Witam
Ja też rozwiązałem mój problem zakładając przewód o przekroju 0.75mm linka oczywiście (obydwa przewody do czujnika temperatury) wiązkę kabli zaizolowałem taśmą izolacyjną (szkot) wszystko składając w całość i hula jak trzeba zobaczymy jak długo
Też miałem problemy z zakłóceniami. Do tego samego akara mam też podłączoną lutownicę transformatorową, i przeważnie za każdym naciśnięciem przycisku w transformatorówce, pojawiały się zakłócenia (pompka się włączała na ułamek sekundy i kulka skakała).
Zmieniłem kondensatory przy stabilizatorze 7805, na wejściu zmieniłem 470uF na 2200uF a po stronie 5V 220uF zmieniłem na 1000uF. Dodatkowo zwiększyłem pojemność kondensatora od resetu z 22uF na 47uF oraz rezystor (bodajże to był R17) z 1k na 10k. Przy okazji dolutowałem kondka 100nF na padach od zasilania przetwornika AD (to chyba był ADC0832). Pomogło i już tak nie wariuje. No i oczywiście dorobiłem główny wyłącznik przy 230V, bo zawsze świeciło się OFF na wyświetlaczach, co wg mnie jest denerwujące :/
Tak się zastanawiam koledzy dlaczego nie zrobicie toolsa naprawczo-meodernizacyjnego owej stacji? Szacunkowo można przyjąć, że zamknąłby się kwotą do 100zł wraz z ceną płytki i mikrokontrolera. Wszak w mikrokontrolerze siedzi stary dobry PID, trochę warunków co do minimalnego przepływu powietrza w funkcji temperatury i zwłoki przed odcięciem zasilania.
Przepraszam, że trochę off-topic ale jakoś nie mogłem się powstrzymać. Na elektrodzie jest sporo projektów, które dałyby się "nagiąć" do tego.
Wrzuciłem nową grzałkę,co to w oryginalnym zestawie była jako zapasowa,pogrzała 30 sekund i się skończyła a razem z nią R3 1,2OHM...wstawiłem nowy rezystor i starą grzałkę i niby wszystko było ok,ale po 5ciu minutach grzania jak doszedłem do 480C
znowu upalił się R3.Ktoś ma jakiś pomysł??
Co mogło spowodować upalenie się nowej oryginalnej grzałki? nawet jej nie katowałem,rozgrzała się do ok 260C i po grzałce.Podczas pracy na nowej grzałce pojawiły się straszne skoki napięcia,światło w pokoju przygasało z czestotliwością ok1-1,5hz
....Wejścia procesora podłączone...są do 5V wewnętrznymi rezystorami podciągającymi...Druga sprawa czy w procesorze uszkodził się rezystor podciągający wejście do 5V...
Te wewnętrzne rezystory podciągające bardzo często nie pracują tak jak powinny . Dotyczy to nie tylko tych stacji lutowniczych ale wielu innych urządzeń sterowanych starszymi AVR'ami . W urządzeniu teoretycznie uszkodzonym wystarczało dołożyć rezystory podciągające (100k) i problem znikał . Problem pojawiał się za to przy wypisywaniu rachunku . No bo niby ile wziąść za kilka rezystorów ?
Mam wrazenie ze uszkodzeniu ulegla zawartosc mikrokontrolera, wiec moze gdyby ktos mogl ja odczytac i podrzucic daloby sie wreszcie rozwiazac problem...
Film niewiele pokazuje. Po pierwsze jak widzę nie działa wyświetlacz temperatury HA. Sterowanie pompą membranową jest niezależne i analogowe. Czyli na początku musisz sprawdzić napięcia zasilające elektronikę sterującą grzałką oraz napięcie na zasilaniu procesora.
Wybacz za kiepska jakosc filmu.
Sprawdze napiecia i postaram sie jak najszybciej napisac jakie są. Dodam iż procesor strasznie sie grzeje i nie wiem czemu, powymieniałem kondensatory i powstawiałem mocniejsze mając nadzieje ze pomoże, sprawdziłem grzałke, jest ok.
Witam wszystkich.
Sorry że odgrzebuję stary temat. Ale mam dziwny problem z moją stacją AOYUE 968. Mianowicie po podłączeniu do zasilania bez względu na położenie wszystkich włączników grzałka hot-air grzeje się od razu do maksymalnej temperatury(nawet wtedy gdy kompresor jest wyłączony). Podejrzewam ze gdybym nie odłączył od razu zasilania to grzałka by się spaliła. Uszkodzenie powstało na skutek zwarcia podczas wymiany zużytej grzałki hot-air na nową. W następstwie zwarcia spalił się bezpiecznik główny i bezpiecznik znajdujący się na tylnej płytce.
bardzo proszę o pomoc. Ma ktoś jakieś pomysły jaka jest przyczyna ?
Obstawiłbym jeszcze uszkodzenie triaka sterującego grzałką HA. A może i optotriaka sterującego owym triakiem. Musisz znaleźć na płytce pcb element w obudowie TO220 (najprawdopodobniej) szeregowo włączony z grzałką i wymienić.
RitterX Czy możesz mi wskazać ten element na zdjęciu. Nie mam pojęcia który to prawdopodobnie oznaczenia są inne bo moja stacja jest firmy leader. Znalazłem na elektrodzie podobny temat i tam uszkodzony okazał się procesor w mojej stacji oznaczony 89c51rc
Podaj nazwy elementów zaznaczonych zielonymi i czerwonymi strzałkami. Te zaznaczone na czerwono to optotriak MOC3021 i triak, którego nazwy nie odczytam ze zdjęcia. Zapewne obsługują kompresor. Nie mogę odczytać nazwy tych na zielono. Po przewodach sprawdzisz, które biegną do grzałki, a które do kompresora membranowego?
Pierwszy element ma oznaczenie [ BT137 600E PJA1049 03 8300] i jest identyczny jak czwarty element. Różni się tylko tym ze na 1-wszym jest radiator co może wskazywać na to ze pracuje pod większym obciążeniem. Można się domyślać że to właśnie on jest odpowiedzialny za pracę grzałki bo to ona na pewno pobiera więcej prądu niż kompresor.
Drugi element ma oznaczenie [L1052 MOC3021] jest identyczny jak czwarty element.
Jeśli chodzi o pracę kompresora to z nim wszystko jest ok. W przeciwieństwie do grzałki włącza się dopiero po przełączeniu włącznika SMD REWORK na pozycję ON
Przyszło mi do głowy żeby podmienić te elementy i sprawdzić jak będzie się zachowywała stacja. Jeśli brakowało by tylko regulacji nadmuchu nie przeszkadzało by mi to zbyt bardzo, a mógłbym już kontynuować pracę.
Myślę że mogę zaryzykować?
Jeśli chodzi o przewody prowadzące do grzałki są one podłączone wtyczką 4 pin po lewej stronie. Kompresor jest zasilany z wtyczki 2 pin znajdującą się na dole płytki. Trudno mi powiedzieć które ścieżki prowadzą do którego układu bo rozchodzą się po całej płycie. Spróbuje to jeszcze sprawdzić multimetrem.
Po dokładnych oględzinach doszedłem do wniosku że triak oznaczony na zdjęciu cyferką 1 dostaje bezpośrednio na środkową nóżkę 230V, pierwsza nóżka jest podłączona przez bezpiecznik bezpośrednio z przewodem prowadzącym do grzałki. Natomiast ostatnia nóżka tego triaka jest połączona z optotriakiem oznaczonym na zdjęciu numerem 2
Grzałka nie może działać bez przepływu powietrza! To bardzo zły pomysł by zamienić triaki.
Aby sprawdzić czy działa sterowanie z mikroprocesora optotriakiem od grzałki, przyjmując, że odpowiada za to ten po lewej czyli U5 (MOC3021), trzeba go wylutować. Następnie wlutowujesz w miejsce nóżek 1 i 2 czerwoną 3...5mm diodę LED. Po włączeniu zasilania powinna się zaświecić. Pamiętaj o odpowiednim kierunku polaryzacji diody by mogła zaświecić gdy + jest na 1 (anoda) a - na 2 (katoda).
Jeśli to zadziała to oznacza, że procesor jest O.K. i jest sterowanie optotriakiem. Najlepiej od razu wymień triak BT137-600E, umieszczny na radiatorze, na nowy i wlutuj na powrót MOC3021, usuwając uprzednio LED. Tak na marginesie to pobierz noty katalogowe MOC3021 i BT137. Wtedy będziesz wiedział jak to działa.
To normalne, że na jednej z nóżek jest 230V~. Triak jest włączony szeregowo z regulowanym elementem. Czyli 230V~ na środkową nóżkę BT137, z lewej nóżki (pin1) do jednego obciążenia a zamknięcie obwodu 230V~ przez drugą końcówkę obciążenia.
Jeśli będziesz kupował triaki to możesz zamiast 8A BT137-600 zastosować w to miejsce BT138-600 czyli 12A.
podłączyłem diodę pod nóżkę 1 oraz 2 dioda w ogóle nie świeci na dodatek przy tej próbie spalił się rezystor [R8](już go wymieniłem). Po podmianie optotriaków i triaków z kompresora z tymi od grzałki kompresor chodzi od razu po podłączeniu zasilania a grzałka wogole się nie włącza. Czyli procesor jest uszkodzony a triak który wcześniej był od grzałki ma zwarcie ?
Jeśli jest sterowanie z procesora to dioda chociaż na chwilę powinna się zaświecić przed spaleniem a spalić się raczej nie powinna.
Wstaw zdjęcie odwrotnej strony stacji gdyż inaczej jest to zgadywanie co z czym jest połączone.
Temat nie ucichł. Ja ucichłem z powodu braku czasu. Ale...
pierwszy obwód sterowania triakiem zaczyna się na nóżce 16 89C51. poprzez rezystor R28 [4k7] jest sterowany tranzystor p-n-p Q2. Emiter do plusa, kolektor do anody (nóżka 1) optotriaka U5 [MOC3021]. Do katody optotriaka U5 jest podłączony rezystor R11 [k47] zamykający obwód do masy. Druga strona "gorąca" składa się z właścwego pototriaka, który steruje poprzez rezystory R6 [k47] i R5 [2k] triakiem TG1 [BT136-600]. C8 i R5 tworzą szeregowy układ gasikowy włączony równolegle z anodami triaka TG1. Do złącza J1/1, na jego pierwszą nóżkę, z nóżki 1. TG1 sterowanie jest dostarczane przez bezpiecznik topikowy oznaczony R3. Warto go sprawdzić na przejscie.
Drugi bliźniaczy obwód wykonawczy zaczyna się na nóżce 17 [89C51] poprzez R27 [4k7], Q1 na U4. Do katody U4 podłączony jest R7 [k47]. Strona "gorąca" odpowiednio optotriak U4 i rezystory R9 [k47] i R8 [2k] sterują triakiem [BT136-600] . Układ gasikowy R10 i kondensator, którego oznaczenia na pcb nie potrafię odczytać. Anody triaka są dołaczone do J2/1 pin 1. ,złącze 2 pin na dole zdjęcia, oraz pin 3. w złączuobok po lewej stronie trzypinowym.
Konkluzja:
Sprawdź bezpiecznik R3, włączniki na płycie czołowej stacji, napięcia na R11 i R7.
Witam,
Uszkodził mi się transformator w mojej stacji. Mam pytanie, czy ktoś z Was może wie jakie napięcia powinny być po stronie wtórnej (przewody żółte i czarne), ewentualnie jakiś zamiennik ogólnie dostępny.
Nikt z posiadaczy nie odpowiedział. Postaram się pomóc.
1. Trafo zasila lutownicę a ta jest zapewne na 24V. Z uwagi na zasilanie z trafo reszty układów sterujących oraz faktu, że sterowanie lutownicy triakiem jest na stronie wtórnej trafo ten powinien mieć przełożenie z 230V na 24V.
2. Moc lutownicy +10% na sterowanie = moc trafo. Kompresor powinien być na 230V~ ale nigdy nic nie wiadomo?
A tak prościej weź go po prostu przewiń. Najpierw trzeba go rozpakietować a jak dostaniesz się do cewek, przewiń uszkodzoną i po kłopocie.
Witam moze mi ktos pomóc w temacie tej maszyny? Więc u mnie sytuacja wyglada tak ze po zakupie taniej grzalki upalila sie ona po 5 min i razem z nią rezystor r3 1,2ohm. Po wymianie rezystora i nowej oryginalnej grzalki gdy włączam pali sie bezpiecznik zewnętrzny na obudowie. Odłączyłem grzałkę od plytki złącze 4pin i to samo. Natomiast gdy wyjmę tranzystor r3 to wszystko dziala poza grzalką.
Mam pytanie co do tej stacji lutowniczej...
Otóż dostałem ta stacje na warsztat dzisiaj i moje pytanie:
-jak głośna jest stacja?( tak jak na filmie w poście nr #38),
Przy włączeniu na "SMD REWORK" i ustawieniu "kuleczki" na 3 i mniej da się używać stacji max 4 min (chodzi o hałas) przy podkręceniu powyżej 3 ki stacja zaczyna " chodzić" po stole (od drgań)
Nie wiem czy to normalne i czy reklamować czy nie.
Na koniec sorki ze tak się podpinam ale nie chce zakładać nowego tematu.
Pozdrawiam
U mnie od początku chodziła jak traktor. To chyba już generalnie taka konstrukcja, jeśli chodzi w wibracje to możesz spróbować podkładek z gumy, troche pamietam ze pomogło... Ja miałem zamontowaną '' na ramieniu '' mocowaniem do ściany, ponieważ jak srała na stole to wszystko spadało :/
Witam w mojej stacji PT 968 (to samo co Aoyue inna nazwa) nie działa hotair uszkodził się przy tym rezystor R3 (1.2Ω , 5%) jak sadzę dodatkowe zabezpieczenie reszty elektroniki.
Teraz moje pytanie: posiadam takowy tyle że ceramiczny 1R2J 5W czy mogę go tam zastosować czy będzie różny jakościowo i w razie kolejnego zwarcia grzałki może nie spełnić swojej roli zabezpieczenia ?