Witam wszystkich!
Kolega kupił samochód jak w temacie. Odpalał go poprzedni właściciel. Dojechał do domu zgasił silnik i..... i już go więcej nie zapalił!
Po włożeniu kluczyka wszystkie lampki jakie mają się palić - palą się. Po przekręceniu do pozycji zapalania silnika rozrusznik nie kręci (wykluczam styki na klemach, bo w tym samym czasie lampy przednie świecą tak samo jasno).
Podejrzewam więc immobiliser. A jest to ciekawa skrzynka i na pewno nie montowana fabrycznie. Napisy na niej to Auto-Scan Elektronische Wegfahr-Sperre (po niemiecku immobiliser).
Od stacyjki do immobilisera leci jeden kabelek (czytnik klucza immobilisera - nie jest to transponder tylko taki kluczyk dotykowy) i drugi, który po włożeniu klucza do stacyjki podaje napięcie 12V na jeden z kabli wchodzących do immobilisera. Sam immobiliser to zalana jakąś żywicą elektronika. W kierunku komory silnika wychodzi z immobilisera 8-10 czarnych kabli.
Co mam zrobić, żeby go ominąć lub odłączyć. Kolega już 2 tygodnie ogląda swój samochód na parkingu.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
Kolega kupił samochód jak w temacie. Odpalał go poprzedni właściciel. Dojechał do domu zgasił silnik i..... i już go więcej nie zapalił!
Po włożeniu kluczyka wszystkie lampki jakie mają się palić - palą się. Po przekręceniu do pozycji zapalania silnika rozrusznik nie kręci (wykluczam styki na klemach, bo w tym samym czasie lampy przednie świecą tak samo jasno).
Podejrzewam więc immobiliser. A jest to ciekawa skrzynka i na pewno nie montowana fabrycznie. Napisy na niej to Auto-Scan Elektronische Wegfahr-Sperre (po niemiecku immobiliser).
Od stacyjki do immobilisera leci jeden kabelek (czytnik klucza immobilisera - nie jest to transponder tylko taki kluczyk dotykowy) i drugi, który po włożeniu klucza do stacyjki podaje napięcie 12V na jeden z kabli wchodzących do immobilisera. Sam immobiliser to zalana jakąś żywicą elektronika. W kierunku komory silnika wychodzi z immobilisera 8-10 czarnych kabli.
Co mam zrobić, żeby go ominąć lub odłączyć. Kolega już 2 tygodnie ogląda swój samochód na parkingu.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.