Mam na blacie ładowarkę akumulatora wkrętarki.
U we220...240V, U wy 7,2...14,4V / 1,8A
Objaw - nie ładuje, nie świeci się kontrolka.
W środku:
- triak BT152
- spory kondensator, ale przyklejony oznaczeniami do obudowy - na razie nie odrywam - wygląda na sprawny.
- 18kOhm / 5W
- 1Ohm / 10W
- cztery spore diody prostownicze BY500
- całością "zarządza" LM339 (cztery komparatory, pojedyncze zasilanie)
Bezpiecznik termiczny OK, półprzewodniki cacy. Podstawiałem LM339, elektrolity (aż 2 sztuki są...
), luty już robiłem, styki też, duże R-y OK, diody sprawdzałem po wylytowaniu, zasilanie na LM339 jest 24V.
Nie działa i nie działa. Ręce mi już opadają.
Może ktoś się spotkał z podobnym zagadnieniem?
Może jakiś schemat?
Nie wiem już, czego się chwytać...
U we220...240V, U wy 7,2...14,4V / 1,8A
Objaw - nie ładuje, nie świeci się kontrolka.
W środku:
- triak BT152
- spory kondensator, ale przyklejony oznaczeniami do obudowy - na razie nie odrywam - wygląda na sprawny.
- 18kOhm / 5W
- 1Ohm / 10W
- cztery spore diody prostownicze BY500
- całością "zarządza" LM339 (cztery komparatory, pojedyncze zasilanie)
Bezpiecznik termiczny OK, półprzewodniki cacy. Podstawiałem LM339, elektrolity (aż 2 sztuki są...

Nie działa i nie działa. Ręce mi już opadają.
Może ktoś się spotkał z podobnym zagadnieniem?
Może jakiś schemat?
Nie wiem już, czego się chwytać...