Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Prądnica prądu stałego od samolotu 24V ok 4kW

jaro20 06 Nov 2006 12:20 11118 10
  • #1
    jaro20
    Level 2  
    Witam. Jestem w posiadaniu takiej prądnicy jak w temacie. Prądnica jest od jakiegoś samolotu w bardzo dobrym stanie. Ponoć jest wolnoobrotowa i nadaje się do budowy małej elektrowni wiatrowej którą właśnie chciałbym zbudować. No i tu moje podstawowe pytanie: ponieważ na prądnicy są 3 zaciski (+) (-) i ?? to do czego jest ten trzeci?? Podobno trzeba podłączyć jakąś kontrolkę bez której prądnica się nie wzbudzi. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć o co chodzi? Co to dokładnie jest ta kontrolka i gdzie to dostane? Czy są jakieś zasady doboru tego ustrojstwa do prądnicy?

    A tak z innej beczki to czy ktoś posiada schemat budowy jakiejś przekładni mechanicznej albo jakiś tani reduktor?

    Posiadam do tego ups komputerowy APC 600 i nie za bardzo orientuje się jak to można połączyć z akumulatorami tym bardziej że ups jest na 12V a z prądnicy wychodzi 24V (28V). Prosiłbym o wszelkie rady lub jeśli ktoś posiada schematy. Nigdzie w necie nie mogłem wygrzebać.

    Planuje budowę wiatraka pionowego sawiniusa (pisownia chyba nie taka) ale w kształcie śruby a nie przepołowionych beczek. Czy ktoś może robił coś takiego? Bardzo potrzebuje wsparcia fachowego.

    Czy ta prądnica będzie się nadawała?

    Jak to wszystko sprzęgnąć z siecią? Tzn. Nie będe oddawał do sieci energi ale interesuje mnie taki przełącznik zasilania że jak wiatr nie wieje i akumulatory padły to żeby sie przełączało automatycznie na sieć.

    Bardzo proszę tylko o fachowe rady a nie o zbędne komentarze które w większości zaśmiecają każde forum.
    Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych!
  • #2
    mrrudzin
    Level 39  
    Ten trzeci zacisk najprawdopodobniej jest do uzwojenia wzbudzenia.
    Niektóre maszyny prądu stałego mają wzbudzenie "na stałe" realizowane za pomocą magnesów, a inne - za pomocą uzwojenia wzbudzenia. Oba te "twory" mają za zadanie wytworzyć pewien stały strumień magnetyczny potrzebny do pracy maszyny. JEśli go nie ma - silnik nie będzie się kręcił, a prądnica nie będzie generowała napięcia.
    Regulując napięcie wzbudzenia - można regulować prędkość (silnik) czy napięcie (prądnica) na wyjściu.
  • #3
    zwora
    Level 18  
    Jakby to byla maszyna obcowzbudna to by byly w sumie 4 zaciski, wiec ten trzeci nie jest od wzbudzenia. Silnik teoretycznie moze byc szeregowy, albo bocznikowy (twornik i wzbudzenie zasilane z tego samego zrodla napiecia stalego), ale raczej stawialbym na wzbudzenie magnesami trwalymi i wtedy ten trzeci zacisk to moze byc tzw. 0 albo N (czy jak to tam nazwac :D ), a plus i minus moga byc do wyboru kierunku (prawo/lewo), tzn. wlaczasz zasilanie pomiedzy (+) i 0 - kreci sie w prawo, miedzy (-) i 0 - kreci sie w lewo (w szeregowym i bocznikowym zmiana polaryzacji na zaciskach wejsciowych nie zmienilaby kierunku obrotow). Tylko zastanawia mnie jedno: po co w samolocie dwa kierunki obrotow? Najprosciej sprawdzisz czy mam racje zasilajac silnik tak jak napisalem. Mozesz przy obnizonym napieciu (jakby mialo sie cos dziac ;-) )
    A jestes naprawde pewien, ze od samolotu? A czy mozesz umiescic zdjecia?
  • #4
    mrrudzin
    Level 39  
    Quote:

    Jakby to byla maszyna obcowzbudna to by byly w sumie 4 zaciski,

    Chyba, ze drugi zacisk uzwojenia wzbudzenia jest zmostkowany np. z (-).

    Gdybyś pomierzył rezystancję pomiędzy tym tajemniczym zaciskiem, a +,- i obudową - wszystko by się wyjaśniło.

    Quote:

    tzn. wlaczasz zasilanie pomiedzy (+) i 0 - kreci sie w prawo, miedzy (-) i 0 - kreci sie w lewo

    To wtedy na wyjściu byłoby de facto 2x24V. Praktycznie wszystko związane z twornikiem musiałoby być zdublowane.

    Zdjecia oczywiście byłyby pomocne.
  • #5
    Boguś
    Level 15  
    To zwykła pradnica jak w maluchu tyle ze mocniejsz i żadnych cudów tu nie ma.
  • #6
    zwora
    Level 18  
    [quote="mrrudzin"]
    Quote:

    Praktycznie wszystko związane z twornikiem musiałoby być zdublowane.


    No tak, wiec dlatego dziwi mnie, ze to jest silnik od samolotu (raz, ze potrzebne tylko obroty w jedna strone, a dwa ze to dodatkowy ciezar, no i ta wolnoobrotowosc).

    Jest jeszcze jedna mozliwosc. Czasami miedzy zaciski takiego silnika wpina sie kondensator lub diode, a czasami zamiast kondensatora moga byc dwa takie same i podlaczone do obudowy. Moze ten trzeci zacisk jest tym wspolnym polaczeniem kondensatorow i obudowy.

    Tylko pomiary lub zdjecia rozszyfruja ten problem.
    A ma ten silnik jakas tabliczke znamionowa?
  • #7
    wola
    Level 26  
    Witam.W samolotach były montowane prądnice napędzane strumieniem powietrza jako zapasowe żródło pądu po zadziałaniu impulsu elektromagnetycznego. Być może ta do tego słuzyła. Jeśli chodzi o trzeci przewód ,to stawiam na sterowanie wzbudzeniem
  • #8
    jaro20
    Level 2  
    Panowie podjąłem trud i skontaktowałem się z osobą od której to mam. Odpowiedziała mi że pomiędzy (+) i ten 3 zacisk podpina się żarówkę 24V. Szczerze powiem że mnie to bardzo dziwi bo co ma żarówka do wzbudzenia prądnicy?
    A co do tego wiatraka to ktoś coś wie? Ponoć ta prądnica zaczyna się wzbudzać przy ok 600obr/min. Jaką zastosować w takim razie przekładnię? Podejrzewam że im większa tym lepsza..?
  • #9
    Błażej
    VIP Meritorious for electroda.pl
    A tak generalnie, to w samolotach panuje napięcie 27V i jeśli ta prądnica ma znamionowe 24, to nie jest lotnicza
  • #10
    kleki
    Level 28  
    Może przyda się kawałek schematu?

    Prądnica prądu stałego od samolotu 24V ok 4kW

    Być może było, ale zasad jest taka sama.
    Po schemacie widzisz, po co żarówka. Zanim z dodatkowego mostka prostowniczego otrzymasz energię, to właśnie przez kontrolkę ładowania zasilasz uzwojenie wzbudzenia.
  • #11
    scq
    Level 16  
    Witam

    Trochę obracam się w prądnicach i alternatorach i najprawdopodobniej posiadasz alternator węgierskiej firmy AVF, ale na 100 % mógłbym stwierdzić po obejrzeniu zdjęć. Raczej będziesz potrzebował oryginalny regulator, który przy okazji steruje też tyrystorem zbijającym napięcie.

    pozdrawiam: scq