Cena zależy od wielu czynników:
1. Czy jestem początkującym projektantem (bierzemy pod uwagę ewentualne poprawki, jest ich szczególnie dużo przy dwóch warstwach i krótkim czasie wykonania),
2. Dla kogo robię projekt (jeżeli wiesz, że jest to firma prężnie się rozwijająca gdzie nie liczy się kasa, a jakość i czas, możesz nieźle zarobić),
3. Z góry uzgodnij ze zleceniodawcą czy ma być to tylko projekt płytki (plik Eagle lub Altium Designer), czy masz wykonać dodatkowe gerbery, czy może dodać do projektu spis elementów (tzw. bills of materials). Często jest tak, że dopiero po wykonaniu płytki "szef" chciałby dodatkowy spis elementów lub jeszcze jedną wersję, gdzie trzeba poprawić to i tamto, dodać kilka elementów - wlicz to w koszta, dogadaj się ze zleceniodawcą przed rozpoczęciem pracy. Nie ma nic gorszego w takiej robocie jak "drobne niedomówienia",
4. Zadaj sobie pytanie:
Po co to robię? Jeżeli jesteś początkującym designerem, pokaż, że nie zależy ci na kasie, a na nauce i zaangażowaniu. Jesteś dobry i wiesz, że płytkę wykonasz w 10h - skasuj 150...200zł. Profesjonalista weźmie 5x więcej, a zrobi to tak dobrze jak ty (zakładam, że jesteś dobry). Poczekaj jakiś czas. Zleceniodawca wróci z drugim projektem. Robisz go w 6-8h, bierzesz tyle samo - na razie. Z kolejnymi projektami jest tak samo, tylko że robisz je już w 5h i bierzesz 300zł. Pamiętaj nie liczy się efekt cenowy, zleceniodawcy wciskasz bajer, że musisz siedzieć nad płytką kilkanaście godzin (fakt, że czasami jest to nieuniknione, pamiętaj o autoseiwach i backupie - zobaczysz jak szybko ci uratują życie).
Kolejne zlecenia robisz tak samo, bierzesz tylko większą kasę. Przy płytach, gdzie masz wrzucić kilka swoich ulepszeń np. zmienić zasilacz 7815 na LM2575-15 (impulsowy) lub cokolwiek innego (ale twojego pomysłu) bierzesz dodatkowe 200...500zł, szczególnie, jeżeli będzie on zadowolony (Pamiętaj o umiarze, tu trzeba mieć głowę do interesów, wyczuć klienta, wiedzieć z kim ma się do czynienia. Możesz przyjąć zasadę:
-mała firma 1...3osób: góra 20zł/h.
-duża firma 10...50 osób: góra 40zł/h.
-b. duża firma powyżej 50 osób: 50...100zł/h.
Oczywiście są to tylko moje rady. Pamiętaj, że są to pieniądze adekwatne do twojego doświadczenia, bierzesz tyle (kwoty u góry), jeżeli wiesz, że płytkę zrobisz tak samo jak półprofesjonalista.
5. Nie ma ogólnego wyznacznika, cenników zależnych od ilości layerów, padów, holsów. Przed rozpoczęciem prac, ustaleniu ceny, zapoznaj się dogłębnie ze schematem, obudową, rodzajem elementów, kształtem płytki. Czasami nasz szef chce upchać 100 elementów na powierzchni 3cm2. Musisz mieć "wyczucie" i uzmysłowić mu, że takie bajery robią tylko w NASA. Tu jest potrzebna wyobraźnia, widząc schemat, musisz widzieć w myślach całe urządzenie, z góry rzucić cenę - adekwatną do ilości godzin spędzonych przy kompie. Pomyśl szybko, może masz większość elementów w bibliotekach. A jeżeli nie? Trzeba będzie je zrobić, to też dodatkowe godziny przed monitorem. Ja zazwyczaj biorę od projektu 30zł/h. To psie pieniądze, ale zawsze coś, przelicz je na wiedzę i doświadczenie. Póki jesteś amatorem kasa jest zawsze na drugim miejscu.
Pamiętaj, że czasami zleceniodawca chce płytkę gotową na jutro, to też wlicz w cenę (coś za coś). Wal twardo, mów: nikt nie zrobi panu tego szybciej niż ja, dolicz za taką usługę 50...100zł), on to zrozumie.
6. Myśl, i twórz realnie ale z wyobraźnią. Takie podejście czasami pozwala skrócić czas pracy a kasa jest ta sama.
Powodzenia.