Witam! prawie wszędzie teraz spotyka się kolumny z głośnikami jak i same głośniki z zawieszeniem gumowym? ja mam właśnie dylemat w tej kwestii, a mianowicie czy taki głośniczek z gumowym zawieszeniem górnym nie będzie sie mniej wychylał niż głośnik z zawieszeniem piankowym przy tej samej amplitudzie? Tak na chłopski rozum, wydawalo by się, że pianka ma "wiekszą" bezwładność niz guma, tzn. wychylenie byłoby wieksze niz glosnik z gumowym resorem. Tym bardziej mnie to interesuje, iż mam do regeneracji dwa głośniczki tonsilowskie 20/35/1 8ohm i zastanawiam się na wyborem bądź to nad wymianą resorów bądź nad wymianą samych głośników, ale z jakimi resorami?