 50zl za kolbe) i mowi ze dobrze sie lutuje :D

    EDIT: Juz troche punktow rozdzielone miedzy was.
    Oczywiscie bede dawal nadal za praktyczne rady.

    Alnus 11 pkt
    Dar.El 9 pkt
    crazy_phisic 4 pkt
    ghost666 3 pkt
  • Helpful post
    #11
    alnus
    Level 28  
    twoja sprawa, na potencjometrze też jest skala i w przybliżeniu wiesz ile nastawiasz. tak naprawdę temperaturę nastawiasz bardziej dla lutowia, niż lutowanych elementów. zreszą te temperatury które podawane są w PDF'ach mają znaczenie przy lutowaniu na fali lub rozpływowym. przy ręcznej robocie nie jesteś w stanie ocenić do jakiej temperatury rozgrzejesz element. a czasem nawet lepiej jest zadziałać duzo większą temperaturą, bo idzie dużo szybciej ( np. przy wylutowywaniu) i przez to cały układ grzeje się mniej. tak samo większą temperaturę trzeba ustawić przy grotach ze sferyczną końcówką, niż z jakąś płaską. to wszystko jest kwestią jakiejś tam wprawy. te solomony nawet mi się podobają - widziałem w TME - mają pare różnych grotów do wymiany, no i faktycznie kosztuja niedużo. nigdy nimi nie lutowałem, ale napewno jest to lepsze rozwiązanie niż kupno nie wiadomo czego, nawet taniej.
  • #12
    kiler129
    Level 27  
    Niby mam na potku skale ale napisalem do tego goscia co w DIY opisal bo on zmodyfikowal projekt dodajac miedzy innymi zamiast kodera cyfrowy potek.
    Niewiem czemu ale okropnie mnie kusi wyswietlacz, chocby taki ledowy (nie z diod tylko taki na ktorym sie cyfry wysiwetlaja, zreszta chyba kazdy wie :p)
    Moze bym sie pokusil o budowe stacji Solomon SL-20 ale jest problem - nie umiem zrozumiec do konca schematu, pozatym niewiem jakie cewki (moze to dlawiki ?) :(

    Gdybym tak znalazl schemat SL-30 :D
  • Helpful post
    #13
    Dar.El
    Level 41  
    Pytaj czego nie rozumiesz. Te ceweczki z kondensatorem są filtrami przeciw zakłóceniowymi, można to kupić albo zrobić samemu. Bierzesz koraliki ferytowe nakładasz na drut i między nie lutujesz kondensator :D .
    Punktów mi nie dawaj, wystarczy POMÓGŁ.
  • Helpful post
    #14
    alnus
    Level 28  
    tak jak wyżej - nie dawaj mi punktów, wystarczy POMÓGŁ, jeśli faktycznie pomogłem. jak już tak naprawdę cię ten wyświetlacz kręci, to faktycznie wrzuć procka i daj tam LCD. będzie ci łatwiej to oprogramować n.p. w bascomie niż LED, a bajer dużo większy. w końcu to ty będziesz tego używał i ciebie ma cieszyć. napiszę tylko, że całkiem spora część weller'ów wogóle nie ma możliwości ustawienia temperatury w normalnym tego słowa znaczeniu. chcesz inną temperaturę - wymieniasz grot. stabilizacja temperatury jest magnetyczna! magnesik rozgrzewa się do punktu Curie i puszcza styk, wyłączając grzałkę, potem stygnie , znowu łapie styk i tak w koło Macieju. i doskonale zdaje to egzamin do tej pory, mimo, że wymyślone nie wiem jak dawno temu. sam bym chętnie się zamienił.
  • #15
    kiler129
    Level 27  
    Słyszłem o tym ale jakos nie jestem przekonany :|

    Co do lcd - jak to obsluzyc ?
    nieumiem ubslugiwac lcd w bascom, ledwie co sie zaczynam uczyc :D
    Chcialbym wykozystac LCD tez dlatego ze mam LCD 4x24 niebieski z bialymi znakami (ktoś che kupic ?) i bym mugl go wykozystac choc wolalbym zwyczajny 2x16 zielony ale nie mam jak tego sie pozbyc :|
    Co do kolby to chyba sie na solomona zdecyduje :D
    Poczytalem na forum troche i faktycznie opinie sa srednie co do elwikow a solomony i wellery wychwalaja, co do wellera to ciut przydrogi :(
    Mam juz teoretyczny program na procka:

    Quote:

    Wyświetl na lcd powitanie,
    Sprawdz czy w eeprom nie ma zapisanej temperatury jaka lutowano,
    Jesli tak ustaw ja jesli nie wyswietl prosbe o wprowadzenie,
    Po wprowadzeniu zapisz w eeprom,
    Wyswietl temperature grota i ustawiona,
    Co 10 sec pokazuj zegar na 2 sec,
    Grzej az nie osiagnieto temperatury ustawionej+10*C
    Jesli temperatura spadnie ponizej temperatury ustawionej-5*C wlacz grzanie i grzej az nie osianie temp ust+10*C
    Caly czas sprawdzaj czy nie zostal nacisniety przycisk ,,Opcje"
    Jesli tak sie stlo wswietl menu
    Czekaj na wcisniecie ktorejs z opcji lub na zamkniecie menu (przycisk ,,Opcje")


    W menu serwisowym przewidzialem zmiane temperatury przy ktorej ma zacac grzac i przy ktorej ma przestawiac, temp max., godziny, powitania

    Mam nadzieje ze nie jest to trudne do zaprogramowania :D
  • Helpful post
    #16
    Dar.El
    Level 41  
    Nie musisz aż tak odbiegać od temperatury zadanej, jak układ wykryje +10 to grot może się jeszcze rozgrzać bardziej z siły bezwładności, są super teorie na temat stabilizacji temperatury. W programie przydałby się SETUP do ustawiania temperatury i histerezy, dodałbym jeszcze czujnik w podstawce po to że jak nie używasz lutownicy dłużej to spada temperatura np. do 200°C a po pół godziny nie używania wyłączyła by się sama. Zwiększy to żywotność grota i grzałki oraz trochę zaoszczędzi na prądzie.
  • Helpful post
    #17
    alnus
    Level 28  
    jak jesteś świerzy w bascomie, to proponuję, żebyś zaczął od najpotrzebniejszych rzeczy i stopniowo dopiero dodawał więcej. na początek odpuść sobie zegarek i wpisz na stałe do programu jakąś temperaturę startową z możliwością zmiany ( eeprom zostaw na później). nie rób na początku menu ( ale zrób przycisk opcje),na początku łatwiej będzie ci zmienić histerezę w programie procka niz napisać obsługę menu. to wszystko dodasz sobie do programu jak najpierw opanujesz odczyt temperatury i jej zmianę za pomoca + i -. z powitaniami w bascomie będziesz miał najłatwiejsze zadanie. obsługa LCD sprowadza się do napisania LCD " witaj". to cały kod. dlatego łatwiej jest z LCD niż LED. czujnik w podstawce to fajny pomysł. zostaw sobie na początek jakąś "wolną nóżkę" na procku dla niego. program powinien być dość prosty i to może być pierwsza rzecz, którą sobie dołożysz. o ile oczywiście wcześniej nie kupisz gotowej stacji. w każdym razie długa i wyboista droga przed tobą. jedno jest pewne. nawet jak nie zrobisz tej stacji do końca, to następnym razem będziesz miał juz dużo łatwiej i moze unikniesz niektórych błedów. sorry, ale jestem z natury pesymistą i wolę widzieć zawczasu problemy.
  • #18
    kiler129
    Level 27  
    Alnus masz 5 pkt (wim co powiedziels ale bardzo pomogles).
    Dar.El daje Ci 3pkt :D
    Co do LCD "costam" to skad on wie gdzie jest podpiety lcd ?
    Co eeprom to dlaczego na puzniej ? Przeciez obsluga jest prosta !
    WRITEEPROM dane aders (chyba) i odczyt analogicznie.
    Z zewnetrznym jest wiecej klopotu ale to druga sprawa.
    Co do czujnika w podstawce to super pomysl !
    Ale ja to zrealizuje inaczej :]
    Po co czujnik temp ?
    Przeciez grot jest uziemiony, do czego zmierzam ?
    A no do tego ze jestli wstawie tam lutownice to podstawka dostanie mase i moge to wkozystac :D
    Oczywiscie o tym nie pomyslalem, ale warto wprogramowac aby stacja sie wylaczala po 30 min :D

    To ze dluga i wyboista droga to wiem, stacji gotowej nie kupie bo po 1 taniej mi wyjdzie zrobic a po 2 satysfakcja :D
    Poprostu stwierdzam ze juz zaczyna przestawa wystarczac mi moja lutownica i dlatego chce zaczac cos kombinowac.
    Cena bedzie mniejsza bo koszty tak wyliczylem:

    Procesor AVR ATmega8535 - 7zł
    Transformator 2x12V 2x2A - 30zł (mam 2x 12V 2x4A)
    Duperele (oporniczki, wtyczki, przelaczniki etc) - 10zł
    LCD 2x16 - 26zł (na allegro 20zł+6zł wysylka albo 0zł jesli wykozystam ten co mam)
    Kolba Solomon - 45zł
    Obudowa - 9zł (20zł jesli zrobie z plexi)

    Wiec całkowity koszt ok. 100zł a cos fabrycznego to ze 300zła moge latwo powiekszyc mozliwosci tylko przez zmiane programu :))

    edit: A moze to ? - https://www.elektroda.pl/rtvforum/download.php?id=13533
  • Helpful post
    #19
    alnus
    Level 28  
    to gdzie jest podpięty LCD wpisujesz w opcjach kompilatora , albo deklarujesz na początku programu piny. jak chcesz to możesz zrobić od razu wpis do eepromu , nie widzę problemu. wiem tylko po sobie, ze najlepiej na początek zrobić sam szkielet programu z najwazniejszymi funkcjami. uznałem , że pamięć ostatnio wpisanej temperatury na początku "zasmieci" trochę program, ale w końcu to ty go będziesz pisał. ta mega 8535, to moim zdaniem trochę za duży procek , ale jak chcesz wpisać dużo miłych słów do wyświetlania, to pamięć się przyda, a na zbędnych pinach będziesz mógł zrobić dodatkowe bajery. co do kosztów to duperele pomnóż x 3 , a i tak podejrzewam nie wystarczy. sam kabel sieciowy z uziemieniem i wtyczką ( od kompa - bo najtaniej) będzie kosztował z 5 zł. jeśli zechcesz zamontować mu jeszcze gniazdko, to wyczerpiesz już swój limit na duperele. do tego płytka drukowana - własna, czy uniwersalna 5-10 zł, raczej bliżej 10 niż 5, przydałby się jakiś bezpiecznik z oprawką dostępny z zewnątrz, kolejna piątka, podstawka na kolbę z gąbeczką do czyszczenia - 10 zł. no i już prawie znikło 30 zł. diody, stabilizator i kondensator( elektrolity tanie nie są) żeby zasilić procka, kolejne 5 zł, czym będziesz załączał grzejnik? - dolicz sobie. nie chce mi się już myśleć co jeszcze, bo jest późno, ale z duperelami zawsze jest najwięcej problemów , bo albo ich nie można kupić, albo kosztują krocie. nawet jak policzysz dokładnie( a to bardzo trudne) ile cię to będzie kosztować, na koniec i tak okazuje się, że było drożej.
  • #20
    kiler129
    Level 27  
    10zł policzylem bo kondki, bezpieczniki, gniazda, kable,przekazniki etc. mam - skoncu jakis warsztat i zapas materialow musze miec :D
    A o podstawce zapomnialem :P
    Co do procka to specialnie wybralem ten bo jest duzy a bardzo taki - tylko 8zł
    A tutaj procek nie musi byc mocny.
    A co do smiecenia w programie to hmm...
    Czy ja wiem czt=y to bardzo zasmieci.

    A "grzałe" zalacze chyba przekaznikiem bo triaki sie grzeja mocno :|

    p.s. Ty o tej godzinie chodzisz spac ?!
    p.s.2 - kolejne 3pkt
  • Helpful post
    #21
    alnus
    Level 28  
    ten 8535 za 8 zł to chyba wersja na 8Mhz, może być, chocaż zazwyczaj można kupić na 16Mhz. ja płacę za nie po 10-12 zł w obudowach TQFP. z tym śmieceniem, to może niezbyt dobre słowo, ale jak zaczniesz naprawdę pisać program , to zobaczysz o co mi chodziło . chociaż może wpis do eeproma nie będzie aż tak absorbujący jak na przykład rtc. i nie załączaj grzałki przekaźnikiem! przecież jak ci to zacznie klapać co chwilę to zwariujesz. optotriak załączający w zerze sieci + triak ( ewentualnie jakies inne ciche rozwiązanie).
    P.S. akurat miałem kłopot z zasnięciem.
  • Helpful post
    #22
    Dar.El
    Level 41  
    Witam
    Poszukaj na forum jakie problemy mają gdy załączają przekaźnik ATmegą. Te mikrokontrolery są wrażliwe na zakłócenia, potrafią nawet gubić zawartość EEPROMu. W robocie przychodzą nieraz na serwis urządzenia z wykasowanym EEPROMem :cry: . Kwarc na odległości 2cm max, wejścia atmegi też krótkie, najlepiej jak je czymś odseparujesz i absolutnie nie wolno wyprowadzeń procesora wyciągać bezpośrednio na zewnątrz. Jak się zawiesi w czasie grzania to lutownica zacznie świecić, potrzebny watchdog albo/i niezależny układ pomiaru temperatury na komparatorze nastawiony na 400°C włączający alarm i resetujący procesor. Może trochę przesadzam ale jest to skrzywienie zawodowe (sterowniki do urządzeń medycznych z zastosowaniem lasera).
  • Helpful post
    #23
    alnus
    Level 28  
    dlatego ciężkie jest życie projektanta systemów mikroprocesorowych!
  • #24
    kiler129
    Level 27  
    Dar.El wrote:
    Witam
    Poszukaj na forum jakie problemy mają gdy załączają przekaźnik ATmegą.

    Dajesz tranzystor i dalej pk i wiśta wio :d

    Dar.El wrote:

    Te mikrokontrolery są wrażliwe na zakłócenia, potrafią nawet gubić zawartość EEPROMu. W robocie przychodzą nieraz na serwis urządzenia z wykasowanym EEPROMem :cry:

    Zdaża sie :).

    Dar.El wrote:

    Kwarc na odległości 2cm max, wejścia atmegi też krótkie, najlepiej jak je czymś odseparujesz i absolutnie nie wolno wyprowadzeń procesora wyciągać bezpośrednio na zewnątrz.

    Nie pszesadzasz ?

    Dar.El wrote:

    Jak się zawiesi w czasie grzania to lutownica zacznie świecić, potrzebny watchdog albo/i niezależny układ pomiaru temperatury na komparatorze nastawiony na 400°C włączający alarm i resetujący procesor.


    Po 1 niewiem co to watchdog :p (czekajcy pies :D)
    Po 2 przydalo by sie al hmm, niezwbardzo wiem jak to zrobic :(

    Dar.El wrote:

    Może trochę przesadzam ale jest to skrzywienie zawodowe (sterowniki do urządzeń medycznych z zastosowaniem lasera).

    Chyba tak :p
    Przeciez zawuaze ze sie LCD zawiesil to zresetuje :D
  • Helpful post
    #25
    crazy_phisic
    VIP Meritorious for electroda.pl
    LCD ma buforowane wejścia więc możesz nie zauważyć że się coś powiesiło bo będziesz miał "prawidłowy" odczyt.
    Watchdog to wewnętrzy układ (timer) w procesorze który należy (po uruchomieniu) zerować, jeśli nie wyzerujemy (np program się zawiesi) to po upływie okreslonego czasu watchdog zresetuje procesor ;)
  • Helpful post
    #26
    Dar.El
    Level 41  
    Witam
    Ja nie żartuję, jeśli nie chcesz się rozczarować to radzę zastosować się do moich uwag. Chyba nie chcesz co chwila przepalać grzałki?. A o zastosowaniu przekaźnika to natychmiast zapomnij :!: ,będą tylko same kłopoty chyba że zrezygnujesz z mikrokontrolera. Schemat mogę ci pomóc narysować, ale muszę znać wszystkie dane jak chcesz to zrobić, np. w BASKOMie podłączasz wyświetlacz do konkretnych pinów i ja muszę to wiedzieć.
  • Helpful post
    #27
    alnus
    Level 28  
    do sterowania grzałką w lutownicy przekaźnik jest bez sensu, ale nie przesadzajmy, że nie da się wogóle sterować przekaźnikami z atmela! w końcu jakieś 70% z użytych procesorów nimi steruje i wszystko jest OK. faktem jest , że trzeba to odkłócić, ale jest to do zrobienia i nie jest aż tak trudne. w końcu kontrolery są do tego , żeby nimi coś sterować. że się zawieszają - cóż, połowa przypadków to program, druga połowa niewyfiltrowane śmieci z zewnątrz. trzeba sobie z tym po prostu radzić. fakt, że za pierwszym razem się zazwyczaj nie udaje, a i potem różnie bywa, ale nie świadczy to jeszcze o tym , że Atmega nie nadaje się do sterowania przekaźników.
  • Helpful post
    #28
    Dar.El
    Level 41  
    Wymyśliłem schemacik elektronicznego załączania grzałki, który nie będzie wydzielał ciepła :D .
    Buduje prosta stacje lutownicza

    Mosfety mogą być jakiekolwiek na 50V i RdsON<50mΩ. Proszę analizować schemat i szukać błędów.
    Układ jest przeznaczony tylko do 24V AC, do innych napięć trzeba dobierać rezystory!
    Koszt tego "optotriaka" to około 3zł
    ---------------------------------------------------
    jeszcze trochę uprościłem schemat.
  • #29
    kiler129
    Level 27  
    Wiec tak coś mi nie idzie ze schematem :|
    Chce obrobic wszystko na jednej plytce a program dopisywac.
    Wiec ma byc taz ze 5 klawiszy i jeden no hmmm...
    1 to bedzie wiecej/mniej jak normalnie temp a w ew. menu bedzie to gora/dol :D
    Drugie 2 to enter i esc.
    Kolejny to przycisk opcje.
    I ostatnie to ze jesli styk zostanie zwarty do masy to zeby odliczal 30 min i po tym wylaczal stacje.
    Do wysterowania jest lcd 4x24 - mam go na stanie i dzisiaj go do pieca podpiolem - prezentuje sie swietnie :D
    Pozatym standardowo sterujemy triakiem (nie znam przekazników :P), ktory to steruje grzalka.
    Oczywiscie musimy jakos szczytac temp.
    I to w zasadzie all.

    Jakos sie gubie, przyda mi sie pozadny kurs bascoma :D
    Tak jak mowicie watchdog ale nie zeby sam mi procka resetowal, niech pisczy.

    edit: Co do schematu to leci 5pkt, co do bledow to nie widze :D
    A znalzlem teraz zwykle zielone 4x20 za.. uwaga!... 12zł !
  • Helpful post
    #30
    crazy_phisic
    VIP Meritorious for electroda.pl
    Nie musisz stosować przełącznika do wyłączania czasowego lutownicy, wystarczy że wykryjesz wzrost temperatury na czujniku w podstawce -> odmierzasz 30 min i odcinasz.