Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Przetwornica 12V->co najmniej 100V, jak najtaniej!!

wiwo92 16 Sep 2006 22:36 12910 41
Altium Designer Computer Controls
  • #1
    wiwo92
    Level 12  
    Witam!
    Interesuje się troche pirotechniką, niektórych rzeczy nie da się niestety odpalić od lontu bo to zbyt niebezpieczne

    Zrobić zapalnik na baterie 9V jest bardzo trudno, na mały akumulator 12V równierz, chodzi o to że napięcie jest zbyt małe, w jaki sposó zrobić żeby z tych powiedzmy 12V wyszło więcej... dużo więcej - co najmniej 100 a najlepiej koło 200V, nie liczą się dla mnie Waty ani nic innego, chodzi tylko o napięcie?

    W jaki sposób w jak najłatwiejszy sposób zrobić z 12V koło 200V? jak najtaniej i jak najłatwiej?

    będę bardzo wdzięczny za pomoc!

    pozdrawiam
    wiwo
  • Altium Designer Computer Controls
  • #2
    ratik2
    Level 15  
    jeżeli chodzi tylko o wywołanie iskry to wystarczy transformatorek na najniższe napięcie wtórne i kondensator na wysokie napięcie. Do uzwojenia wtórnego podpinasz baterię a do wtórnego równolegle kondensator. Wchwili gdy podłączysz baterię po stronie kondensatora pojawi się wysokie napięcie. Ale tylko jeden impuls! Ja np. mam transsformatorek 2,5V 4W i kondensator 1nF/3kV i zasilałem z dwóch akumulatorków AA połączonych szeregowo, iskra miała 3mm.
  • #3
    wiwo92
    Level 12  
    no niestety ale trochę nie rozumiem, jestem raczej początkujący i jeżeli możesz to będę bardzo wdzięczny za schemat.

    Co to znaczy jeden impuls i czy można tą "przetwornice" o ile tak to można nazwać używać wielokrotnie?

    pozdrawiam
    wiwo
  • #4
    ratik2
    Level 15  
    Transformator ma dwa uzwojenia. Tu mowa o transformatorze obniżającym napięcie. Jeżeli weźmierz do ręki taki transformator to zobaczysz dwa uzwojenia: jedno nawinięte cieńszym kablem - jest to uzwojenie pierwotne w którym płynie napięcie sieciowe; drugie uzwojenie będzie trochę grubsze i nazywa się wtórnym, w tym uzwojeniu płynie obniżone napięcie. Jeżeli podłączysz baterię do uzwojenia wtórnego (czyli obniżającego napięcie) wtedy pojawi się napięcie na uzwojeniu pierwotnym (oczywiście zwiększone). Przykład: napięcie podane na uzwojenie wtórne to 230V czyli napięcie sieciowe, a na uzwojeniu wtórnym 23V czyli napięcie po stronie wtórnej napięcie jest 10 razy mniejsze. Jeżeli podłączysz zasilanie do uzwojenia wtórnego to transformator podwyższy je 10 razy czyli po podłączeniu baterii 9V na stronie pierwotnej pomnożone napięcie będzie wynosiło 90V (10*9V=90V). Ale pamiętaj! TRANSFORMATORY PRACUJĄ TYLKO NA PRĄDZIE ZMIENNYM! Dlatego jeżeli podłączysz do uzwojenia wtórnego baterię to impuls wysokiego napięcia tylko w tej chwili na uzwojeniu pierwotnym pojawia się impuls ale większy niż dało by się to policzyć według przykładu który podałem. Równoległe połączenie kondensatora to jedna nóżka kondensatora ma być przyłączona do jednego końca uzwojenia a druga do drugiego. Taką zabawkę możesz używać wielokrotnie dopóki bateria się nie wyczerpie. Zaraz postaram się o schemat.
  • #5
    wiwo92
    Level 12  
    Czy jako transformator nada się jakaś nie potrzebna ładowarka do telefonu? Jest w obudowie którą dość ciężko otworzyć (chyba się nie da) ale zdaje mi się że to nie potrzebne.

    Czyli zdaje mi się że muszę podłączyć baterię tam gdzie normalnie po podłączeniu do gniazdka tej ładowarki włączałem telefon (jak by odwrotnie) a wysokie napięcie otrzymam na tych dwóch nóżkach normalnie wchodzących od gniazdka. I na nich mam podłączyć równolegle kondensator, tylko jaki to ma być kondensator ile F??

    Czy ta ładowarka na pewno się nada? I czy wszystko tak mniej więcej dobrze rozumiem?
  • #6
    mariomario
    Level 18  
    wiwo92 wrote:
    Czy jako transformator nada się jakaś nie potrzebna ładowarka do telefonu?



    Raczej nie bo w ok. 70% przypadków takie ładowarki są impulsowe i są troche inaczej zbudowane niz standardowe na transformatorku np. kształkowym


    1.) mam pytanie czy ponizej przedstawiony układ bedzie działać prawidłowo ? :D (do obrazka bez tytułu.gif)

    2.) czy taki układzik bedzie działać prawidłowo i bedzie dawać w impulsie 500,000V :D ?? - pytam z ciekawości (obrazek hv.gif)
  • #7
    ratik2
    Level 15  
    Ja dobierałem różnie: 1nF - widoczna iskra koło 3mm, 2nF - iskra zwiększyła sie do 4-5mm, 3nF - brak iskry. Ładowarka się nie nadaje musisz poszukać jakiegoś transformatorka jako zapalarka 4W wystarczy. Dobrze rozumiesz jak podłączyć.
    bez tytułu nie będzie działać bo próbowałem. Prawdopodobnie prąd jest za mały. A "hv" jeżeli elementy sa dobrze obliczone to może zadziałać ale z jednym trafem (jężeli obliczyłeś częstotliwość na 50 Hz to nie radze dotykać bo jak jeden kolega dostał impuls to go serce bolało).
    OSTROŻNIE Z EKSPERYMENTAMI!!! ZWYKŁE TRAFO I BATERIA MOGĄ BYĆ NIEBEZPIECZNE!!! A CO DOPIERO Z GENERATOREM!!!
  • #8
    dwpl
    Level 23  
    jakiej energii potrzebujesz aby opdalić ładunek wybuchowy?
    jako zapalnik używasz rezystora lub kawałka drutu oporowego?
    czy może potrzebujesz wysokiego napięcia do wytworzenia iskry miedzy dwoma przewodnikami?
    robiłem kiedyś dla kuzyna przetwornice 12V -> 380V (ładowanie kondensatorów 6x390uF do 380V).
  • #9
    wiwo92
    Level 12  
    zapalnik chce zrobić w taki sposób żeby do dwóch "otwartych" kabelków w jakiś sposób przyczepić proch czarny, jeżeli przejdzie tamtędy prąd to automaycznie powstaje iskra i zapala proch czarny, dalej ładunek inicjujący i dalej wiadomo - główny (kruszący) i... jebudu :D
    potrzebuje conajmniej 100-120V

    czy takie mały transformatorek kupie w zwykłym sklepie elektronicznym? ile może tam kosztować?
  • Altium Designer Computer Controls
  • #10
    dwpl
    Level 23  
    bo mój kuzyn do odpalania używał tzw. druciaków (tej myjki do naczyń drucianej) z tego co pamiętam to 1cm miał 2 ohmy. Takie coś podpięte do nawet 100V zapala się momentalnie i odpala praktycznie wszystko. a niektóre rzeczy to podobnoć odpala się bez niczego, bo same w sobie mają jakąś rezystancję i przewodzą prąd np. fotobłyski (aluminium - przewodnik).
    Pozdrawiam wszystkich pirotechników.
  • #11
    wiwo92
    Level 12  
    wiedziałem że z czegoś to się robiło i waśnie nie pamiętałem z czego, dzięki bo o tych druciakach właśnie myślałem :)
    Czyli potrzebuje koło 100V? czyli musze zrobić jakąś przetwornice

    Ile F ma mieć ten kondensator?? I ile może kosztować ten transformator w sklepie elektronicznym w poznaniu?
  • #12
    ratik2
    Level 15  
    Tak jak pisałem 1 lub 2 nF (nano farradów). Ile transformator w Poznaniu kosztuje to ja nie wiem ale pewnie koło 10zł 4 Watowy. Ataki drucik spalisz nawet zwierając nim akumulator od wkrętarki. Możesz się postarać też o wojskowy telefon polowy daje jak dobrze pokręcisz 150V. Do kupienia w AMW(agencji mienia wojskowego) może maja swój oddział w Poznaniu, za swój zapłaciłem 8zł a na allegro są po 40zł.
  • #13
    dwpl
    Level 23  
    Najlepiej by było jak by ci się udało załatwić za grosze uszkodzonego zasilacza AT lub ATX, można z niego wymontować potrzebne podzespoły i zmontować z tego przetwornice impulsową po swojemu żeby dawała nam powiedzmy te ok 100-200V, kondensatory też bedziesz miał z zasilka.
    Co do transformatora to cena w zależności od mocy myślę że takich jak ty chcesz w granicach dychy.
    Jeśli uda ci się załatwić ATX to wszystko już będziesz miał i niepotrzebny będzie transformator (z blaszek, 50Hz).
    W zasilaczach ATX zwykle są 2 kondensatory 200V 330uF i spokojnie wystarcza do takich celów.
  • #14
    wiwo92
    Level 12  
    dobrze się składa bo za plecami mam od pół roku wieżyczke z 3 starych komputerów i wszystkie mają zasilacze (nawet sprawne :) )

    Tylko teraz co z nich będzie mi potrzebne, zaraz biorę się za rozkręcanie zasilaczy, tylko nie wiem co muszę wyjąc, jak wygląda konensator wiem :) a z transformatorem to nie jestem pewien, chyba wiem jak wygląda ale nie wiem gdzie będzie w zasilaczu? Nie mam aparatu niestet żeby zrobić zdjęcie wnętrzności, mógł by mi ktoś to wytłumaczyć?

    pozdrawiam
    wiwo
  • #15
    dwpl
    Level 23  
    Racja, że 12V wystarczy ale jak mu się przyładuje 100V z kondensatora to osiągnie wyższą temp i prędkość rozrywania. porządany efekt przy detonacji ładunku.

    Dodano po 3 [minuty]:

    szukaj takiego żółtego klocka prawdopodobnie bedzie miał 8 nóżek i uważaj przy demontażu (wylutowywaniu), żeby nie zniszczyć karkasu i broń boże nie rozwalić rdzenia ferrytowego.
  • #16
    wiwo92
    Level 12  
    udało się :)
    żółty klocek, wylutowałem bez zniszczeń

    ma 8 nóżek na dole, 2 po jedenj stronie i 6 po drógiej
    a od góry wystaje taki dość gróby kabelek który też był przylutowany do płytki

    ok, co dalej :) co mam gdzie przylutować?


    edit:
    narysowałem w paincie tak mniej więcej jak to wygląda:
    Przetwornica 12V->co najmniej 100V, jak najtaniej!!
  • #17
    dwpl
    Level 23  
    wylutuj też kondensatory te 2 duże 200V (powinno pisać 200V) i tranzystory razem z radiatorem (te, które są bliżej kondensatorów 200V)
    jeśli są 2 to nie ma problemu jeśli 3 to jeden jest od STANDBY w zasilaczu i jest niepotrzebny (te 2 potrzebne są takie same) powiedz jak są opisane.
    w okolicy tych tranzystorów powinny być diody (szybkie i takie które wytrzymają 400V) zlokalizuj je i wylutuj, powiedz co na nich pisze.
    jeszcze będą potrzebne dwa rezystory 1W 100ohm albo ewent. większe np 220ohm (0,5W) (będą decydowały o szybkości ładowania kondensatorów).
    co do transformatora to musisz okreslic odnosnie tych szesciu nóżek z rzędu, które były podłaczone do sekcji zasilania 12V, a które do sekcji 5V.
  • #18
    wiwo92
    Level 12  
    kondensatory mam

    tranzystory są 2 i pisze na nich:
    SEC
    E13007F
    525

    nie wiem jak wyglądają te diody? Jedyne co zdaje mi się pasować to taka jakby podłużna żaróweczka? ale jest tylko jedna i pisze koło niej na płytce: FUSE (nie wiem co to znaczy)

    rezystory to te takie malutkie z kolorowymi paskami wokół? jest ich stasznie dużo, nie wiem które to 1W 100ohm

    a co do określania tych sześciu nużek to nie mam pojęcie które był pod "sekcje zasialnia 12V a które pod 5V" (szczerze mówiąc nie wiem o co dokładnie nawet chodzi)
  • #19
    dwpl
    Level 23  
    uhh, jakby ci to wytłumaczyć,
    oznaczmy nóżki 1, 2, 3, 4, 5, 6 (te co są w jednej linii).
    popatrz na płytke zasilacza i sprawdź czy aby nóżki 1 i 2 są zwarte (za pośrednictwem ścieżek) i nóżki 3 i 4, nóżki 5 i 6 powinny być oddzielone.

    dioda to taki czarny walec średnica okolo 2,5mm długość 5mm z napisem w stylu PR107 albo PR1507 albo PXPR1507.

    zaczynam się bać żebyś sobie krzywdy tym nie zrobił przy uruchamianiu.
    tam kondensatory będą się ładować do 160V i będą szeregowo co da w sumie 320V.

    rezystor 100ohm ma oznaczenia: brązowy czarny brązowy złoty
    i to bedzię jeden z tych większych, bo takie potrzebujemy te malutkie których dużo maja prawdopodobnie moc 0,25W.

    fuse to bezpiecznik, do twojej przetwornicy niekoniecznie będzie potrzebny.

    te tranzystory 13007 będą dobre.
  • #20
    wiwo92
    Level 12  
    nóżki 1 i 2 są zwarte, 3 i 4 są zwarte 5 i 6 są oddzielnie

    wylutowałem dwie diody ale mają napisy FR105, czy to coś zmienia?

    jeżeli bać się o bezpieczeństow to raczej patrzył bym na ładunek a nie na przetwornice, wszystko będzie ok, wszystko ładnie sobie pozaklejam, albo zaleje klejem tak żeby na 100 nic mi się nie stało! (nie bój się :) )

    co do rezystorów to jest tylko jeden, ale chyba tylko jeden jest potrzebny?


    no czyli jak dobrze rozumiem to wszystko już mam :D teraz jak to połączyć i w ogóle, co do czego przylutować itd... :)
  • #21
    dwpl
    Level 23  
    specjalny schemat aż musiałem zrobić.
    Przetwornica 12V->co najmniej 100V, jak najtaniej!!
    Po włączeniu zasilania 12V kondensatory w ciągu kilku sekund naładują sie do napięcia 160V (są szeregowo więc możesz wykorzystać nawet 320V, albo odpalać z 160V i po jednym naładowaniu odpalić dwa ładunki).
    Zamiast dwóch rezystorów 100ohm możesz zastosować 220ohm ewentualnie nawet 470ohm spowolni to troche ładowanie (stosuj tę wieksze rzędu 1W bo są na nich rozpraszane duże moce).
    Diody oznaczone są paskami, zwróć na to uwagę!
    Kondensatory mają oznaczony minus jasnym paskiem z symbolem "-"
    Tranzystory 13007 musza znajdować się na radiatorze z podkładkami izolującymi elektrycznie.
    Do plusa zasilania 12V podpinamy ten gruby kabel z transformatora.
    Możesz teoretycznie podpiąć jeden tranzystor do 5 zamiast 1,2 i drugi tranzystor do 6 zamiast 3,4 spowoduje to naładowanie do mniejszego napięcia ok. 90V na jeden kondensator (w sumie 180V)
    jak będziesz używał, rób to tak: ładujesz ok 10sek wyłączasz zasilanie i wtedy odpalasz ładunek, obawiam się, że w momencie jednoczesnego załączenia zasilania 12V i zrobienia zwarcia na kondensatorach poprzez "druciak" może zniszczyć tranzystory.
    jak masz wątpliwości pytaj.
  • #22
    wiwo92
    Level 12  
    już wszystko rozumiem, niestety do niedzielie nie będę w domu i dopiero wtedy zacznę składać ale sądzę że sobie poradzę :)

    pytania:
    Czy zamiast akumulatora mogę użyć baterii 9V?
    Jeżeli tak to które z tych wystających "dynksów" na tej baterii to + a które minus (ten grubszy czy cieńszy?)
    Ile może kosztować tranzystor 100ohm? sądzę że niewiele ale czy jest to koło 2zł czy 20gr? (w zasilaczu był tylko jeden niestety)
  • #23
    żarówka rtęciowa
    Level 37  
    wiwo92 wrote:
    już wszystko rozumiem, niestety do niedzielie nie będę w domu i dopiero wtedy zacznę składać ale sądzę że sobie poradzę :)

    pytania:
    1-Czy zamiast akumulatora mogę użyć baterii 9V?
    Jeżeli tak to które z tych wystających "dynksów" na tej baterii to + a które minus (ten grubszy czy cieńszy?)
    2-Ile może kosztować tranzystor 100ohm? sądzę że niewiele ale czy jest to koło 2zł czy 20gr? (w zasilaczu był tylko jeden niestety)


    Ad.1 Bateria 9V ma małą pojemność, lepiej użyj dwóch baterii 3R12 4,5V.

    AD.2 Chyba chodzi o rezystor, a nie o tranzystor.
  • #24
    wiwo92
    Level 12  
    chodzi Ci o te takie duże i w miare cieńkie? ok

    tak rezystor miał być, to ile może on kosztować?
  • #25
    Preskaler
    Level 39  
    Dawne to były czasy ale coś jeszcze w pamięci z tego pozostało. Zajmowałem się wtedy konstrukcją rakiet i do nich potrzebowałem też zapalników. Robiłem je z ,,, żaróweczek obcinając delikatnie bańkę szklanną a druciki pozostawały nieuszkodzone. Wkładało się taki zapalnik w tulejkę z prochem dymnym (saletra-45%, sproszkowany węgiel drzewny - 50% i 5% siarki) i tą tulejkę w dyszę silnika rakietowego. Odpalało się przy pomocy bateryjki (płaskiej - 4,5V) i opowiednio długich przewodów. Koszty żaróweczek zmusiły mnie do robienia takich zapalników z cieniutkiego drucika z oporników drutowych (takie porcelanowe walce z dziurą w środku "fi" ok. 10 mm a długość 70mm a na nich nawinięty cieniutki, chromoniklowy lub stalowy drucik "fi" 0,1 mm). Brałem tego drutu tak ze 3 cm i zawijałem na grubsze końcówki drutu miedzianego "fi" 0,6mm tak, że zostawało tego cienkiego ok. 1 cm. Też rozgrzewał się przy użyciu baterii 4,5V ale przy długich przewodach było gorzej. Zrobiłem więc podwójne zasilanie. Jedno trzymałem w ręku (9V) i długimi przewodami doprowadzałem prawie do rakiety a tam był mały przekażnik (taki elektromagnes zwierający styki) i włączał on drugą bateryjkę (4,5V) z krótkimi przewodami do zapalnika. To działało bez zarzutu. Jeśli chcesz robić to podwyższonym napięciem (200 - 300V) to też radzę zrobić to przez przekażnik bo można mieć przykre "kopnięcia". Jeśli masz gdzieś starą lampę błyskową ładowaną z baterii to masz prawie cały gotowy zasilacz (przetwornicę) dający na wyjściu ok. 300V. Z takim doświadczeniem elektronicznym to raczej odradzam samodzielną budowę przetwornicy. To już lepiej zastosować prądniczkę rowerową (dynamo), transformator (w Krośnie kupowałem po 4 zł) i diodę prostowniczą. Powinno to dać możliwość naładowania kondensatora po kilkunastu sekundach do tych 300V. Oczywiście można wykorzystać sprawny układ oświeleniowy z rowera. Rower odwrócić kołami do góry, włączyć prądniczkę i rękami obracać pedała. Długimi przewodami doprowadzić w pobliże ładunku i tytaj podłączyć transformatorek (do grubego uzwojenia) - cienkie natomiast ma ładować kondensator przez diodę. Kondensator elektrolityczny można też naładować w domu z sieci przez diodę prostowniczą i jakiś opornik (1k/2W) i utrzyma on ten ładunek kilka(naście) minut.
  • #26
    dwpl
    Level 23  
    100ohm to rezystor, tranzystory to te 13007.
    Jeżeli będziesz zasilał to z typowej baterii 9V (6F22), to szybko się zniszczy bo nie wytrzyma prądu pobieranego przez tą ładowarke.
    Decyduje o tym właśnie ten rezystor 100ohm.
    W tej sytuacji zamiast 100ohm daj ok. 1kohm (może być nawet 2,2kohm), to będzie: brązowy czarny czerwony złoty. powinny zaleźć się takie dwa w zasilaczu (ewentualnie kupisz w sklepie, 5gr sztuka), nie muszą być takie duże jak tamten 100ohm, bo nie będą się tak grzały.
    Z faktu że pobiera mniejszy prąd wydłuży się czas ładowania.
    Polecam lekture oznaczeń barwowych na rezystorach.
    Np: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rezystor#Oznaczenia_opornik.C3.B3w

    Ale jest pewien problem, układ zachowuje się niestabilnie przy większej rezystancji rezystora bazy (ładował by nawet do kilku kV) dlatego kondensatory razem z diodami podepnij do nóżek 5 i 6, zamiast 7 i 8.

    Na baterii 9V ten grubszy to minus (powiino to być oznaczone na baterii).

    Rezystory mają rózne ceny w zależności od mocy i tolerancji.
    Ten który wylutowałes (100ohm) około 20gr.

    Dobrze by było żebyś miał miernik napięcia i przy pierwszym uruchamianiu badał napięcie na ładowanych kondensatorach (po przekroczeniu 400V mogło by być nieciekawie).
    Człowiek jest omylny.
  • #27
    k9pa
    Level 11  
    tez potrzebuje przetwornice 12 -> 100V DC 1mA :]
    jestem bardzo poczatkujacy i jak tylko sie zorientuje co to jest i czym to sie je dałacze do forum :]
  • #29
    djfazee
    Level 14  
    Złożyłem ten układ i niestety nie działa. Pobiera prawie 6 A prądu, tranzystory niesamowicie sie grzeją a na wyjściu 0V.
  • #30
    User removed account
    User removed account