w zasadzie pytanie na upewnienie sie.
przestrajany obiekt rm132. pierwszy raz widze takie ceweczki, nie dosc ze obie (wejscia i heterodyny) powietrzne bezrdzeniowe, do tego drut w emalii, ale odczep w heterodynie jest idealnie w polowie zwojow. z elektrody wiem, ze skrocic o 1 zwoj obydwie. moj domysl: heterodyne skrocic pomiedzy goracym koncem,a odczepem, a nie miedzy odczepem a masa? obie polowy maja po 5 zwojow.
wejsciowa natomiast ma 11 zwojow, czy rzeczywiscie skrocic tez o 1 zwoj, czy troche wiecej tak a priori? nie chce sie bawic w eksperymentalne skracanie po kawalku, bo plytka do tego jest chyba z czasow najgorszych prl, sciezki sie odklejaja i zrywaja momentalnie, nawet w paru miejscach znalazlem odklejone sciezki wskutek przewlekania w montazu i zalane ostatecznie cyna,niemniej slabo to swiadczy o poziomie wykonania, nie chce potem bawic sie w zaginanie koncowek i sztukowanie sciezek.
przestrajany obiekt rm132. pierwszy raz widze takie ceweczki, nie dosc ze obie (wejscia i heterodyny) powietrzne bezrdzeniowe, do tego drut w emalii, ale odczep w heterodynie jest idealnie w polowie zwojow. z elektrody wiem, ze skrocic o 1 zwoj obydwie. moj domysl: heterodyne skrocic pomiedzy goracym koncem,a odczepem, a nie miedzy odczepem a masa? obie polowy maja po 5 zwojow.
wejsciowa natomiast ma 11 zwojow, czy rzeczywiscie skrocic tez o 1 zwoj, czy troche wiecej tak a priori? nie chce sie bawic w eksperymentalne skracanie po kawalku, bo plytka do tego jest chyba z czasow najgorszych prl, sciezki sie odklejaja i zrywaja momentalnie, nawet w paru miejscach znalazlem odklejone sciezki wskutek przewlekania w montazu i zalane ostatecznie cyna,niemniej slabo to swiadczy o poziomie wykonania, nie chce potem bawic sie w zaginanie koncowek i sztukowanie sciezek.